Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rafał_Leniar

Użytkownicy
  • Postów

    1 098
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez Rafał_Leniar

  1. Jeżeli nie przegapię - wrócę. Żeby obejrzeć drugi akt. Bilet kupuję, ale niedrogo. Pozdrawiam.
  2. wyszedł rym Myślałem, że jak się tu pojawi pan slawomir_zeromski, to zobaczę jakąś folk-potupankę. A tu nie. Nawet konstruktywny komentarz wpadł. Lilo - sonet musi mieć rymy. I to bardzo typowy układ rymów. Bez tego ani rusz. Nad tekstem popracuj. Bo za taki, jaki odstawiłeś teraz laurów od nas się nie spodziewaj. Powiedział kolega grafoman, ale przynajmniej w dziale P wstawiający! ;p czyli _Leniar
  3. Nie oceniłem Ciebie, panie Lilo. Oceniłem wiersz. Proszę mnie - komentującego - nie oceniać. Najwyżej olać moją opinię. A wiersz? Tak samo zły jak na początku ;p
  4. Co to jest? A co do wiersza - czytałem dwa razy. Ciężko jest mi się w niego wgłębić i cokolwiek zrozumieć. Ale to ponoć normalka [przynajmniej wg niektórych]. P.S. Nie czytałem Alicji z Krainy Czarów. Może to przez to, bo nie wiem o co chodzi z tym deficytem herbaty w jej domku. Tytuł przyciągnął.
  5. 1 - to nie jest sonet 2 - wstawki typu "i śmieję się twarzy" - śmieszą 3 - dwa ostatnie zdania są kompletnie niezrozumiałe 4 - w tekst wbił się chaos. Chaos niezamierzony (?) i niekontrolowany Pozdrawiam.
  6. U mnie chyba zawsze będzie przedzimie. Niezależnie od tego, ile będę miał lat. Pozdrawiam.
  7. Mandala - w hinduizmie, buddyzmie i dżinizmie: mistyczny symbol Kosmosu
  8. Super. Nie wazelinuję. P.S. Widzę, że jest z kim zdrowo rywalizować ];-D Pozdrawiam.
  9. Oglądnąłem 20 fotek. Resztę zostawię sobie na później. Zdrówka.
  10. Hm. Ciężko powiedzieć, że czytelnik z lektury tego utworu wyniesie coś korzystnego dla siebie. Ot, kolejny tekst o rozstaniu. Na piosenkę by się nadawał. Ale nie byłaby to za bardzo wirtuozyjna piosenka. Raczej przeciętna. Proszę próbować dalej. I koniecznie czytać znanych. Pozdrawiam.
  11. Ja tam używam telefonu komórkowego tylko wtedy, gdy muszę zadzwonić albo wysłać smsa. Zazwyczaj sprzęcior robi za zegarek ;) Przeczytałem fragmentarycznie ten felieton. Ciekawy. Wrócę potem, żeby się wgłębić. Pozdr.
  12. Beznadziejny wiersz. W moim odczuciu : ( Przykro mi. Pozdrawiam.
  13. Ta strofa na nie. Dobre :] Poza tym - czy w tekście nie za dużo tych "bogów" i "historii"? Kilka bym powycinał, bo powtarza się to za często. Ogólnie pozytywnie. Pozdr.
  14. "nieprzysiadające milczenie" "cień bólu" No i takie metaforyczne treści jak: "badanie pod mikroskopem" . Trochę mi tu brakuje jakiejś bardziej dobitnej metafory. Ale to tylko moje marudzenie i oczekiwania. A zresztą - tekst jest ok i dalej nie wiem o czym pisze Pan Poeta 2 : /
  15. Nie jest takie "słabe", choć kilka metafor by się przydało. Moim skromnym. Panie poeto - lepszy tekst bez metafor niż taki z nieudanymi metaforami :p Pozdrawiam.
  16. Nie jest to najgorszy debiut, choć wiersz mi się nie podoba. Jest nieskładny. Za dużo tu wielokropków i niedomówień - za mało spójności. Ale myślę, że warto ćwiczyć i czytać poezję. Pozdrowienia.
  17. ... [url]www.youtube.com/watch?v=LJ56_QW3IAI[/url] ;)
  18. Pancolek pnie się do góry. Myślę, że za niedługo będziemy mieć kolejną grubą rybę na forum : D Ja wypiję herbatki, piwa nie mam : ( \_/ do dna Pozdrawiam.
  19. Miło przeczytać taki wiersz o tej porze roku :) Ładnie. Przyjemne to. W moim odczuciu. P.S. Kojarzę skądś ten zapach huraganu... Pozdrawiam.
  20. Przeczytałem cały tekst. To, co zaznaczyłem rzuca się na początku w oczy i czytelnik może pomyśleć, że cała ta bajka jest ni-do-rymu, ni-do-taktu. Ale na szczęście im dalej - tym milsze wrażenie. Dłuuugi utwór, ale czyta się jak hop-siup. Wstawiam plusa (za wyobraźnię i zgrabność). Po prostu sympatyczna bajka. Pozdrowienia.
  21. A ja wrócę nieśmiało z moim zrytym utworem :b Załóż parasolkę! Z zapleśniałej kamienicy Wychodzimy na ulicy Nie zamoknie żaden glan Bo dwa glany mam jak założę jeszcze jeden Razem będzie siedem Załóż parasolkę, załóż Nie omijaj płytkich kałuż Skorupiakiem jest małż A ssakiem słoń... Ojojoj.
  22. Tudzież : cynicyzm. Widzę nawet dwa nurty podległe i niedocenione przez potomność: - gównizm - niewiadomoocochodzizm Pozdrawiam ;)
  23. Tak mi się jakoś przypomniał: Baczyński Krzysztof Kamil Ars Poetica Wiersz jest we mnie zły, obcy, zły i nienawistny, i pali moje noce gorejącym ogniem, idzie przeze mnie tłumny, rozkrzyczany sobą jak pochód ulicami niosący pochodnie. Wiersz jest zły, nienawistny, chce rozerwać formę (Jak to ciężko zakuwać wolnego w kajdany), chociaż wydrę go z głębi palącego wnętrze, nigdy całkiem nie będę jego władczym panem. Z krzykiem szarpie się, męczy, aż strzeli wołaniem, potem stanie się obcy, przyjaciel niedoszły, stanie w progu zamarzłym, płonący, stworzony, i pójdzie w mróz wieczorów tam, gdzie inne poszły. __________________________________________ Wiersze się same piszą. Po prostu poczekać. Najgorszym lekarstwem na marazm twórczy jest myślenie o tym marazmie. Tak myślę. Powodzenia i pozdrawiam.
  24. jesienna pora z każdym zachodem słońca przychodzą Dziady Pozdrowienia.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...