Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rafał_Leniar

Użytkownicy
  • Postów

    1 107
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez Rafał_Leniar

  1. Nie mam nic do krótkich utworów. Natomiast drażni mnie era internetu, w której co niektórym ciężko przeczytać coś długiego. Pozdrawiam.
  2. Ja też nie lubię tych 'internetowych' wymogów. I nigdy nie starałem się nadążać za modą. Fast-food. Fast-poem Tak to ujmę.
  3. "Moralność Pana Żak(?)" :] Pozdrawiam.
  4. Proszę wybaczyć, ale źle Pan zinterpretował chyba. Chciałem przyczynić się do zwiększenia liczby dobrych tekstów w dziale Z. Pozdrawiam.
  5. Tak! Dobry to pomysł ;)
  6. Rymy sień-dzień to tzw. częstochowa. Proszę wybaczyć, ale wiersz powinien znajdować się w dziale dla początkujących. Tekst jest poza tym nierytmiczny. Jeśli mam się wypowiedzieć na temat treści, to napiszę, że jest ona dość banalna. Tzn. takie sytuacje liryczne zostały już wyeksponowane i trzeba się trochę wysilić, żeby ująć je w oryginalny sposób. Pozdrawiam.
  7. Czy warto przejmować się zdaniem ludzi, którym słowo "wiersz" kojarzy się z rymowanką pełną serduszek i aniołków? Chyba nie. A taki [średniowieczny] pogląd jest zauważalny we współczesnym społeczeństwie. Ja mam kilku znajomych, którzy nie piszą wierszy, ale chętnie je czytają. I bycie wśród nich wierszokletą nie jest obciachem. Z tego się cieszę. W dobie internetu łatwo trafić na kogoś kto pisze i lubi czytać wiersze. Odważę się nawet stwierdzić, że tych ludzi jest całkiem sporo. A tak w ogóle - nie sądzicie, że szkoła (w której narzuca się czytanie poezji) zniechęca do czytania wierszy? Myślę, że gdyby poezja była nieprzymusowa więcej młodzieży by się nią zainteresowało. Pozdrawiam.
  8. Zgrabny, całkiem niezły utwór. Ech, wybaczcie, ale już mnie nieco mdli od tego wysyłania życzeń, więc powiem tylko: pozdrawiam.
  9. "Nocnym pociągiem aż na koniec świata"? Niezły wiersz. Nastrojowy. Czuć melancholię. Jedyne, do czego można się przyczepić (wg mnie) to to, że tytuł jest dość... Prostolinijny? Obraz uchwycony ładnie i lekko, ale nie jest to nic wielkiego. Pozdrawiam.
  10. Wytłuszczony fragment ciekawi mnie. Fajna gra znaczeń Klimat jest, metafory są (nawet dość ciekawe). Wiersz ze sobą zabiorę. Tyle moich skromnych uwag/przemyśleń. P.S. A następna część będzie? Pozdrawiam.
  11. Nie mogę przeczytać interpretacji innych użytkowników pod "wierszami znanych", bo nie mogę się tam zalogować. Wyświetla mi się komunikat, że "moja wiadomość zawiera ciąg ht tp://, który jest niedozwolony". Wpisuję zatem bez h ttp://, ale ciąg ten pojawia się z powrotem w adresie strony. Zostaje automatycznie wklejony. Wątek usunę, gdy ktoś udzieli mi pomocy. P.S. Do administracji chciałem napisać, ale nie udało mi się z tych samych powodów (dalej to niedozwolone htt p://). Pozdrawiam.
  12. Nie, nie uważam ich za ideały. Ale nie wstawiam w nie "wstydów uczucia". Pozdrawiam. P.S. Poza tym publikuję w dziale P.
  13. Oj, to nie jest haiku. Radzę się zapoznać z doktryną tego rodzaju twórczości ;) Pozdrawiam : )
  14. Nie mam nic do babo-babskich ani chłopo-chłopskich tkliwości. Ale tutaj ich nie ma. Bo Lilianna to mężczyzna jest. No. Mężczyzna. Lillo, gdy doczytałem do "wstydu uczucia" - straciłem wiarę w ten wiersz. Pozdrawiam.
  15. Autoironia podmiotu lirycznego. Pozdrawiam już prawie świątecznie : )
  16. Pierwsza rada: wielokropek na końcu każdego wersu nie jest atrakcyjny. Wręcz przeciwnie. Jest be. Ogólnie, proszę wybaczyć, ale utwór jest nudny. Nie ma w nim nic odkrywczego. Większość takich zwrotów/poruszonych treści/wyrazów jest już wyeksponowana i zużyta. Bo co tutaj mamy? Dnie za dniem, przemijanie, miejsce jednostki w świecie itp. Nie skreślam takiej tematyki. Uważam jednak, że trzeba ją rozwinąć nieco ciekawiej. Zastanawiam się nad tytułem (czy on ma znaczyć to, co znaczy , czy też wyjaśnia banalność reszty tekstu i staje się czymś w stylu autoironii peela). Ale gorsze debiuty czytałem. Trzeba po prostu ćwiczyć i czytać. Pozdrawiam.
  17. Oj. Cyferka jedna nie halo :[ Wyszperałem z neta i wstawiłem, bo mi się ten renifer z gitarą podoba :D Pozdr.
  18. Moja kartka świąteczna : [url]vvw.ru/foto2007/december/11/ecard.swf[/url] Z pozdrowieniami. _Leniar.
  19. Domowe ćwiczenia na temat aniołów Różewicz Tadeusz Anioły strącone są podobne do płatków sadzy do liczydeł do gołąbków nadziewanych czarnym ryżem są też podobne do gradu pomalowanego na czerwono do niebieskiego ognia z żółtym językiem anioły strącone są podobne do mrówek do księżyców które wciskają się za zielone paznokcie umarłych anioły w raju są podobne do wewnętrznej strony uda niedojrzałej dziewczynki są jak gwiazdy świecą w miejscach wstydliwych są czyste jak trójkąty i koła mają w środku ciszę strącone anioły są jak otwarte okna kostnicy jak krowie oczy jak ptasie szkielety jak spadające samoloty jak muchy na płucach padłych żołnierzy jak struny jesiennego deszczu co łączą usta z odlotem ptaków milion aniołów wędruje po dłoniach kobiety są pozbawione pępka piszą na maszynach do szycia długie poematy w formie białego żagla ich ciała można szczepić na pniu oliwki śpią na suficie spadają kropla po kropli Jest tutaj cisza, są anioły (!) /a nawet milion aniołów w pewnym fragmencie/, są gwiazdy, są struny jesiennego deszczu. I nie uważam, by przez to wiersz był gorszy. Wytykanie "słów niedopuszczalnych w poezji" jest wg mnie głupotą :p Ja mam tylko jedną radę: trzeba myśleć nad tym, co się pisze i pisać to, o czym się myśli i co się czuje. Jednocześnie. Wiem, że to trudne, bo sam początkujący jestem. Ale warto się zawsze zastanowić, co czytelnik może uzyskać z lektury naszego u-tworu. To wszystko. Pozdrawiam. Pozdrawiam.
  20. Nie czytałem tekstu. A co do pytania - nie wierzę w przypadek, więc chyba wierzę w przeznaczenie. Pozdrawiam.
  21. Przytulnie tutaj. Ale rytm czasem się chwieje. Pozwolę sobie dodać swoje 3 grosiki (jeśli to nie przeszkadza autorce): przez wszystkie oczy naszego domu widać niebo całe w aniołach roztrzepane złotolokie dzieci baraszkują beztrosko w obłokach w salonie ciepło miód rozgrzewa czytasz mi bajki z tysiąca nocy w kominku tlą się szczapy drewien i zmrok już ku nam cicho kroczy muzyką utul wszystkie troski pocałuj na noc myśli spięte niosąc stożki barwione słońcem w kolory z bieli niespiesznie wyjęte Pozdrawiam.
  22. No to wpadnę na ten spektakl :) Nie wiem dokładnie dlaczego, ale jakoś tak... Ciekawi mnie ten cykl. Pozdrowienia.
  23. Ojej. Smaczny kąsek. Będę się uczył na Pana wierszach. Nie wiem, czy przypis jest konieczny. Ogólnie nie przepadam za przypisami - to takie podkradanie czyichś pomysłów w celu wzmocnienia wartości wiersza. Ale ok, nie czepiam się bo tekst jest dobry. Cała ta część mi smakuje. Wcześniej nie dzieje się za wiele ciekawego. Ale wiadomo - trzeba jakoś zacząć. I proszę wklejać do działu Z. Pozdrawiam.
  24. Podpisuję się po tą racją. Kupiłem bilet po wcześniejszej części. Nie było w sumie aż tak źle, choć nawał tych "trudnych słów" nieco wadzi. Lepiej użyć prostego języka i coś nim zbudować - zwiększa to liczbę osób, do których wiersz będzie mógł trafić. Będzie następna część cyklu? Pozdrawiam.
  25. Hm. Jest jakiś koncept, są rymy (które niestety tylko przeszkadzają). Nie wyszło z tego nic zajmującego czy zachwycającego. O ile fragmenty typu: nie są aż tak złe, o tyle takie sformułowania: kładą ten wiersz na łopatki. Tyle ode mnie. Dziękuję.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...