Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rafał_Leniar

Użytkownicy
  • Postów

    1 097
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez Rafał_Leniar

  1. nie lepiej zapobiegać niż leczyć :) To może usuniemy całe forum, co?
  2. Ja tylko jeden tekst bym mógł tam wrzucić. Ale za to z muzyczką ;) Tylko musiałbym najpierw nagrać ;o Jeszcze trzeba zobaczyć, co inni o tym sądzą. Dobranoc póki co.
  3. No dobra. Mnie aż tak strasznie na tych modlitwach i psalmach nie zależy. Zresztą - na tym dziale również ;) Ale zawsze to jakieś urozmaicenie. No i jakby się kilka osób zdolnych trafiło, to i zajrzeć tam można czasem.
  4. Od czasu do czasu na tym forum można spotkać się z tekstem, który wierszem nie jest, a jakąś wartość posiada. Chodzi mi głównie o modlitwy, jakieś "psalmopodobne" teksty itp. Często nie wiadomo jak to ocenić, ponieważ znajduje się w dziale "poezja". Komentujący są nieco zakłopotani. Zastanawia mnie, czy wizja stworzenia nowego działu, w którym można by było publikować teksty piosenek, psalmy czy choćby modlitwy, ma szansę powodzenia. Tzn. co o tym myślą użytkownicy, administrator. Największy ruch jest w dziale dla poezji. Wiadomo, strona głównie jest o niej. Ale skoro jest tu miejsce również na prozę i dramaty, a nawet kanony poetyckie doczekały się własnych działów (haiku, limeryk), to myślę, że jeszcze jeden dział taki bardziej muzyczny nie stanowiłby problemu. Można by było wstawić tam np. tekst piosenki, spisać nuty, podać link do muzyki, która jest do tekstu. Nie wiem, ilu muzyków i bardów odwiedza tę stronę, ale chyba mogło by coś z tego być. Także chcę zapytać co na taką nową szufladkę byście powiedzieli. Czy ktoś by specjalnie chciał i czy utworzenie takiego działu nie stanowi problemu dla administratora. Pozdrawiam.
  5. Po pierwsze - zgodzę się z tym, że to dobrze, iż era "salonów" minęła. Jestem ciekaw ilu poetów nie zrealizowało się artystycznie dlatego, że mieli ojca chłopa, którego nie stać było na wykształcenie swej latorośli. Albo od pokoleń mężczyźni w rodzie byli lekarzami i biedna latorośl nie mogła zostać nikim innym, jak lekarzem. Nikt mi poza tym nie będzie tutaj spychał wszelkiej twórczości amatorskiej na dno. Czyżby szanowny autor wątku nie wiedział, że również zawodowym poetom zdarza się napisać niezbyt dobry wiersz, popełnić plagiat etc? Człowiek nie jest idealny. Jego twórczość również. A jak komuś nie jest pisane zostać wybitnym - niech sobie skrobie coś na boku. Niech te wiersze stają się z czasem lepsze. Choćby postęp był niewielki i następował powoli to zawsze będzie to jakiś postęp. A co do grafomanii - to kwestia czasu. Nie wiadomo do końca, czy utwory, które są dziś doceniane uznane będą przez potomnych za cenne. Sztuka jest dość delikatną dziedziną. Na przestrzeni czasu zachodzą w niej zmiany, zmienia się spojrzenie ludzi na pewne kierunki. Przykładowo - manieryzm. Malarstwo tego typu na przełomie XV-XVI wieku (czyli wtedy, gdy powstało) było uznawane za kicz i szmirę aż do początku wieku XX(!). Pozdrawiam.
  6. Lepiej idźcie już spać, zanim zrobicie sobie jakąś krzywdę. Dobranoc.
  7. Prześlij swoją interpretację i powiedz, co było wg egzaminującego /czy jak mu tam/ nie halo. Ja w sumie nie mam co robić, to mogę pomóc ;p Priwa mi napisz i spróbujemy rozkminić wierszydła. Na razie.
  8. a czemu nie turystyczna? ;) [url]www.youtube.com/watch?v=l07JUHlBCl0&feature=related[/url]
  9. Rachel: no nie mam po prostu zarzutów. W porządku forma, w porządku pomysły i dodatkowo z treścią się zgadzam. Nie chcę cukrować i wklepywać "++++". Mam nadzieję, że wystarczy po prostu: + :) Tyle ode mnie.
  10. Hm... Na pierwszy rzut oka tekst wydaje się być dość przeciętny. Skonstruowany za pomocą prostych zwrotów. Ale jak się tak dłużej pomyśli to można coś z niego wyciągnąć :] Pozdrawiam.
  11. Zgodzę się. No cóż, należy pisać współcześnie, iść do przodu i mieć jakiś wkład w postęp, powiedzmy, literatury, ale to nie znaczy, że nie można swobodnie polemizować z przeszłością. Od czasu do czasu to może być bardzo pociągające. Tak jak w tym przypadku. Podoba mi się ten wiersz. Pozdrawiam.
  12. Literówka. Ogólnie: zainteresował. Będę jeszcze czytał.
  13. Moja wersja ;) : żyję prawie w Bieszczadach siedząc przed kompem zakatarzony wącham wiersze poetów i grafomanów i chyba czuję że wszystkie śmierdzą Siląc się na obiektywizm: Utwór nie taki głupi. Proste to, jak budowa cepa, ale myśl przekazuje. Szkoda tylko, że to jednorazówka. Poza tym chyba powinien Pan poprawić literówkę ("żyję", a nie "żyje"). Na nic się już nie siląc: Autor się nie pokusił o ciekawsze sformułowania i liczy, że ktoś oko zawiesi. Tekst szufladkuję do "prostackich" utworów. Prowokacyjnych i "szokujących". Przykładem poetyckim może być "xxx" Piotra Macierzyńskiego. A ze sztuki ogółem, obraz: "czarny kwadrat na białym tle". To jest jak twórczość Marylina Mansona. Czysta komercja. Cześć.
  14. Ale mi się to podoba. Nie mam zamiaru lukrować nie wiadomo jaką ilością plusów, bo to nieładnie. A barwy są zarąbiste. No, chyba, że to ja lubuję się w kiczu i mam zły gust ; Nowobogacki. Fiu fiu :F
  15. Podoba mi się w Twoich wierszach to, że piszesz o realiach, nie stroniąc od brutalności w opisach. Jednakże jest tu również miejsce na lirykę, mistykę i ogólnie coś bardziej "wzniosłego". Ja nie lubię jak ktoś mówi, że świat jest tylko zły. Ja lubię, jak ktoś dostrzega całą jego gamę barwną. + P.S. Gdzie te 3zł mam niby dać? ;0
  16. Nawet po przeczytaniu utworu Benedykta mam żal do autora, że to kupsko tu narobił. Się wstawia coś dobrego, a nie sra na gówno. Z tego wynika tylko większy smród. :F
  17. Co to ma być? Jeśli napisałeś to dla "ziania" to wiedz, że kiepski z tego żart. A jak napisałeś to na serio, to wiedz, że w oczach szatana [o ile istnieje] musisz być żałosny. Weź koleś(?) zmądrzej, a nie takie pierdoły wypisujesz w miejscu publicznym. W dodatku pod szyldem "poezja współczesna" :F
  18. !!! Miałem to samo ;) Mr., a Was uczyli dwóch sposobów na dokonanie analizy porównawczej? Tzn. że można omawiać dwa teksty w jednym spójnym, oraz dwa teksty osobno? Bo nie wiem, czy nas nauczycielka czasem nie wykiwała :
  19. Tak jakbym zjadł talerz z gulaszem, w którym pływały tylko ze trzy kawałki mięsa. Mało mi :((( No i z formą trzeba coś zrobić. Na takie "słupki" mam czasem uczulenie. No, ale gadam i narzekam sam nie mogąc już nic od dłuższego czasu sklecić ;) Pozdrawiam.
  20. Są miłe momenty. Np. to: Ogólnie to taki milutki. I jak na debiut też nie jest tragicznie. Tylko proszę na tym nie poprzestawać. Pozdrawiam.
  21. Człowieku, gdyby się o tym nie mówiło, gdyby nie wyszli z ukrycia, to nie mieliby takich szans na w miarę normalne życie. Teraz, gdy ten problem jest poruszany i ludzi tolerancyjnych jest więcej, homoseksualista może liczyć na to, aby się komuś pozwierzać. Otworzyć się przed jakąś osobą. Dawniej (jakieś 40 lat temu na wsi polskiej) było to nie do pomyślenia i pewnie niejeden gej/lesbijka się powiesił(a). W tolerancyjnej Norwegii psychologowie stwierdzili, że 40% samobójców lub niedoszłych samobójców to homoseksualiści. Jak jest w Polsce? Jak sobie z życiem nie mogą poradzić, to trzeba im jakoś pomóc. Innej drogi nie ma, bo leku na homoseksualizm to jeszcze nikt nie wymyślił. A jak wymyśli - to pewnie niejeden homo zechce skorzystać. Tak jak mówiłem wcześniej - parady równości to coś w stylu strajku. Wywalczyli to sobie. Na swój kuriozalny, krzykliwy sposób, bo inaczej to chyba nie dałoby rady. Co do odstawiania dziwnych akcji na paradach - ja również tego nie lubię. To jest w ogóle trudny temat i wielopłaszczyznowy. Póki co żegnam.
  22. 1. Pracodawcy, którzy geja/lesbijki nie zatrudnią. Koledzy z pracy, którzy nie mają ochoty przebywać z kimś, kto jest taki a nie inny. Sąsiadki z moherowymi beretami na głowie, które złorzeczą swoim homoseksualnym sąsiadom. Chcesz, żebym nazwiska wypisywał? To nie ma sensu. 2. No tak. Ale chodzi o to, że wpychasz wszystkich do jednego wora. A na pewno nie wszyscy tacy są. Mam pytanie - czy nie uważasz, że nietolerancja wobec osoby niewidomej jest chora? Moim zdaniem tak. O co Ci więc chodzi porównując ślepców do homoseksualistów? Jak ktoś poniża drugą osobę, bo jest taka a nie inna [i ta inność nie zależała od niej samej] - trzeba to leczyć. Powiedzmy sobie szczerze - nie kocham gejów i lesbijek. Ja w ogóle nie mam ochoty podchodzić do tego jak do jakiejś grupy [tzn. że lubię wszystkich homoseksualistów]. Natomiast jeśli jakiś człowiek będzie względem mnie w porządku, to nie mam zamiaru patrzeć na to, z kim śpi. Bo to jest jego intymna sprawa. I o to chodzi moim zdaniem w tolerancji. Ludzie są różni. Homoseksualiści też są różni. A gdyby iść dalej tym tropem, to można by założyć wątek pt. "czy to wstyd być człowiekiem?" I też można dyskutować w nieskończoność.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...