Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rafał_Leniar

Użytkownicy
  • Postów

    1 097
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez Rafał_Leniar

  1. Elaboraty, twierdzenia, zasady... Ja tam uważam, że są dwie płaszczyzny: - płaszczyzna pierwsza - aktualna epoka i wymagania, jakie ona stawia przed autorem/tekstem. Tu krytycy sobie oceniają, czy wiersz można uznać za współczesny, czy nie (choć nigdy nie wiadomo, czy mają rację, ale wystarczy, że oni są o tym święcie przekonani). To kraina poezji nie-wtórnej. Czasem nietrafnej. Podręcznikowej i oficjalnej. Stawiana zostaje na cokole przed nie wiadomo w sumie kim. - płaszczyzna druga - potencjalny odbiorca i twórca niezwiązany z jakimiś prądami epokowymi, czy "oficjalnym tworzeniem". Bo niby dlaczego wiersz amatora, który podoba się jakiejś publiczności ma być gorszy od jakiegoś nowoczesnego wiersza, poprawnego w stylu i "dobrego"? Na tej płaszczyźnie wchodzimy w gusta. I tutaj moim zdaniem nie ma sensu dyskutować czy poniżać czyjeś upodobania. Grafomania to dla mnie termin, który sobie wymyślili krytycy, których siedzibą jest płaszczyzna pierwsza. Poza tym zastanawia mnie jedna rzecz - taki romantyzm jest uznany za sztukę, w swojej epoce był doceniany zarówno przez krytyków, jak i przez odbiorców [zapewne z wyjątkami, ale to potwierdza regułę]. Dzisiaj wielu ludzi i tak woli czytać wiersze romantyczne. No nie oszukujmy się, ile z naszych baci/wujków/ojców itp. wiersz górnolotny i grafomański nazwie "ładnym". Problem pojawia się, że dość wiele współczesnych wierszy "normalnym" ludziom się nie podoba. Ale no tak - elyta, "nie znają się", "pisze się dla nielicznych". Te sprzeczności są jak dla mnie dość irytujące. Pozdro.
  2. Hm... Klimacik ok, ale nic konkretnego nie wynika. Po pierwsze radziłbym zrezygnować z dużych liter na początku każdego wersu. Generalnie nie jest źle, choć nieco jałowo i zbyt-wprost momentami. Pozdrawiam.
  3. Hm. Momentami nawet urokliwie w swojej prostocie, podług sygnaturki ;) Wie Pan, takie pisanie nie musi być złe (choć można jeszcze zmienić nieco formę, uatrakcyjnić ją). Nie podoba mi się pointa, która powinna być nieco bardziej chwytliwa. O ile z mocniejszą pointą tekst mógłby być nawet do zaakceptowania, o tyle w tym przypadku wychodzi to nijako. Zapodam Panu wiersz z moich ulubionych, w którym pointa jest wg mnie dobrze wpasowana i urocza w swojej prostocie: [url]www.poezja.org/debiuty/viewtopic.php?id=19235[/url] Co do samego tekstu jeszcze: "we właściwym miejscu zegar nas przebudził żalem niewinności zabarwić rutynę" Nie podoba mi się ta zwrotka. A konkretniej żalem niewinności/zabarwić kurtynę. Bez interpunkcji można mniemać, że po żalem niewinności może być kropka, czy coś, ale mimo to nie za dobrze ta część tekstu brzmi i znaczy. Poza tym jakoś dziwnie wyglądają wielkie litery przy braku interpunkcji. Nie, żebym zmuszał do pisania do Chrystusa z małej litery, ale trochę się to gryzie moim zdaniem. Tytuł z innej bajki. Tzn. może treściowo pasuje do utworu, ale wyciągnięty jakby z innej szafy ze słowami. Nie wiem, czy to dobrze, czy źle. Pozdrawiam.
  4. Heh. Dobrze, że Lilianna usunął tamten wątek. Mam nadzieję, że to dzięki mojej odpowiedzi ;p Sam ma bezczelniak trzy nicki i spamuje w Zetce, a prawi morały ;p
  5. [url]www.marszwroc.wrzuta.pl/audio/v8ibqcgtOo/zajac_poziomka[/url] Tak w ogóle - dawajcie zamiast "http" - "www" i link działa od razu ;)
  6. Ostatnia zwrotka rzeczywiście na nie :( Reszta dobra w swojej stylistyce. Adolfie, spróbuj może coś w klimatach Rymkiewicza albo innych współczesnych polemizujących z przeszłością. Albo pisz dla siebie romantycznie, ale pracuj nieco nad współczesną poezją. Masz wyobraźnię i zasób słów. Ja trzymam kciuki. P.S. Ew. może napiszesz dramat jakiś ;p Tam zamierzchłe stylistyki nie są niemile widziane aż tak. Pozdr.
  7. Ciekawy. Raczej nie lubię takiej formy bo niezbyt ciekawa ale to tylko moje marudzenie. Pozdrowienia.
  8. Nie wiem, czy to przez to, że nie przepadam za miniaturami, ale nic nie skracaj. Wiersz jest nawet ok. Pozdrowienia.
  9. Masz dużo racji adolf. Jedna prośba: popraw nieco błędy ;p
  10. Czytałem Mistrza i Małgorzatę, choć książka ta stała się tak popularna, że z pozycji, której wstyd nie znać stała się pozycją, której znać już nie trzeba ;) Tzn. dość mam wierszy odnoszących się do motywów z MiM (ten jest chyba trzecim wierszem na tym forum, który przeczytałem i do tej powieści nawiązuje). A co do samego tekstu: - wielokropki są całkowicie zbędne - brakuje tu jakiejś poetyki, ciekawszej myśli, metafory, dwuznaczności. "Poncjusz Piłat uciekający po ocenzurowanych kartkach" to za mało, by prozaiczny opis stał się atrakcyjny lirycznie. Pozdrawiam serdecznie.
  11. Panie Adamie. Przeczytałem pięć razy, bo mnie zainteresował i nie chciałem głupot pod tekstem pisać (chociaż może i tak napisałem?) Także za cierpliwość nie powinien Pan dziękować, bo wiersz wg mnie przyjemny. Przedostatnia linijka troszku za długa w moim odczuciu. Pozdrawiam.
  12. Może być. P.S. I dobrze, że przekleństw nie ma ;p Zdrowia.
  13. Mam dziś ochotę komuś dowalić. Ale tu nie ma jak. Bo wiersz przyjemny w moim odczuciu. Pozdrowienia.
  14. Ładne. Po piątym przeczytaniu mogę powiedzieć, że mi się podoba. Może trochę forma utyka. Ale ja specem od formy nie jestem. Sam mam z nią ostatnio kłopoty. Prawdę mówiąc. P.S. Nazwisko naprawdę odpowiednie :) Zdrawiam!
  15. [url]www.heartagram.wrzuta.pl/audio/daZEvrQQJ2/ville_valo_-_kun_mina_kotoani_laksin[/url] Kun Minä Kotoani Läksin. Fińska pieśń ludowa. Nie wiadomo kto ją napisał. Tekst w przetłumaczeniu banalny, ale hm... To, że jest to stare i ludowe zmienia nieco postać rzeczy.
  16. Ja też lubię tą pierwszą piosenkę!!! :D
  17. Nie mam jakichś tam większych zastrzeżeń. Tyle ode mnie.
  18. Mnie się te części najbardziej podobają. Ogólnie wiersz niezbyt modny i współczesny, ale ma swój jakiś tam urok, co mnie ruszył ;0 Pozdrawiam.
  19. Dla tych, co się zniechęcili i dla autora również (może skopiować i wkleić): dla wędrowca spotykam cię na drodze gdzie w jedna stronę początek a w drugą koniec za co było nie masz żalu pokornie dziękujesz idziesz dalej nie odwracasz się czyścisz buty na dalszą wędrówkę dla przechodniów masz na ustach uśmiech odważnie kamyki zbierasz dokładasz je do bagażu ciągle istniejesz czekasz na wiatr co twe ziarna zasieje Jak dla mnie początek nijaki. Droga. W jedną stronę początek, w drugą koniec. Coś takiego nietrudno wymyślić. Dalej: "za co było nie masz żalu" - a cóż to? Nie lepiej: "za to, co było nie masz żalu"? W drugiej zwrotce motyw czyszczenia butów można wykorzystać. Reszta jakaś taka nijaka. Ostatnia zwrotka stosunkowo najlepsza. Ogólnie brak mi tu jakiegoś fajnego sformułowania, co by w pamięć zapadało. Tekst sklepany się wydaje z dość prostych motywów i przez to jest takim sobie tekścikiem o jakiejś wędrownej duszyczce. Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...