Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rafał_Leniar

Użytkownicy
  • Postów

    1 107
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez Rafał_Leniar

  1. Eee tam.
  2. U mnie na początku była jakaś niezdrowa atmosfera, bo rodzinka chciała się dowiedzieć wszystkiego, co robię na tym necie. Ale, jak to mówią, trzeba sobie rodziców wychować ;D xD Pozdr.
  3. Ok.
  4. zły? błędy? czy tylko nie podoba? Nie jest to tragiczny wiersz. Może ujmę to tak: "raczej nie dam plusa". Ale niech zostanie.
  5. Poezja jest również jak mityczny Sfinks. Jednych potrafi zabić, innych nie.
  6. Czy ja wiem. Raczej na nie.
  7. Tekst ma swój sens i całkiem poprawną konstrukcję, ale nie ma w nim jakiejś iskry, lekkości. +/-
  8. Jestem na nie.
  9. Ech... Proszę poczytać choć Szymborską...
  10. Hm. Zbyt wzniośle... -
  11. Ja mam radę - piszcie www zamiast http i link będzie działał. Poza tym chciałem się z rockiem przywitać. Hello! ;D
  12. "Nieba dotykam" itp. Zniechęca do dalszej lektury.
  13. Ja mam 3 koty, ale nie mieszkam w mieście i mi to bardzo ułatwia sprawę. Same polują, mają dużo przestrzeni. Domowe potrafią być rozpieszczone, wredne, zdradliwe (wiejskie też są takie, ale w mniejszym stopniu). Czy magiczne? Tylko wtedy, gdy będziesz je za takie uważać. Kot mruczy, gdy weźmiesz go na kolana i zaczniesz głaskać. Te pomruki wysyłają ponoć jakieś drgania do Twojego organizmu, które dodają Ci energii. I jeszcze jedna rada - nie demonizuj swojego kota. Nigdy.
  14. Byłby całkiem miły wiersz z nieco magicznym klimatem (ten kot, nocne mary), ale rekwizyty zastosowane na początku zniechęcają. Robi się taki patos wg mnie. A nawet, jeśli byłoby fajniejsze rekwizyty to byłby to tylko całkiem miły tekst, ale nic specjalnego. Pozdrawiam.
  15. Grając kiedyś w pewną (komputerową co prawda, ale momentami ambitną) gierkę wszedłem na cmentarz. Na jednym nagrobku widniał napis - "John, zawsze zmartwiony i pełen obaw". No cóż, wniosek jest prosty - nie martwić się. Czasem można nawet odnieść wrażenie, że obawy są jak samospełniające się przepowiednie. Nie warto otwierać im furtki. Ech, dywaguję. Wiersz z początku (za Pancolkiem) coś obiecuje, potem jest coraz gorzej. Jakąś myśl przekazuje, ale w mało apetyczny i wprawny sposób. Pozdrawiam.
  16. Wiesz, Lecter, oszczędne masz te wiersze. Nie są modne w formie, która zdaje się być nieco postrzępiona. Jednak czytając nie odnosi się takiego wrażenia, co najwyżej rzucając na tekst okiem. Jest jakiś styl, jest jakiś obraz. Do mnie trafiło.
  17. Hm. Niby takie banalne, ale coś w sobie ma. Poprawka adofla dobra. Pozdrawiam.
  18. Wypadek przy pracy, mam rozumieć.
  19. Mnie się podoba. Ma fajny klimat i utożsamiam się z nim w pewnym stopniu. Plusik. Pozdrawiam.
  20. Wytłuszczony fragment podszedł mi najbardziej. Niby prosty, ale coś w sobie ma. Sam wiersz może być. Nie jest to aż taka tragedia wg mnie, na jaką wskazują inni. -6 na 10. Pozdrawiam.
  21. Ano. Mnie też podszedł. Pozdrawiam.
  22. Czytam i nie wiem o czym on jest. Wydaje się być taki rzadki. Zero konkretów, jakiegoś tematu, tylko jakieś celowniki, obietnice, tramwaje. :/
  23. Czytałem już. Fajny :]
  24. Niestety za mało w moim odczuciu jak na ten dział. Pozdrawiam.
  25. Dla mnie nie bardzo :( Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...