
Boskie Kalosze
Użytkownicy-
Postów
3 551 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Boskie Kalosze
-
Źli ludzie
Boskie Kalosze odpowiedział(a) na Hania K. utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Te słowa mnie natchnęły. Będę odtąd pisał tylko dobre wierzsze o zwierzątkach: pszczołach, krowach, pawiankach.... Dziękuję -
Pawian
Boskie Kalosze odpowiedział(a) na Boskie Kalosze utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Wróciłem z ZOO z pawianem. Czerwonym autobusem, czerwonym tramwajem. Czerwone słońce świeciło wieczorem, kiedy z butelki wyciągałem korek. Piliśmy czerwone wino. Pawian spił się i został dłużej. Prał mi, gotował, ścierał kurze a w międzyczasie patrzył stale, jak to pawiany na seriale aż sam wyblakł. Chciałem zwrócić pawiana do ZOO ale dyrektor: "Hola! Ho! To ma być pawian? ...nic nie warta zwykła i szara, stara małpa!" -
Krowa
Boskie Kalosze odpowiedział(a) na Boskie Kalosze utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Raz dwa trzy... kto się chowa? Schowała się krowa A że na łące wariantów mało, wpierw zdechła a potem skryła się za ciało Szukał jej chłop, później weterynarz ręce rozłożył: nieznana przyczyna Wtedy znienacka, już siedząc na buku krowa krzyknęła: a kuku! a kuku! -
Pszczoły
Boskie Kalosze odpowiedział(a) na Boskie Kalosze utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Pszczoły w liryku "Pszczoły" to są zakamuflowane dzięcioły. W dodatku nie takie, które pukają w buki, tylko bzykają panny, a z tego od razu są wnuki. Oto pierwszy z wnuków: urodził się w niedzielę i woła: a kuku! a kuku! na Muniu. A teraz z wnuków trzeci, bo drugi nie jest dla dzieci: ledwie wyskoczył z... no wiecie i jak z "Lokomotywy" w gwizdy bo to był kibic Legii. Na szczęście go ubiegli: Wnuk szósty - od razu postradał zmysły dla Wisły, ale tej mokrej Wisły bo matka, nie dość że śliczna była także psychiczna. Wnuk siódmy z blizną na czole - po pierwsze powiedział: "pierdolę" - nie żadna "mama", czy 'baba" - więc jak mu wywróżono: "Będzie stał na cokole!" I rzeczywiście stoi. Sprawdzono. -
Czarny czerwcowy
Boskie Kalosze odpowiedział(a) na H.Lecter utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Zgodnie z moimi przeczuciami: ciekawie zamydlone :) Nadal zostaje do rozwikłania punkt główny naszego tematu - cykl stworzenia świata. Nie od razu ciach ciach, tylko podzielony na siedem dni a tym samym: ustanowienie czasu. Pozdrawiam -
p. Nowobogacka
Boskie Kalosze odpowiedział(a) na Boskie Kalosze utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
I pomyśleć, że człowiek pierwszy raz żałuje, że jest przystojny a nie Wstrętny :) Pozdrawiam -
p. Nowobogacka
Boskie Kalosze odpowiedział(a) na Boskie Kalosze utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Bez przesadyzmu proszę :) Choć cieszę się, podobało się połączenie zaproponowanych przez Ciebie wyrazów w kolejności chronologicznej. Dziękuję i pozdrawiam. -
Po prostu zamiast www na początku jest: h ttp://mdn.mainichi.jp/culture/wa/etc/haiku/ (bez przerwy pomiędzy "h a "ttp"). Pozdrawiam
-
Gratulacje! Tym bardziej, że haiku naprawde piękne - może tylko ze dwa z pozostałych równie mi się podobały. Pozdrawiam :)
-
p. Nowobogacka
Boskie Kalosze odpowiedział(a) na Boskie Kalosze utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dziękuję za tak ciepły, wręcz przyjacielski komentarz :) Grabula -
p. Nowobogacka
Boskie Kalosze odpowiedział(a) na Boskie Kalosze utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Nie chodzi o ochy czy achy, albo przesadę. Po prostu zastosowanie rymów bogatych miało dopełnić przekaz. Chodziło też o pokazanie innego znaczenia tych samych słów już po latach. Dziękuję i pozdrawiam wierszykiem o tytule także nieco przedmeczowym ;) Tak, samobój (się) Rzekł błazen: Nie marz o tej największej z wież, bo piękną żonę masz - wierz mi... (zresztą, sam wiesz!) i o niej poema maż a w tamtą - tylko wierz. Król skulił się jak jeż i jak zawrzaśnie: Nie strasz, gdy jem i gdy sam też jesz, lub zaraz zawołam straż! A błazen: Owszem ty-jesz lecz wygląd masz po tym trupa - z przesady takoż tyjesz, jak nasza aktorska trupa co od miesięcy już nie ma jadła i grosz jej nie ciąży, odkąd solistka jest niema bo przecie.. z tobą w ciąży! Na to... królowa jak zwierz chwyciła błazna za ryj: To jeszcze mi wnet zwierz jej imię... i ziemię ryj! ...lub w lochu przez lata się łudź, że czas gdzieś dopłynie jak łódź. -
p. Nowobogacka
Boskie Kalosze odpowiedział(a) na Boskie Kalosze utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ufać? Przecież nic tu nie jest na siłę, niczego nie nazywa się po imieniu, ani nie ocenia. Po prostu opis zastanej sytuacji podkreślony słowami, które z biegiem czasu nabrały zupełnie innego znaczenia niż kiedyś. Powiedzmy, zaczynając od początku: * stara - wiek i stara (się) - tu warto przypomnieć wiersz Bukowskiego, w którym porównuje dwie kochanki: młodą i starą. Otóż ta starsza musi więcej "napracować się" w łóżku, bo tylko to może go jeszcze utrzymać przy niej. * pierze - symbol przepychu (obrastać w pierze, czyli być człowiekiem zamożnym) w kontekscie do pierze (sama). W pierwszym wypadku nie musi, ma od tego czesto służbę albo po prostu kupuje nowy ciuszek zamiast wyprać stary. * damy - symbol kobiet które nie zniżają się do zwykłego poziomu życia. Dla nich są salony i skórzane obicia. dla niech kwiaty i drogie hotele. Kontrastuje z tym rzeczownikiem czasownik "damy", bo w pewnym wieku coraz częsciej bywają zależne od czyjejś łaski. Itd. Słowa nabierają z biegiem lat niespodziewanego, często nieoczekiwanie przykrego znaczenia. W tym wypadku Peelka całe życie dążyła do takiego bogactwa (tutaj: rymów bogatych) Pozdrawiam -
bławatki
Boskie Kalosze odpowiedział(a) na Bernadetta1 utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Z przyjemnoscią zanurzyłem się w ten delikatny obrazek. Emanuje z niego olbrzymi potencjał liryczny drzemiący w Autorce. Proponowałbym taki skrót jak na górze, bo wiadomo że przeżywamy tą podróż w głąb siebie razem z Peelką w pierwszej osobie. Pozdrawiam Acha, jeszcze jakoś gryzie się w tej delikatności "zaraz potem". Potem zawsze jest zaraz ;) więc wystarczy napisać po prostu "potem". Poza tym nie rozprasza wówczas nastroju nagła zmiana rytmu. Pozdrawiam -
bławatki
Boskie Kalosze odpowiedział(a) na Bernadetta1 utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Z przyjemnoscią zanurzyłem się w ten delikatny obrazek. Emanuje z niego olbrzymi potencjał liryczny drzemiący w Autorce. Proponowałbym taki skrót jak na górze, bo wiadomo że przeżywamy tą podróż w głąb siebie razem z Peelką w pierwszej osobie. Pozdrawiam -
Czarny czerwcowy
Boskie Kalosze odpowiedział(a) na H.Lecter utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Czemu mieszać do tego zaraz fizykę? Czas, przestrzeń itp. wielkie słowa. A kupę? Też jej nie stworzył, to produkt uboczny. A morderstwo? Też nie przewidział, stąd wielokrotne oznaki niezadowolenia. Natomiast sworzył cykl, więc zaczął w poniedziałek, czyli stworzył przeszłość żeby w niedzielę (czy tam w sobotę) odpocząć. Lubię Twoje wywody, więc ciekawe jak to rozumiesz? :) Czemu poniedziałek, potem wtorek, środa itd? "Historia kołem się toczy". Pozdrawiam -
To, ze naprawdę fajne! i dające do myślenia :)) Powiedzmy: pięć lat minęło i nic im nie wyszło W miłości i iluzjonista niewiele poradzi ;) Pozdrawiam
-
Cieszę się bo podobno "dobry żart tynfa wart" :) Ten zarazem otwiera drogę do raczej niebanalnych przemyśleń, np. czym byłyby przekleństwa... bez kobiet. Pozdrawiam
-
p. Nowobogacka
Boskie Kalosze odpowiedział(a) na Boskie Kalosze utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Raz, jak na tak krótki kawałek to autorski sukces :) Dziękuję i pozdrawiam. -
p. Nowobogacka
Boskie Kalosze odpowiedział(a) na Boskie Kalosze utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dlaczego? "Pełnia" szczęścia to i rymy pełne. A że pełnia okazuje się gorzka i nie do przełknięcia? Takie rymy też ciężko się czyta, mimo ich "bogatego" brzmienia :) Pozdrawiam. -
p. Nowobogacka
Boskie Kalosze odpowiedział(a) na Boskie Kalosze utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Kminisz przynajmniej, skąd taki tytuł i jak ma się do rymów? Ja nie. Wyjaśniłem troszkę wyżej. Chodzi o przekaz pozawerbalny, bo raczej nikt tak nie rymuje bez potrzeby. Przede wszystkim dlatego, że takich rymów jest bardzo mało. Pozdrawiam. -
p. Nowobogacka
Boskie Kalosze odpowiedział(a) na Boskie Kalosze utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
? No co ja mogę powiedzieć - dla mnie to kpina z jakiejś snobki/bogatej laluni. Chyba całkiem udana. Kpina, czy ja wiem? Raczej chłodno postrzegana rzeczywistość. Bo kim była Peelaka, czym się zajmowała? Mniej więcej można to wywnioskowac z wersu "bierze tyle ile damy" a stojący w opozycji do niego poprzedni mówi, że wcześniej było inaczej. Starość wszystko zmieniła, coraz więcej czasu potrzebuje na to, żeby wyglądać atrakcyjne, nie odmawia już byle komu. Co do Sama to imię nawiązuje do innej nacji, nawet zastanawiałem się nad np. "Adamem, Johnem, Samem" ale uznałem, że sam Sam wystarczy :) Pozdrawiam -
p. Nowobogacka
Boskie Kalosze odpowiedział(a) na Boskie Kalosze utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Owszem, krasomówstwo bo takich rymów w języku polskim jest bardzo mało :) W przeciwieństwie do rymów męskich, które nazywa się ubogimi, te są bogate, można powiedzieć, w tym wypadku nawet stuprocentowo. Idealnie pasują do przekazu pozawerbalnego podkreślając tekst. Coś jak reklama "Ędward Ącki szuka żony" gdzie nie każdy łapie o co chodzi, a jak już załapie to szybko chwali się bystrością drugiemu i psuje całą zabawę: h ttp://www.aleklipy.pl/view/4280/edward-acki-szuka-zony.html Pozdrawiam. -
p. Nowobogacka
Boskie Kalosze odpowiedział(a) na Boskie Kalosze utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Kminisz przynajmniej, skąd taki tytuł i jak ma się do rymów? -
haiku nieuważne
Boskie Kalosze odpowiedział(a) na Boskie Kalosze utwór w Fraszki i miniatury poetyckie
Widać jasno, że chodzi tu o nieparzystokopytne, być może osła, na co wskazuje wyraźnie końcowy okrzyk. Jak wiadomo jego kopyta wykształcone zostały z dalszych odcinków palców stąd niespotykana gracja w poruszaniu się. Otóż zwierzę to idąc prosto nakreśloną drogą napotkało kępę ostu lub innej szałajdy, wydając okrzyk zachwytu. Niezbyt oryginalne, widać duze zaangażowanie autora Pozdrawiam Dobrze znasz zwięrzęta więc zostań przy weterynarii. Tutaj "ła" i "paluszki" wskazują na dziecko (my, mężczyźni inaczej mówimy w takich sytuacjach). Pierwsze przykre doświadczenie, a to, że taki zapis kojarzy się ze światłami tym bardziej podkreśla STOP dla marzeń. Jak widać zaledwie dwa wyrazy: "paluszki" i "świat" tworzą bardzo ostry i wielowymiarowy obraz, także o podtekscie psychologicznym co jest raczej oryginalne. Pozdrawiam -
p. Nowobogacka
Boskie Kalosze odpowiedział(a) na Boskie Kalosze utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
ona jest już taka stara ona jest już taka stara choć co rok się bardziej stara częściej pichci albo pierze niż otula nagość w pierze nie udaje wielkiej damy bierze tyle ile damy ona jest już taka sama ona jest już taka sama nie Adama Jana Sama rankiem siwe czerni włoski nie francuski ćwiczy włoski bo Rzymowi swoje uda chce pokazać świętą uda ona jest już taka sama ona wciąż jest taka sama zawsze była