Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

HAYQ

Użytkownicy
  • Postów

    8 235
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez HAYQ

  1. Niestety... są też tacy, co wierzą W jego rządów skutki, ale nie uwierzą w gwałt prostytutki. :)
  2. HAYQ

    W hołdzie Jezusowi

    Niestety, na tym świecie jest dobra niezbyt dużo, I coraz mniej Aniołów przybywa dzisiaj w niebie. A może strach o przyszłość każe pozostać stróżom, By dobro czynić wszędzie, lub wspomóc nas w potrzebie? Może zostaną tutaj, az w końcu uwierzymy, Że Ziemia złem skażona pogrąża się w rozkładzie, Spróbują... raz ostatni, nim się unicestwimy We własnej bezduszności, świat pchając ku zagładzie.
  3. HAYQ

    kuszenie losu

    To tak, jak w "gospodarce planowej" kiedyś było... Planował...bączka puścić, Na g... się skończyło. Pranie do dziś nie wyschło, Choć gacie wciąż na żerdzi. Nieznacznie tylko... przyschło Lecz... na odległość śmierdzi. ;)
  4. Bo dziwny to "przypadek" i niewątpliwa kpina, Gdzie w związku dwojga - cugle i jaja... ma gadzina. ;)
  5. HAYQ

    Sen (Teleexpres)

    reportaż: "Hey now" mariackom trombom tak piknie dziś zagrali, Ze nasym nieborackom az łezki w łocach stali. Lajkoniki, jak gupie... na dwóch nogach stojom, A tłum ludzisków tupie... i nic sie jech nie bojom. komentaż: Samice lajkoników w obronie swoich malych Dwoje turystów zjadły, choć wcześniej zartowały... Prosimy więc turystów i tych, co są wkurzeni, By nie słać więcej listów... Bo nic to już nie zmieni. :)
  6. HAYQ

    dlaczego

    Czasami najkruchsza delikatność przezwycięża najtwardszą moc, dlatego działanie...to najlepsze lekarstwo na rozpacz.
  7. HAYQ

    Limeryk nr 10

    ula...mnie rozczula ;)
  8. No cóż, mnie też zatyka (nie ze śmiechu bynajmniej), Jak znajomych spotykam Na postronku...co najmniej. Rannych, jak te kapcie, Grzecznie ulizanych Kiedyś wielkich macho Dziś... wytresowanych. :)
  9. HAYQ

    Do białego rana

    Komentarza nie wymaga, To, że prawda zawsze naga. Bowiem w całej swej istocie To zostaje wszak po cnocie. Więc niech grają nam organy Skryte w stringi lub barchany... :)
  10. Trochę są zazdrosne o przyjaźń kobiety, Więc je tuż po ślubie dobierają same Ze starych przyjaźni robią nam kotlety, A dla równowagi sprowadzają...mamę. ;)
  11. Nie rozumiem, powiedz zatem, Czyżby Robez robił batem Origami tej kobiecie Sado-maso...na gazecie? ;)
  12. Pewien Shrek raka spiekł, gdy Shrekowa jaja wniosła. - Co, śniadanko? Spytał… rzekł? - Nie! Wykastrowałam osła! :(
  13. HAYQ

    Plotki I

    Daltonistka spod czwórki Z marchwią myli ogórki. W każdej je postaci... Z nacią, czy bez naci Wkłada do swej dziurki.
  14. HAYQ

    Limeryk nr 10

    Widać z niejednego ula miodek jadał I wchodząc jej na głowę tak sobie zakładał: Że królowa doświadczona Tej pozycji jest spragniona A ta... mu odgryzła... i zmysły postradał.
  15. HAYQ

    Limeryk nr 11

    To raczej kobitę winien wysłać na łowy, Co mu po lichutkim porożu białogłowy? Jak zostawi na noc w lesie Rano cztery mu przyniesie Najlepsze ponoć przyprawia Marucha (gajowy). ;)
  16. HAYQ

    Limeryk nr 11

    Niech lepiej przy igle zostanie, Bo kiepsko dziś z malowaniem. I nawet to, że Zmaluje poroże Skończyć się może - polowaniem. :)
  17. HAYQ

    Limeryk nr 11

    Czy o kicz tu chodzi, Czy o klempy cnotę? Bo słyszałem, że klempa lubi tę robotę. ;)
  18. HAYQ

    Do białego rana

    A co by było, gdyby Zamiast owej igły Na dnie małej szparki Znalazłaby widły?
  19. HAYQ

    Ponury donosiciel

    A gdy u lekarza Zjawił się w tej skórze, Z rękawa wylazła Postać w garniturze. I choć zapewniała, Że żyją w przyjaźni, Lekarz w kartę wpisał: "Rozdwojenie jaźni" O zdjęcie garnituru Postac tę poprosił, Ubrał się, uśmiechnął I sam dziś... donosi.
  20. HAYQ

    balwierze

    Gdy narzędzia są nieczyste, Albo nazbyt tępa brzytwa, To gangrena toczy system Nam... zostaje znów modlitwa.
  21. HAYQ

    Limeryk nr 8

    Gorzej, jak z jaszczurki flaka Nie da wciąnąć się na ptaka. Bo, gdy fi ma większe ptak, To jelito trafi szlag. Ot...i przykrość (mada faka).
  22. HAYQ

    Potemy

    Myślę, że rozumiem, Lub mi się wydaje... Jak ten surrealizm Dzieje się i staje. Czemu sens z absurdem Z rąk nam się wymyka, A róg obfitości Szmatą się zatyka. Wiem, że nic już nie wiem Wiem, Że krzycząc – szepczę, Że brak czucia czuję, A biegnąc wciąż drepczę. I słysząc, że głuchnę, Widząc, że już ślepnę... Nie ufam... Potemom. (bo czemu miałbym ufać?)* I tak… W ich g... wdepnę. *tuning
  23. HAYQ

    Limeryk nr 7

    Różne dźwięki wydobywał, Ścięgna w palcach ponadrywał... Bo nie wiedział, że w tej grze Najważniejszy jest dźwięk "G". :)
  24. HAYQ

    Limeryk nr 6

    Ach ku...ku...ło ty fałszywa! (rzekła na to czapla siwa) A kto jaja swe podrzuca, I rodziny ptasie skłóca? Wczoraj kaczor z zemsty chory Załamany odszedł z domu Pewny, że mu ktoś bachory płodzi z kaczką po kryjomu. Ja przez ciebie osiwiałam, Więc przykładnie cię ukażę... Odtąd będziesz mi kukała, Gdy godzinę zegar wskaże.
  25. HAYQ

    balwierze

    I tak trwa bez końca Taniec ten chocholi. Zmieniają się barwy, twarze i sztandary. Padalec z zaskrońca Skórę drze do woli, A kapela rżnie dalej bez winy i kary.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...