
Antoni Leszczyc
Użytkownicy-
Postów
1 033 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Antoni Leszczyc
-
Oskar: pisząc o e-poce myślałem o czasie literackim, jedynie literackim. To po prostu taki symptom tej wspomnianej globalizacji, rozwoju techniki, unifikacji i zwiększania się anonimowości życia. To także przecież czas, gdy poezja i proza weszły do sieci, stały się czymś potencjalnie powszechnym, tak w sferze czytania jak i pisania. Wątpię, by ktokolwiek przyjął tą nazwę dla określenia dzisiejszych czasów: może byłoby to dobre hasło dla pokolenia, ale na epokę to chyba za mało. Jak na mnie, to patrząc przez szkolne definicje, to nadal mamy współczesność. Myślę, że po wojnie nie było nic tak przełomowego, by oddzielać Różewicza od Świetlickiego. Ot, różne prądy tej samej rzeki.
-
A może e-poka?
-
Nowa skarga (Jesus Human-Star)
Antoni Leszczyc odpowiedział(a) na Adam Śmigielski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Chodzi o to, że wiersz jest zły. Przestaniesz się zgrywać? -
Nowa skarga (Jesus Human-Star)
Antoni Leszczyc odpowiedział(a) na Adam Śmigielski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Słabe. Padam na twarz - standardowe, otrzaskane, już było. Aksamitne orchidee - banał aż piszczy. Tkliwe promienie słońca - piszczy bardziej. Całość ogólnie nieciekawa. Przepraszam, że wprost, ale sam prosiłeś, by pisać prosto :) Pozdrawiam, Antek -
To nie tak: te uczucia widać, wiadomo, co chciałeś przekazać, ale one po prostu się nie udzielają. Myślę, że problemem jest sam wybór alegorii: ja sam, osobiście, tyle razy widziałem już parę deszcz-łzy, że ciężko mi się takimi wierszami zachwycać.Tak szczerze, to poza "Deszczem jesiennym" to mi się chyba nie zdarzyło. Te chłonięcie do suchych oczu - to było fajne. Pozdrawiam, Antek
-
* * * [to nie jest koniec świata...]
Antoni Leszczyc odpowiedział(a) na Antoni Leszczyc utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
To nawet nie było by złe, acz musiałbym wtedy jeszcze modelować następny wersy - "nie boga ainstynktu i chemii". Wolę ten drugi wers w tej wersji, którą już mamy - za to teraz rzeczywiście wierszydło, gdy już odchudzony, wygląda dużo lepiej. Dzięki, pozdrawiam :) -
Między mitami: Judasz Iskariota
Antoni Leszczyc odpowiedział(a) na Antoni Leszczyc utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
Dzięki za komentarz! Fajnie, że ktoś tu jeszcze zagląda :) -
* * * [to nie jest koniec świata...]
Antoni Leszczyc odpowiedział(a) na Antoni Leszczyc utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
A gdyby tak? to nie jest koniec świata sensu stricte to zwykła porażka ten świat się całkiem rozpętlił Szkoda mi zabierać świat z tego zdania - dużo straci na zamienniku. Brzmi toto lepiej? I czy brzmi - co najważniejsze - równie czytelnie? To są nadal pytania, na które odpowiedzieć po prostu póki co nie umiem: będę więc póki co wszystkie pomysły zbierał do kapelusza i wtedy coś z nich wykrzesam :) Pozdrawiam, dzięki Ci za komentarz! Julia, Vera - także dziękuję ślicznie :) Pozdrawiam, Antek -
Pilnie zapomniana
Antoni Leszczyc odpowiedział(a) na Nikołaj Siergiej Ilicz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Nie chciałbym uczyć Autora, o czym jest jego wiersz, ale "mała wielka dama" jednoznacznie wydaje się wskazywać Maryję :) Chyba, że jest tu coś, czego nie dostrzegam. Pozdrawiam, Antek -
* * * [to nie jest koniec świata...]
Antoni Leszczyc odpowiedział(a) na Antoni Leszczyc utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Bo to pierwszy biały wiersz, jaki napisałem :) Masz rację, Qui: coś jest nie tak z tymi dwoma wersami - myślę, że będzie mi trzeba poszukać w przyszłości jakiegoś zamiennika, czegoś z nieco innej ligi. I wtedy, jak już znajdę, to się z wierszem podziele. Bartek: sensu stricte. Nie wiem, jak z tym "jest". Mam opory przed usunięcie One wynikają z mojego codziennego rymowania: się boję, że bez tej jednej sylaby rytm się zakłóci i się będize gorzej czytało. Muszę się z tym przemyśleć, a potem ewentualnie przełamać :) Dzięki za komentarze! Pozdrawiam, Antek -
*** Przez rozchwianą furtkę słów
Antoni Leszczyc odpowiedział(a) na Beata Michalec utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ja się przyczepię: jedną to ma wadę, banalne słownictwo. Usta, dłonie, kwiaty, łapczywość, delikatność, szept, pieszczota, i tak dalej, i w tym rytmie. Gdyb to napisać jakoś inaczej, w inszym stylu - to mogliby z tego wiersza być jeszcze ludzie. Pozdrawiam, Antek -
Pilnie zapomniana
Antoni Leszczyc odpowiedział(a) na Nikołaj Siergiej Ilicz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
No to napiszmy już jasno: wiersz jest o Matce Boskiej. Ja myslę, Bartku, że to jednak widać: niewiara, krzyż, koronacja - to narzuca chyba religijną interpretację. Pozdrawiam, Antek Aha: interpunkcję można by sobie darować. Prócz dwukropków. -
Płomień złocisty
Antoni Leszczyc odpowiedział(a) na Adam Trojańczyk utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Proza. Brakuje w tym jakiś niedopowiedzeń, jakiejś aury, czegokolwiek. Po prostu, nie ma tu poezji. Dużo za to niepotrzebnych przymiotników. Mam wrażenie, że rzecz jest bardzo mocno przegadana. Pozdrawiam, Antek -
Pilnie zapomniana
Antoni Leszczyc odpowiedział(a) na Nikołaj Siergiej Ilicz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Rym: niewiary - damy. Niedokładny, ale jest. Ja jestem niemal pewny, że wiem, o czym wiersz jest: psuje mi tutaj jednak tok myślowy to JEDNO milenium. To nie jest tak, że od feralnych wydarzeń minęły dwa? W każdym razie: nie dla "drzewa krzyża" i "znaku niewiary". Poza tym może być, choć zachwycony nie jestem. Ale myslę, że nie trzeba się wstydzić. -
Nocy poetów
Antoni Leszczyc odpowiedział(a) na Leszek utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Trudno czytało mi się ten sonet. Nie ze względu na treść: ta jest ładnie przedstawiona. Problemem był dla mnie szyk przestawny: wydaje mi się, że czasem go nadużywasz, przez co trudniej jest dojść własciwie, o co Ci w danym wersie szło (1 wers 1 tercyny na przykład). Nie wszystko mi się podobało: "pierzchać rozstajem" brzmi już zbyt archaicznie chyba, "jawa nie daje" jest takie urwane, zaś "ciało nei żony" wygląda z kolei jakoś prozaicznie. Po prostu: nie wpasowują się te części w nocny klimat. Prócz nich chrobocze mi jeszcze pierwszy wers ostatniej tercyny: po średniówce brakuje tam jednej sylaby. Całość jednak, summa summarum, raczej mi się podoba. Fajnie. -
* * * [to nie jest koniec świata...]
Antoni Leszczyc odpowiedział(a) na Antoni Leszczyc utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Znam i pewnie masz rację: ale wiesz, że ja mam (własnie przez te rymy) skłonność do bajdurzenia, to opowiastkowania, do dodawania takich niewinnych wypełniaczy. Bez tego mi melodyka nie śpiewa - widać chyba, że się z tej rytmiki nie umiem wyzwolić. Więc podskórnie licze sylaby i takty - i stąd to przegadanie :) Jeśli będę pisał białe - to pewnie się w tym wyćwiczę :) Wtedy do tego wrócę. Pozdrawiam, Antek -
* * * [to nie jest koniec świata...]
Antoni Leszczyc odpowiedział(a) na Antoni Leszczyc utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
to nie jest koniec świata sensu stricte to zwykła porażka ten świat się całkiem rozpętlił nie ma tu miejsca na rymy rytm i zabawy z formą wiersze są bardzo puste niczego nie mogą zmienić brak jest mitycznych połówek widać to nie kwestia boga a tylko instynkt i chemia nie ma we mnie nic ze zwierzęcia sam będę przez daty się sączył [V 2005] ------------------------ Z podziękowaniami dla Izy. Ja wiem, wygląda jakby wszystkie słowa o ścianę - ale pomogły. Dzięki :) -
Zdychający psiak Anielki, to jest masakra. Miałem koszmary, serio.
-
Pilot Pirx to była, pamiętam z podstawówki, prawdziwe męska książka! Jak to się czytało! :) To prawda: tu trzeba zdecydowanie jakoś ratować młodzież przez naszą narodowo-wyzwoleńczą historią. Jeżeli Dziady - to fragmentami. Jaeżeli Kordian - tak samo. Po co Nie-Boska? Po co Werter? Tyle Żeromskiego? Chłopi? Nałkowska (strzał w skroń :) Pochwalić trza jednak dobór poezji polskiej w szkole średniej. Dużo się dziś przerabia Herberta, Różewicza, Szymborską. jest tydzień z Lesmianem, Staffem, epizodycznie pojawiają się Wojaczek i Grochowiak. Oczywiście nadal króluje Jan z Czarnolasu (przez złośliwych w mym liceum zwany Lipą :), ale są i ambitne wiersze. Więc narzekać mym zdaniem na poezję nie można. Braki są jednak w prozie. Za mało robi się w liceum powieści dobrych i po prostu dobrze napisanych - takie przecież, jak chociażby "Sto lat samotności", naprawdę wciągają i pozostają w kanonie lektur. Tego brakuje, jak na mnie. Pozdrawiam, Antek
-
life is brutal
Antoni Leszczyc odpowiedział(a) na Wiktor Desiczewski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
To traktować to jako wiersz czy eksperyment? Bo eksperyment się udał, a wiersz nie. -
Mszalnik
Antoni Leszczyc odpowiedział(a) na Antoni Leszczyc utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Już odpisuję :) „Czyś ty widział te kaplice” Lepiej „Czy widziałeś te kaplice” Tak szczerze, to sam się waham. Obecna wersja jest lepsza pod względem melodyki, ta tu pisana (o niej też myślałem) jest naturalniejsza. Tak jak przy "Nie zatańczymy więcej": jestem w kropce i nie mogę wyleźć. „to witraże tych kościołów” może „są witrażem tych kościołów” ? Musiałoby być: są witrażami tych kościołów. Nie pasowałyby sylaby. mniej skrzydlate z ich aniołów Też tu szukam czegoś: nie mogę nic znaleźć. A prócz tych nabożnych szeptów Pomyślę :) Zmiana kosmetyczna, ale warta debaty :) Co do Leśmiana: słusznie! :) Jak widać podświadomość tkwi za głęboko, by się zupełnie spod pisania innych wyzwolić. W zżyynkach: jeden jeden :) Ciesze się bardzo, że się podobało. Dziękuję serdecznie za komentarze, przede wszystkim rzecz jasna Quimeenowi. Państwo mi pomogli, ja się kłaniam nisko :) Pozdrawiam, Antoś :) -
life is brutal
Antoni Leszczyc odpowiedział(a) na Wiktor Desiczewski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Radziłbym: - policzyć liczbę sylab w wersach. Wiersze sylabiczne się lepiej czyta. - uważać na rymy. Przede wszystkim obstawiłbym jedną konstrukcję utworu, a nie taką mieszankę. Bo zobacz: w pierwszej strofie rymujhesz tylko 2 z 4, potem rymujesz przeplatanie. Tak do połowy jedziesz tylko żeńskimi - po połowie nagle pojawiają się rymy męskie. Chaos, ja na mnie. - uważać, by rymy nie wypaczały treści. Pod rym nie można pisać - a 'Dżaka' jest tu najlepszym przykładem. Się musi rymować samo, naturalnie i bez cienia zadrapań! Poza tym jest tu pewna nierówność stylu, której bym unikał. Zobacz: najpierw piszez wysoko, poetycznie, o cczerwieniach słocach i tak dalej - a potem się pojawia życie gówniane, spieprzanie i tak dalej. To ne współgra, to haczy, to sprawia, że wiersz gubi nastrój (a może raczej: nie zyskuje go wcale). Koniec końców: jestem na nie. Ale i tak fajnie, że ktoś tez sięga po rymy. Pozdrawiam, Antek -
Mszalnik
Antoni Leszczyc odpowiedział(a) na Antoni Leszczyc utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
No, rozumiem :) Możliwe, że kwestia jest taka, że w tej zwrotce są wyrazy wielosylabowe, a w innych nie to, że ich nie ma, ale jest ich mniej. Przerobić już chyba nie zdołam, ale na przyszłość będę uważał. Dzięki za komentarz, pozdrawiam, Antek :) -
Metamorfoza
Antoni Leszczyc odpowiedział(a) na Lady_Supay utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Rzecz mi obca, bo mieszkam w jednorodzinnym, ale i tak się wczułem w atmosferę. Z uwag, to nie spodobało mi się "senne opowiadanie" - już chyba gdzieś to czytałem, możliwe że więcej niż raz, szukałbym czegoś innego. Całość jednak na plus, nieduży, ale jednak :) Pozdrawiam, Antek -
Niezbyt. W pierwszej strofie jest bardzo dużo takiego patosu, słów dżych, znów są łzy i ból, jest mnóstwo przymiotników. Ta strofa podoba mi się najmniej, ale cały wiersz wydaje mi się taki dość neipoukłądany i chaotyczny. Ciężko mi się go czytało - może dlatego, że język, jak mi się wydaje, nie jest do końca jednolity i tak diametralnie różna jest długośc strof. Ot, zabrakło mi tu trochę płynności. Pozdrawiam, Antek