-
Postów
3 017 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
7
Treść opublikowana przez egzegeta
-
muzycznie
egzegeta odpowiedział(a) na Marusia aganiok utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Marusia a wiesz co? pierwsza strofa widzi mi się, druga trochę mnie zawiodła - bo niby zabawna, ale jakaś taka infantylna. Wcale nie potrzeba wycinać "i" i wstawiać "a" żeby już w pierwszej wyobrazić sobie kontrabas. To dopiero warsztat a może popracować nad drugą i jakąś ciekawą puentą? Lubię też muzycznie, dlatego tak proponuję. Pozdrawiam -
pytaj czy czegoś nie możesz
egzegeta odpowiedział(a) na Judyt utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Tereso: natknęłam się na to niechcący szukając ortografii tak sobie dziękuję za obecność i piękne słowo od kogo? pozdr. ciepło Kasiu jeśli to "pożyczone", to może dać kursywą a z tą ręką że niby boleć może jedynie - dałbym bez "jedynie" bo i głowa, i ucho i noga też;))) Ale Ty zakręcasz coraz bardziej, że nie mogę wyrobić z wydobyciem sedna:) Pozdrawiam -
Co za muzyka! Mozart wymięka!
egzegeta odpowiedział(a) na amerrozzo utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
dźwięcznego? To chyba nie skrzypce myślę raczej luteńka;) nie ciepło - tak normalnie po męsku Pozdrawiam -
Co za muzyka! Mozart wymięka!
egzegeta odpowiedział(a) na amerrozzo utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
myślątko napisałem muzyka łona i natury oczywiście łona zdecydowanie piękniejsza:) -
Co za muzyka! Mozart wymięka!
egzegeta odpowiedział(a) na amerrozzo utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
to jest po prostu muzyka ciszy jedna z piękniejszych są piękniejsze muzyka łona natury -
nocne zapiski V
egzegeta odpowiedział(a) na Tali Maciej utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Witaj Macieju moim skromnym coś za dużo powiedziane a te wersy: i jak woda z czasem potrafi wyżłobić w skale ale przecież woda jest źródłem życia gasi pragnienia najmniej mi się widzą Pozdrówka -
:)
-
Marlett Marusia HAYQ myślałem, że dostanę zadanie "na warsztaty";) a tu nic ? Dziękując pozdrawiam
-
zadomowione nie kino nie meble stylowe bycie powinnością dawno stłamszone spojrzenia antenatów ze ścian rozjaśniają w bezładzie sterty książek bez tapicerki w drugim krucyfiks dwa lichtarze napoczęty Frapin ssak elektryczny kompresy lignina okryjbida na krześle dywany kolanami przetarte życie usensowniające na środku wena wrośnięta jak róża w Lancome jeśli kiedyś odejdzie pójdę za nią 2008.02.03
-
Nic dwa razy się nie zdarza
egzegeta odpowiedział(a) na subiektyw utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ta krótka forma nie zmusza do głębszej refleksji, a lubię taką enigmę zwłaszcza przy śniadaniu, która i przy kolacji w głowie kręci. Osobiście zostawiłbym dwa ostatnie wersy. W muzyce to fioritura - formy ozdobne i tak bym potraktował tytuł i dwa pierwsze wersy - jako ozdobniki. Bo to nawet nie wprowadzenie - a jeśli, to naiwne. No i to "morze piasku" - fatalne oklepanko. Tyle mojego. -
Macieju skoro w tytule - Skała to też uważam, że bez pierwszego wersu /bez skaŁa/ Ale nie na puentę bo ta jest dobra. Zastanawiam się na tym karkołomnym ramieniem jeszcze nie chwyciłem
-
Obok (dla kobiety)
egzegeta odpowiedział(a) na Sliczna_Perła utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
jeśli dla kobiety to nic więcej nie powiem, jak tylko to że "łypie" zastąpiłbym "zerka" To jedno słowo jakby odstaje od całości;) Pozdrawiam Ślicznoto:) -
punkt rzeczy znalezionych
egzegeta odpowiedział(a) na drewniane palce utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
i to jest niezawodny sposób na dobry wiersz;/ :) -
punkt rzeczy znalezionych
egzegeta odpowiedział(a) na drewniane palce utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
zastanawiam się nad obietnicami, które rozsypały się po bruku ale zobowiązujące konteksty jeszcze ciążą. Hmmm ... i martwych dni wcale nie szkoda. Pisane jest w takiej tonacji jakby jednak było szkoda. podoba mi się bardzo Pozdrawiam -
dobre to, ale w takiej konfiguracji: całuje ją we włosy się wgryza zapach jej perfum musi mu wystarczyć do wieczora spluwa i wychodzi Pozdro
-
Poczta głosowa
egzegeta odpowiedział(a) na Maggie Grape utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
właściwie nic, ale i tak za dużo bo cały czas czekam ... czekam....a tu tylko próżnia ale zadzwoń, gdy mnie namierzysz w tym oczekiwaniu.. widzi mi się to mini;) Pozdrawiam -
To nie możliwe
egzegeta odpowiedział(a) na Waldemar Talar utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Czy mnie w końcu ktoś przekona tak bym nie miał wątpliwości czy naprawdę on istnieje czy to tylko wymysł dziejów bym nie musiał ciągle walczyć mówiąc że to niemożliwe żeby ktoś tak bardzo wielki miał tak mało w sobie siły Waldku ostatni wers z lekka rozczarowuje ... mnie oczywista;) Pozdrawiam -
ja mam to samo ale się nie martwię, bo w tekście trochę od rzeczy;) Głowa do góry Rafale:) Pozdrówka
-
Marlettko & Sosna sympatyczny obrazek,tylko ... "wcześnie przygnieciony wilgocią" czy nie lepiej "wcześniej" a może - zroszony wilgocią pozdrawiam
-
miłość (dekadencko)
egzegeta odpowiedział(a) na ot i anka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
donośno za oknem. okrzyki plątane – obydwoje chyba zapomnieli, że północ – myślę między winem a papierosem. szuranie za drzwiami. trafi-nie trafi ? mam nadzieję, że się przytuli – światło wsunięte przez szparę. pusto i dennie kieliszek, butelka, kartka papieru. pracuję ciężko jak ty ,kochanie. miękko na łóżku ------------------------------------------------------- troszeczkę pozwoliłem sobie zmienić i jakoś lepiej mi to brzmi np. bez "pijany" bo sceneria za oknem i tak o tym świadczy. pozdrawiam -
Judytko jesli zechcesz, możesz podziękowac mi tylko za obecność i przeczytanie, bo nic pozytywnego tu nie napiszę. Nie mój klimat i nie mój styl- jeśli można użyc słowa styl. Wszystko jakby wyrywane i rzucane na oślep. To już wolę Twoje pierwsze wiersze, gdy pisałaś prawie wyłącznie o Nim. Gdzie się one podziały ... Pozdrawiam
-
pożegnanie z afryką
egzegeta odpowiedział(a) na Ewa Maria Gomez utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
pozory ...? ja czytam sobie z przerzutką;) i to "i" trochę mi przeszkadza: przyprawia o dreszcze czarny zapach na krakowskiej ulicy Ale to tak tylko w mojej interpretacji. OK. Pozdrawiam wyjątkowo serdecznie -
Rewiński w Radio Wrocław!!!
egzegeta odpowiedział(a) na Bogdan Zdanowicz utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
miła wiadomość intensywnie główkuję jak tu na dalekiej północy szukać tego wrocławskiego głosu, jakie to pasmo, czy daleko słyszalne -
pożegnanie z afryką
egzegeta odpowiedział(a) na Ewa Maria Gomez utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ewo czy to "i" na początku piątego wersu konieczne? Podoba mi się, chociaż daleko mu do Pocztówki z Izraela. Pozdrawiam serdecznie -
pachnieć miękką ziemią w blasku księżyca
egzegeta odpowiedział(a) na zak stanisława utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Stasiu coś mi tu za dużo tych nocnych sytuacji nocne markowanie nocne duchy nocne libacje to bym poprawił, a tak z grubsza - wporzo pozdrawiam