Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

egzegeta

Użytkownicy
  • Postów

    2 975
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    7

Treść opublikowana przez egzegeta

  1. ja bym wyrzucił pierwszy wers i wtedy spoko;)
  2. Marusia jak dla mnie za dużo powiedziane np. dziecko, skoro do córki to wiadomo, że córka to dziecko itd.itd troche tam pozmieniałem. Ale to wg mnie - a ja tylko ojcem;))) wiem co czujesz mówisz że nie mam pojęcia straciłaś skarb nie zdążyłaś przytulić do siebie bierzesz wszystko przyczepi się samo a ty nie wierzysz że coś się zmieni los wybrał za ciebie tak myślisz czujesz nie ma takiego czasu żeby był właściwy ja też nie potrafię przewidzieć
  3. tak myślałem, że tu pies pogrzebany; wystarczy wpisać w google to zacne nazwisko i wszystko będzie jasne, no może jaśniejsze. A ja pozwolę sobie podać adres do jednego z bardzo pięknych wierszy tego autora www.ewiersze.pl/tytul/zurich_warszawa/id_9917 Pozdrawiam;)
  4. Beenie myślałem, że może coś ... ale za cienki jestem bardzo trafnie to ujęłaś. Ja siebie też tu znalazłem;)
  5. Witam na forum Pani Jolu dlaczego aż z taką przekorą tym bardziej, że nie ma Pani racji. A ja zazdroszczę wizyty Jacka Sojana pod Pani wierszem. pozdrawiam serdecznie
  6. dziękuję za pozdrowienia a z wierszem - to byłoby na tyle;))) pozdrowionka PS. Do Ciebie zajrzę jutro
  7. Danusiu wstępnie WIELKIE DZIĘKI za ten komentarz ja też mam niesmak i wciąż coś zmieniam. Jak wpadnę wieczorem, to zastanowię się nad tym, co napisałaś. Bożenka mnie wzywa;) Pa
  8. jak ciekawy, to dobrze bo właśnie reportaż;) pozdr.
  9. sędziwe wierzby przeglądały się w lustrze kamienice do rzeki wpadały uliczki gościnne przekupki na Fischmarkt przyklejone łodzie brama targowa dumę bechtała leniwych śpieszących wszędobylskie dorożki grudniowe dni zawsze uroczyste Stille Nacht * Sodoma ukarana ogniem z nieba wiedziała za co tu przyziemne rozkazy - chluba w ruinie * odradza się z korzeni jak paulownia cesarska zachwyca w nowej kreacji nie krynolina na chodnikach rzeźbione dżinsy zabójcze mini rzekę stroi Bulwar kuszą gwarne puby życie w przestrzeni wypełnionej sztuką* tylko święty Mikołaj od wieków przyzywa zwłaszcza gdy Cicha noc ubrana w białą magię * z "MIASTO-OBRAZ" 40-lecie 1. Biennale Form Przestrzennych w Elblągu 2008.02.19
  10. jak już się napiłem i też nic - chyba za dużo
  11. owszem można i na innych 10 sposobów tym lepiej dla tych wersów. a dopisywać nic nie będę, bo wtedy gadulstwo wolę lapidarność;)) dziekuję i pozdrawiam Panią Agę
  12. i czujących bluesa;) dzięki Ci Zacna Kobieto / ta Baba Izba - nijak mi nie chce przejść- za szeroka/
  13. od Ciebie Beenie mogłem się spodziewać, że o górach zwłaszcza wysokich - zagaisz:)
  14. dobrze Beenie - nie ma sprawy ja odczytywałem to tak na szybko w innym kontekście gdzie przy okrzyku ckopee - można było oberwać kolbą przez plecy:( Tu jednak sympatycznie. Pozdrawiam
  15. nie wiem co robić bezmyślność bierze górę nie chcę tylko nie wiem jak 2008.02.14
  16. Witaj Beenie bez cienia wątpliwości wspomnieniowy nastrój. Ale zastanawiam się, czy szybciutko jest właściwym słowem wszak ono pieszczotliwe. Raczej widziałbym - szybciej Pozdrawiam
  17. - Ty już mnie nie kochasz! - wzdycha dziewczyna, jadąca z chłopakiem na motorze przez las - Ależ kocham cię! Dlaczego tak mówisz? - Bo zawsze w tym zagajniku psuł ci się motor! miłego walentynkowego:))
  18. głaszcze kota w drodze do sklepu mówią o pięknie można sobie wyobrazić mało mijania i patrzących szczęśliwemu człowiekowi opadły liście jeszcze trzymających się jego głowa nie do zdarcia kilka pierwszych wersów odchudziłem nie wiem czy sens pozostał:(
  19. ładnie dziękuję (proszę mi nie podsuwać ... co ja mam albo czego nie mam:))
×
×
  • Dodaj nową pozycję...