-
Postów
1 671 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
4
Treść opublikowana przez Lahaj
-
@tetuWszystkiego dobrego!
-
moment śmierci uchwycony kamerą przemysłową przewijać do chwili narodzin przeszło 2000 lat temu wierząc że w tym swoistym kontinuum uda się lepiej dostrzec i zrozumieć mechanizm dziejowy i jego sens dane układać w zgrabne wykresy diagramy poddawać analizie i metaanalizie w statystycznym porządku układać się do platońskiego snu z którego i tak wybudzi nas coś czego nie jesteśmy w stanie przewidzieć
-
nie jestem pewna niczego żyjąc w ogromnym napięciu w umiłowaniu skrajności wciąż zerkam w otchłań widzę rozpad i węszę to potrafię robić to co mnie otacza co osacza co trwa wystarczająco długo wyssałam esencję opłaciłam bilet jestem blisko tuż obok stacji końcowej nieśmiertelność to jednak męka w papierosowym dymie drżącą dłonią wymachuję kostyczne obrazy zanikające pergaminowe skrawki pulsujące pod skórą wspomnienia jeszcze trochę
-
@valeria jesteś cudowna napewno. Problem w tym ze ja jestem chujowy a to dlatego ze mam juz zobowiązania. Czyli zle lokujesz uczucia. Ale cały czas jest mi miło:))
-
@valeria platoniczne możesz, inaczej widzę trudności :) ale takie wyznanie No No, jesteś szybka w milosci. Bardzo mi to imponuje,i w sumie jest mi bliskie bo jak by się tak głębiej zastanowić to jedyne co warto.
-
Wow, kto pisze? Bo jeśli ja to nic mi o tym nie wiadomo:) Ja bym nie pisał. Pod prysznicem czy w wannie pisanie to zły pomysł. Co innego, to tak. To chyba jakiś Twój chłopak… musisz go jakoś ośmielić. Nikt nie lubi być długo niezdecydowany. Pozdro
-
@valeria strasznie mi miło. Mam uczulenie na jabłka. Właśnie zjadłem nieopacznie kawałek. To jest moje wygnanie z raju.
-
tu spotykam i przepraszam się z bogami z dzieciństwa z okresu dojrzewania z dorosłości ze starości i po śmierci jest łopatka foremki lepimy mnie na nowo man da la fiesta trwa oni patrzą widzą wypatrują do cna aż rozsypuję się z formy
-
ogrod zaprojektuję bez wielkich metafafor taki modernistyczny utylitarny jak ludzie którzy mi za to zapłacą bardziej jak krawiec niż bóg trawnik koszony robotem automatycznie podlewany i kontrolowany za pomocą aplikacji godnie będzie służył pod ich stopą krzewy formowane w klatce gabionowej zapewnią wytworne poczucie intymności nie urosną większe niż drzewko o doskonale symetrycznej koronie nie dla gniazd ptasich stworzone a do dialogu form materii nieożywionej ptaki podjazdu nie ubrudza swoją drogą takie drzewko też nie brudzi i nie gubi liści na zimę jak york czy shih tzu innowacją będzie jak zje własne gówno to już wkrótce przyroda pod żadnym pozorem nie może tu nikogo przytłaczać w estetycznych oprawkach ramach okien z salonu widzimy kontinuum prostych jakże prostych kształtów z zajmującego wnętrza klientów wysublimowana prostota dystyngowany minimalizm bezpieczna strefa komfortu dla pana i pani wersal na miarę ich i moich skromnych możliwości przestając kochać dizajn zaprojektuję grzech czy znajdą w sobie odwagę by odkryć i skorzystać zeń
-
@Pi_ :) to humorystyczny tekst. Nasze spory wewnętrzne czy uzewnętrznione w obliczu tego ze i tak jesteśmy pożywką dla mikrobów doprawdy są tragikomiczne. Dzięki za wizytę. Pozdr
-
w mojej głowie rozsiadł się wygodnie Hobbes ale pewnego dnia pojawia się ni stąd ni zowąd Rousseau i bez wstępów napierdala Hobbes’a po głowie sytuacja nabiera tempa panowie walczą do upadłego żaden nie chce ustąpić Hobbes wygląda na to że się długo nie utrzyma mocno krwawi i słania się na nogach ledwo stoi a Rousseau tryumfuje trzeba dzwonić po karetkę niestety nie przyjeżdża bo Covid i tak zostałem mimowolnie szalką Petriego w warunkach symulowanego kryzysu tożsamościowego i zawieszonej umowy społecznej
-
@Nata_Kruk tak, możliwe takie skojarzenia:) choć niepożądane, szukałem odniesienia do filmu Into the Wild. Tęsknota za prostą emocjonalnością. Pozdr
-
@valeria dokładnie nie można zmarnować ni chwili:) Byłem harcerzem. Miło wspominam. Ale to co innego;) Nie wiem co więcej napisać… pozdro
-
zczerniały Kaju lśniąca Gerdo mówcie do mnie czule czulej w głuchej ciszy niech eksploduje słowo kochać królowo śniegu zły czarodzieju lewiatanie matko ojcze ojczyzno oddajcie mi bliskość chcę przytulać się w realu mając gdzieś mity idee teorie systemy hierarchie nagrody kary naturo z powrotem weź mnie proszę gdzieś musi być wzgardzony raj a w nim moje plemię pójdę w las niech szelest liści szum traw szmer strumieni wskaże drogę niech dobry deszcz wypłucze z twardego serca z niewidzących oczu lodowe cząstki ego
-
Czynny żal w czasach czystki sumień
Lahaj odpowiedział(a) na Leszczym utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Leszczym bardzo intensywny wiersz, bardzo mi się podoba. Czasy jak czasy. W każdych czasach jest wystarczająco powodów żeby zwariować jak również tyle samo żeby tego nie robić. To jest trudniejsze wymaga wysiłku, uważności, skupienia na drugim. Polecam te drogę bo daje jako takie poczucie kontroli. Oczywiście w chuj złudne ;) pozdro -
@tetu wow! Za dużo za dużo znaczeń ale generalnie olśniewa. ja ostatnio wsłuchuję się w znaczenia ciszy. W twoim wierszu widzę dużo nadmiaru. Podziwiam ale meczy mnie nadmiar. To tylko taka wrazeniowka. Pozdro
-
@opal to jest jeszcze inaczej. Bo one otarły się o smierć. A ja niejako przy nich tez trochę.
-
@valeria @beta_b Mam takie alt wyobrażenie w którym nic się nie zmieniło córka żyje żona żyje nic się nie zmieniło. Lub tez na odwrót zostałem sam a wyobrażam sobie ze są wciąż przy mnie. Co jest rzeczywiste? Jest to jedna warstwa. Druga to rzeczywiście ta w której córka ucieka w świat cyfrowy dalej i dalej aż do zupełnego zatracenia. pozdro
-
gdy zdejmuję hełm vr spada na mnie nagle świadomość tu i teraz przez dłuższy czas nie mogę złapać tchu nie mogę opanować drżenia rąk i mięśni twarzy siedząc w fotelu córki której w tej rzeczywistości już nie ma na kolanach ściskam jej ulubionego misia z wielką dziurą w głowie jesteśmy do siebie podobni
-
Dlaczego boimy się wiedźm
Lahaj odpowiedział(a) na Pan Ropuch utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Pan Ropuch boimy się niewiedzy. Każda wiedźma spotkała kiedyś dadyla i teraz wszędzie widzi dadyli. Do ogarnięcia. Pozdro -
@opal dziękuję:), myślałem ze znowu coś jest nieczytelne, lub nazbyt zagmatwane. Pozdro
-
jesteś we mnie nowo odkrytym obiektem miłości własnej krążysz w dzień i w nocy bezustannie się rozpychasz miejsca dla mnie brak wiem że można odmienić losy tej gry muszę tylko pokochać ciebie w sobie nie uciekaj mamusiu
-
@Natalka16 nie przywiązujmy się tak bardzo do porządku bo to grozi manią;)
-
@Natalka16
-
@iwonaroma ciekawe, ze rozumienie przeciwstawiasz zachwytowi to dało mi do myślenia