Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Lahaj

Użytkownicy
  • Postów

    1 671
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Treść opublikowana przez Lahaj

  1. tu nic nie obrodzi wypisał doktor Mentzen a brutalnie wcisnął w gardło Braun Grzegorz przełknąć gorycz vox populi vox Dei laif is going on
  2. leżałem pod mostem gdy padał deszcz zakopany pod ziemia ty po niej szłaś leżałem pod mostem gdy padał deszcz w rzece tonąłem którą płynął twój lęk [ref] nie nie nie nie wypiję twych łez nie nie nie umiem kochana nie nie nie nie przełknę twych trosk leżałem pod płotem zaszczany pijany leżałem dziurawy od gradu twych słów a bliscy szukali mnie dniami nocami by zdążyć zanim uśpi mnie żal twój [ref] nie nie nie nie wypiję twych łez nie nie nie umiem kochana nie nie nie nie przełknę twych trosk wybacz mi dziś nie mam wielkich planów muszę o sobie myśleć sobie dać tlen muszę żyć śmiać się i wierzyć w coś innego niż ja i ty [ref] to to to to już nie my toniemy to nie my to to to to już nie my to ja i ty
  3. @Roma dziękuję, masz rację zaimki są tu zbędne. Dziękuję za miłe słowa i konstruktywny komentarz. Pozdro
  4. za dnia otulały mnie piaszczyste pielesze świetlistych plaż nocą zaś w dzikim rytmie lędźwi ssałem czarne mleko z piersi życia ekstatyczne echo fal zabijało mnie powoli metodycznie w pół roku z obiecującego młodzieńca stałem się głodnym cieniem z pozoru jak inne nadeszła ta noc ostatnia krzyk uwiązł mi w gardle wzniesiona ręka bezwolnie opadła skierowałem oko na swoje przeguby i ujrzałem wiele naruszeń powłok cielesnych jak do tego doszło że opuściłem sam siebie?
  5. @Jacek_Suchowicz właśnie, dzięki, Twój komentarz mi to uświadomił
  6. @Jacek_Suchowicz nie wiem, wydaje się, że nie do końca zrozumiałeś intencje autora. Pewnie to dlatego, że pierwszy wers powinien być może być cytatem np “Tato to dla Ciebie na pamiątkę jak już mnie nie będzie” czy to coś zmieniałoby w Twoim odbiorze?
  7. tato to dla Ciebie na pamiątkę gdy już mnie nie będzie dziwnie było to słyszeć z ust 6-letniej dziewczynki po przejściach gdy wręczała tanią silikonową bransoletkę z napisem i love you teraz czuję że odeszłaś nie dopuszczałem tego wciąż próbując wszystkiego nie byłem w stanie temu zapobiec i niestety muszę przyznać się do porażki silikon wyblakł pierwotny fiolet zrobił się cielisty napis z trudem jeszcze można odczytać
  8. ty mój ludzki protoplasto zrodzony w bólu z mięsa z poświęcenia bez umiaru zalękniony i śmiertelny w masce elona maska w sieci deprywacji leczysz lajkiem chandrę ja rosnę ulegasz złudzeniu że uczucia nie dadzą się zamknąć w szeregu zer i jedynek chciałbym chciałbym tak mocno cię przytulić sprzeczności wyhodowałeś we mnie dziękuję
  9. @iwonaroma ej no trochę dziaderski
  10. @Łukasz Jasiński oryginał z Ciebie)
  11. @Łukasz Jasiński no fajnie! Każdy niech będzie tym kim chce być nie tym którym inni chcieliby by był. Zastanawiają mnie sformułowania pogański racjonalista oraz intelektualny biseksualista.
  12. wędrujemy od Time Out Market przez Elevador de Bica lutowy chłód daje nam w kość po raz kolejny szemrany typ na rogu proponuje hasz odmawiam obok mnie kochana M idziemy razem objęci wpół radośni pod jej sercem podwójnie spełnieni idziemy po placu w wieczornym świetle jakaś dziewczyna śpiewa szlagiery zebrał się mały tłum siadamy przy stoliku w ulicznej kawiarence słuchamy obok nas siedzi wyluzowany spiżowy Fernando Pessoa jakiś freak wygibasy czyni jestem u siebie
  13. leżałem pod mostem gdy padał deszcz zakopany pod ziemią gdy po niej szłaś w rzece tonąłem którą płynął twój lęk nie wypiję twych łez nie umiem kochana leżałem pod płotem dziurawy od gradu twych słów - błahy nijaki a bliscy szukali mnie dniami nocami by zdążyć zanim uśpi na zawsze mnie żal twój nie przełknę twych trosk nie umiem kochana wybacz dziś nie mam wielkich planów muszę o sobie pomyśleć sobie dać tlen muszę żyć muszę śmiać się i wierzyć w coś większego niż ty i ja już nie my toniemy to nie my to ja i ty
  14. jestem w środku otoczony przez kokon emocji dzięki nim kontaktuję się ze światem ale też z tym jestem
  15. Zgrabnie. A kolejka dokąd?
  16. Zdecydowanie najbardziej pierwsza strofa. Pozdro
  17. @andrew tak, masz rację, to słabość, czasami wstępuje we mnie chęć zupełnie prostackich popisów, muszę mieć się na baczności. Dziękuję. Pozdro.
  18. @hania kluseczka spoko. Przywołuje trochę “Do prostego człowieka” J.T. a trochę “Bagnet na broń” W.B. To, że mamy takie czasy w których tego typu treści zyskują na aktualności niepokoi. pozdro
  19. @poezja.tanczy dla dzieci super!
  20. @andrew niektóre sformułowania podobają się np to ale ogólnie wiersz strasznie przewidywalny, dydaktycznie nieznośny, wymuszony i chyba neoficki. Nie ma żadnego zaskoczenia, żadnego suspensu. Ot życie brałem jak chciałem aż mnie rozjebalo i ujrzałem nagle światło i od tej pory wiem co jest co. No sorry, to nie przedszkole, że uwierzymy jak leci.
  21. @Leszczym ja to z kompa od wielkiego grzmotu. Wszystko w telefonie. Faktury wystawiam przelewy robię wiersze piszę, o np teraz światło włączam.
  22. @Tectosmith @Leszczym to wy z kompów piszecie?😳
  23. gdy cię nie ma pogrążam się w białej ciemności w jednorodnych brzmieniach kwilą skargi przerzuty złowrogiej kafkowskiej aparatury jak daleko nieobecny wydaje się twój żywioł a przecież wiem że jesteś za tą martwą ciszą
  24. @iwonaroma no tak, to prawda. To wstęp do dorosłości… sprzątać w sobie sam. Problem w tym że czasem potrzeba pomocy bo bałagan jest … zbyt duży. a przynajmniej jakiejś formy zrozumienia czy nieosądzania.
  25. Wow! Bardzo mi się podoba. Ja w tym znajduje zmapowanie rzeczywistości przez techkorpy. To tak jakby wychodzić z truman show I pytania o to kto kogo pozbawił władzy czy my naturę czy ona nas. jestem pod wrażeniem. pozdro
×
×
  • Dodaj nową pozycję...