Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Lahaj

Użytkownicy
  • Postów

    1 671
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Treść opublikowana przez Lahaj

  1. @GrumpyElf Ja bym nazwał serca w górę) bo gdy piszesz Widać ze chłop polegając na głowie się zapętlił, zagłuszył czucie. Niewybaczalne, bo sama głowa potrafi zaprowadzić na manowce. A tu widać już, ze niespójny był… rozdając przed samobójem nieszczere uśmiechy
  2. @tmp eee tam. Od razu trzeba się zabijać? Czasami wystarczy sobie to wyobrazić
  3. Dziękuję i na wzajem Rumcajsowanie!
  4. gdzieś pomiędzy Insbruckiem a Monachium po nieprzespanej nocy zatrzymałem się na kawę automatyczna stacja benzynowa wydała się dziwnie znajoma dokładnie jak ja w środku siedziałem przy stoliku w brumie automatów do wydawania tego czy tamtego bez szansy na kontakt z drugim człowiekiem i z samym sobą jak jakiś pierdolony bohater Houellebecq’a wyjąłem z reklamówki pistolet i strzeliłem sobie w łeb wszystko się nagrało
  5. @A-typowa-b i nawzajem. Pozdro)
  6. @Leszczym pozdro.
  7. @Pan Ropuch tacy jesteśmy... uciekamy od rzeczywistości zamiast przyjmować ją tu i teraz jak hostię jedynek prawdy.
  8. @Somalija hmm poczułem się zdekodowany:) plan jest faktycznie mega ale to wciąż tylko plan.i jeszcze taka wątpliwość czy czy to aby nie taka rzecz która lepiej robić bez planów na dzikości;) @Marek.zak1 kredyt dzieci cała wspólna przestrzeń, przyszłość przeszłość trzeba w teraźniejszości zanegować. Jakiej ogromnej odwagi to wymaga.
  9. @Moondog już trochę poczytałem i jeszcze wrócę i widzę ze na pewno coś dla siebie znajdę. Dziękuję za odwiedziny i rekomendację. Pozdro
  10. kiedy minie będę gotowy na śmierć ale teraz zatańczę właśnie z Tobą kryzysową narzeczoną wsiądziemy na motocykl który kupię i pojedziemy za horyzont gdzieś na miejscu nieważne gdzie rozniecimy wielkie ognisko spalimy w nim to co było a ciała nasze zapłoną dzikością naszych serc przywołamy stada wilków pierwszy raz podejdą do ognia będziemy palić jointy pić piwo do rana śpiewać i wyć o świcie zawrzemy sojusz bratersko siostrzanym tatuażem więzi i wrócimy każde do siebie z podkulonym ogonem lub też na resztkach fazy znajdziemy dilera który nakarmi nas wiarą w nowe życie razem przecież żyć można do śmierci
  11. @beta_b ależ proszę :) bierzcie i jedzcie z tego wszyscy to kiedyś bowiem było ciało moje. Pozdro
  12. choć sama kochać nie umie wie kiedy kochasz lub nienawidzisz bez znaczenia filtruje by zarobić żerując na nadmiarowej uwadze wysysa wyklika cię do cna
  13. nie powstają w nieświadomości z nadmiaru w sytości z samozadowolenia i akceptacji one rodzą się z samotności i w ciszy w niedostatku z niemocy z odrzucenia braku pewności i głodu gdy powstaną żyją swoim życiem przez chwilę życie autora czyniąc znośnym
  14. niepewności uległaś w stanie czuwania rodząc dzieci im niepokój dałaś jedno bało się powiedzieć co myśli aż w końcu samo nie wiedziało drugie wciąż oskarżało wszystko i wszystkich o swoje niepowodzenia trzecie najmłodsze bacznie matkę i rodzeństwo obserwując postanowiło się uśpić
  15. @Rafael Marius @Rafael Marius to ciekawa interpretacja. Mark Fischer i jego depresyjna hedonia mi się kojarzy. Pozdro
  16. @Tectosmith pies czuje uczucia pana pani @Tectosmith a jak Lennon i Yoko walczyli z wojna w Wietnamie a jak w Sarajewie pod bombami wzrósł przyrost naturalny? Ale to tez nie o tym.
  17. @Tectosmith wiem bo tak czuję. A czucie stawia mnie w pozycji superwiedzy. Pozdro ps ale jestem ciekaw jak Ty czujesz to?
  18. spadają bomby nasze domy płoną dzieci i psy osłupiałe serca i oczy iskrzą palce na guziczkach działa wymierzone w ciała rozgrzane bez czucia
  19. @violetta lubię)
  20. @violetta Chciałbym być Twoim pniem.
  21. Wspaniałe! Ale to płynie. Jaki spokój łagodność. Super wejście. Później jest tez bardzo dobrze. Sedno wiersza a później świetne wyjście no i tytuł zachwycił mnie Twój wiersz. Brawo.
  22. @Radosław Fajne. Każde lustro jest przydatne to zimne pozwala spojrzeć na siebie z większym dystansem to ciepłe daje moc. Pozdro
  23. @janofor tak! to mi się podoba. W takiej grzybni niestety jest też chujnia żyć.
  24. Lubię gdy żarty się nie kończą. Pozdro
  25. duszno plateau całe we krwi zachodzi słońce w kablach płynie srebro mam tyle do powiedzenia a milczę siedzę w tym po uszy święty starzec mówi trzymaj się dobrych myśli kończąc zdanie samogłoską „o!” człowieku co ty gadasz? mam same złe świat czarnieje z minuty na minutę połowa —3/4 kartki — noc tak zakończyłem egzamin z rysunku w temacie park nocą trupi blask wiruje za mgłą białą pulsującej ciszy snem tak Piotrze… tak Marku… ilu was strzeże Pana? jak wyglada kalendarz spotkań? chcę żyć i doświadczać twojej bliskości back door man że nie zasługuję?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...