
Magdalena
Użytkownicy-
Postów
2 273 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Magdalena
-
upadła kobieta na ziemię w dresie krzykneli mężowie: Ach! Węże i Jabłonie!
-
Dziękuję, już poprawiłam a kaszkietka jest pomarańczowa nie ubrałabym pastelowej, pastelowe mogą być tylko zasłony żeby w domu nie było wyraźnie źle. Pozdrawiam
-
Szkoda, myślałam że poprawia mnie równy albo lepszy. No to czekam dalej
-
Tak, jeszcze mi dużo brak ale to tylko kaszkietka a przecież też chciała żyć. Daj mi jakieś porady żebym mogła się od Ciebie czegoś nauczyć
-
A przecież chciałam żyć i oni chcieli żebym żyła mam nawet różowe zasłony żeby było trochę pastelowo a nie tylko wyraźnie źle mam też pomarańczową kaszkietkę z merlinami koloru zimnego groszku bo chciałam żyć Józiu Ale ta brunatna smycz czołga mną do wyjścia A Lilia czeka z terapią za ładnymi drzwiami I mięsiste wargi mężczyzn zasłaniają sobie zęby i oni chcą żebym żyła a przecież chciałam żyć kupiłam nawet pastelowe zasłony żeby nie było wyraźnie źle i kaszkietka od Ciebie zasłania mi oczy z merlinami na głowie w pomarańczowej topieli posuwam się do drzwi
-
Zestarzały się na dywanie ptaki dzikie dzikusy sztywne i trwałe zestarzały się dziwnie i na stałe Origami ręka i papier Dzikie ruchy ma ten ptak Na dywanie prostym poskręcane kule dziubią kontami łypią na ruch mają słowa słowa mają zamiast piór
-
Może teraz żeś bardziej niebieski niewidzialno lekki
-
Widać już daleko w drodze do nieba
-
Niechże zwolni nim sam sobie popsuje
-
Wiersz techniczny
Magdalena odpowiedział(a) na jjerzy utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Ciekawe, proszę Pana -
odważnych, że są mocni, leciuchno tylko nagnie
-
dramat się pokaże na granicy z marzeń
-
Mógłbym
Magdalena odpowiedział(a) na Krzysic4 czarno bialym utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Klapsem klaps a swoją drogą czyta ćme wy wody spokojne wir ują Cię widać czas i ścieli chyba dr Waga da co chce upupić M. nie -
Mógłbym
Magdalena odpowiedział(a) na Krzysic4 czarno bialym utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Uwaga, Uwaga, Posejdon na statku wspomaga żeglarza Uwaga, Uwaga, straszna skupia się fala na jednym punkcie obsesja przetrwania skupia się biedak rozbity A za nim nawał nic a jednak co? komu dosłodzić? Uwaga! Uwaga! -
nóżałam się nie raz, mi zadnieje nad brzuchem i poświatą zatonie
-
Gra: Zdzisiek zgubił cennego toboła kto znajdzie go to zuch
-
Nie patrzą, nie martw się są zajęci zagładą o! której godzinie będziesz w półdrogi najedz się budyniowym obłokiem położonym Ci na oczy okładem z chmur sążnistych brwi zagrody przejdź z północy będziemy szli do północy
-
Czyż taka zła jest twa dola? Idąc prędko natrafić trzeba na mur.
-
,,Nam strzelać nie kazano" łudzisz Waść przyjdzie raczej w gardełka coś wlać
-
Łazienka to pokrowiec na moją niedolę przytulam się do wanny podtrzymuje mój wycieńczony korpus kularna natura światła w łazience żarzy się bardzo późna noc odprowadza mnie do łóżka
-
bardzo zawiłe to sprawy bo ciemne w dużej mierze
-
ja chwalę sny soczystsze od jawy mam w nich łeb jak zwierze
-
Czy to jest noc czy to jest dzień? Nie przyjdzie jutro mój gość.
-
Tnij Janku... tli się coś trzymany na jutro ogień
-
Nie, sama jestem. Siąść nie ma gdzie, wszędzie cień.