-
Postów
11 178 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
27
Treść opublikowana przez Marek.zak1
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 360
-
(I sekundy nie zmarnujesz)
Marek.zak1 odpowiedział(a) na beta_b utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@beta_b Wysokich lotów i miękkiego lądowania:). -
(I sekundy nie zmarnujesz)
Marek.zak1 odpowiedział(a) na beta_b utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dokładnie, a ile byłoby mniej samobójstw, gdyby ludzie się o tę sekundę dłużej zastanowili. Bardzo pozytywny i potrzebny wiersz i sam przekaz. Serdecznie pozdrawiam po sąsiedzku i nie tylko:). -
Małe dziewczynki
Marek.zak1 odpowiedział(a) na Sylwester_Lasota utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Zestawienie śpiących dziewczynek ze śpiącymi żywiołami nasuwa skojarzenie, że po obudzeniu mogą spowodować nieszczęścia, ale w tym względzie bardziej obawiałbym się obudzonych chłopców. Zresztą, może to nie o tym. Pozdrawiam. -
Pociąg do ...
Marek.zak1 odpowiedział(a) na Berenika97 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Berenika97 Ja z komentarzy dowiedziałem tyle rzeczy o własnych tekstach, o których nie miałem pojęcia, że jestem bardzo wdzięczny wszystkim komentującym, także tym krytycznym:). Pozdrawiam. -
Gorzków część jedenasta
Marek.zak1 odpowiedział(a) na Robert Witold Gorzkowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Wierszowana kronika rodu, podana z godnością i dumą ze swoich korzeni. Historia i polityka w jednym. Bardzo na plus. -
Pociąg do ...
Marek.zak1 odpowiedział(a) na Berenika97 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Osobiście lubię rymowanki, bo czytanie takich jak słuchanie melodycznej muzyki, sprawia mi przyjemność. Tematyka spotkań i pociągów jest pociągająca, bo te aforyzmy dobrze oddają przebieg życia, zatrzymań, czekania, spotkań i decyzji, wsiąść, czy poczekać na następny, może lepszy. Jeszcze słowo pociąg, którego znaczenie w relacjach jest fundamentalne, bo bez niego klapa. Ostatnie może w wierszu, to temat losu, snów, czegoś, czego nie było, lub było i się skończyło i pozostało w pamięci, snach i marzeniach. W puencie jest optymizm, ale nie wiemy, czy dotyczy realu, snu, czy podsumowania, że warto jednak czekać. Ciekawy i zatrzymujący wiersz. Z wieczornymi pozdrowieniami:). -
Tytuł powala:). Pozdrawiam
-
Samemu przez życie
Marek.zak1 odpowiedział(a) na Marek.zak1 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Berenika97 Wydaje mi się, że są sposoby, ankiety, deklaracje ale nie znam szczegółów. Żyjący w związkach nie są singlami oczywiście, a u mnie w bliskiej rodzinie 3 na cztery żyją w takich. Pozdrawiam. -
Samemu przez życie
Marek.zak1 odpowiedział(a) na Marek.zak1 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Berenika97 Cudny komentarz, a jest jak napisałaś, bo w ostatnim czasie o tym sporo czytałem. Porażająca jest liczba 10 milionów singli w Polsce, z kolei prognozy mówią o dalszym szybkim wzroście. Wielu rzeczywiście szuka wedle kryteriów, jak mieszkanie, najlepiej bez wad. Co do celowego singielstwa, nie wiem, czy to nie jest wywód na zewnętrzny użytek, a też, dla lepszego własnego samopoczucia. Ten aforyzm z IKEA to mistrzostwo świata, a instrukcje są dobre dla tych, którzy umieją składać i instrukcji nie potrzebują,, inaczej siedzisz i nie wiesz, dlaczego nie działa. Pozdrawiam i dobrego dnia. P.S. książka w drodze:). -
Samemu przez życie
Marek.zak1 odpowiedział(a) na Marek.zak1 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Wędrowiec.1984 Jakoś je starałem posegregować, ale istnieje wiele innych. W Polsce mamy ok. 10 milionów singli i ta liczba rośnie, więc uznałem, że poezja powinna też się tym zająć. Pozdrawiam -
-Mistrzu, dlaczego wielu żyje w samotności? -Są, tacy, co nie chcą się żenić bez miłości, ta zaś nie przychodzi więc czekają cierpliwie, aż z samotności i smutków zaczynają siwieć, inni by bardzo chcieli, lecz są niekochani, cały swój żywot wiodąc przeraźliwie sami, są tacy, co decyzji podjąć nie umieją, i każdy dzień witają od nowa z nadzieją. Czas biegnie, z nim też mija sposobność za drugą, a życie się zamienia w pogoń za ułudą. Kiedy starość zapuka, witasz ją samemu, myślisz o tym długo i nie rozumiesz czemu.
-
Nieweksel pt. Obawa matematyka pesymisty
Marek.zak1 odpowiedział(a) na Leszczym utwór w Fraszki i miniatury poetyckie
Rachunek niekoniecznie, ale łączne prawdopodobieństwa na przykład okradzenia, czy uderzenia w tłumie rośnie wraz z liczbą osób w niewielkiej odległości. W związku z tym mam przy sobie jedynie kartę miejską i niewielką sumę pieniędzy, a do najbliższej Biedronki udaję się bardzo skromnie, nawet biednie ubrany i podjeżdżam piętnastoletnim rowerem (widziałeś go zresztą). To matematyka, jak piszesz. Pozdrawiam -
@Robert Witold Gorzkowski Tak, ale w limeryku 5 wers powinien się rymować z 1 i 2, stąd ten wygibas:). Dzięki za wpis. Pozdrawiam
-
Na ostatnie wydarzenia
Marek.zak1 odpowiedział(a) na Robert Witold Gorzkowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Są przykłady dwubiegunowości świata, począwszy od biegunów naszej Ziemi. inne to, jak u Ciebie spojrzenie kobiety i mężczyzny, dobra i zła, jak choćby Dr Jekyll i pan Hyde, Nawet nauka, która powinna precyzyjnie wymierzyć położenie prawdy, nierzadko daje sprzeczne ze sobą wyniki, a co dopiero sztuka, która gra na emocjach, a jak nie gra, nie jest sztuką. Ciekawie i zatrzymująco to napisałeś i opisałeś zjawisko. Pozdrawiam -
OSZALELIŚCIE?
Marek.zak1 odpowiedział(a) na M jak Malkontent utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Tak, zbiorowe szaleństwo, ale ono samo nie powstało, bo już Rzymianie o tym dzieleniu i rządzeniu pisali. Pozdrawiam -
Czekałem na twój fajny sonet o życiu mistrzu i jest. Co do meritum, fajnie, jak wyobraźnia ubarwia rzeczywistość, gorzej jak ją wypiera i zastępuje. Co do rozsądku, broniącego pozorów, jestem sceptyczny, jeśli chodzi o wynik tej obrony, a noc jej nie sprzyja. . Pozdrawiam z podobaniem. M.
-
Można tak tonąć, a są tacy, którzy w tym pomagają, zresztą, może to nie o tym:). Pozdrowionka
-
Wciąż kocham Ją
Marek.zak1 odpowiedział(a) na Andrzej_Wojnowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Sny rządzą się swoimi prawami, cofają nas w czasie, przenoszą tam, gdzie chcielibyśmy być, ale z różnych przyczyn nie jesteśmy. Kiedyś napisałem koleżance w tym duchu "Kiedy zamykam oczy" (z 1.03.2019) i bardzo się popłakała. Fajnie, że się pojawiłeś, a wiersz w Twoim stylu. Pozdrawiam -
@Leszczym Dzięki Michale, jedni takie lubią, inni niekoniecznie i tak to działa:). Pozdrawiam
-
Między wódką a jutrem - to jest świetne. Pozdrawiam
-
Ja też nie lubię być obsługiwanym. na przykład nie lubię, jak kelner przynosi mi jedzenie, więc prywatnie do restauracji prawie nigdy nie chodziłem. To też jest wynikiem obejrzenia filmu "Chłopaki nie płaczą" w którym do dania nielubianego klienta obsługa dodała własne nasienie. Swoja drogą w filmie "Filip", zresztą świetnym, oficer SS dostaje kawę, do której kilku członków załogi restauracji pluje, a na pytanie, dlaczego kawa nie jest gorąca, Filip odpowiada, że śmietanka było zimna. To w temacie wrażliwości i obsługi. Pozdrawiam
-
Frustro lustro
Marek.zak1 odpowiedział(a) na Leszczym utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Mnie patrzenie w lustro frustrowało, a wiesz dlaczego, bo się widzieliśmy. Trudno coś z tym poradzisz, co słusznie prawisz. W dodatku mój status materialny za młodu był zerowy, a moja nieraz powtarzała, że wzięła mnie z dwoma parami dżinsów marki Odra i też dwoma swetrami. Gdyby to było w kapitalistycznym dzisiaj, myślę, że byłbym na szarym końcu do wzięcia przez myśląca dziewczynę, więc komuna trochę mi jednak pomogła. To smutny wniosek, swoją drogą. Pozdrawiam -
nie zmienisz przeszłości
Marek.zak1 odpowiedział(a) na iwonaroma utwór w Fraszki i miniatury poetyckie
Patrzę do przodu, a wspominki, refleksje gdzieś tam wystawiają swoje głowy. Bardziej o nich myślą, jak sądzę, ci, którzy zmarnowali okazje, nie wykorzystali szans, czy popełnili błędy w ważnych sprawach życiowych i myślą, co by było, gdyby.... Pozdrawiam -
Prowincjonalnie 2026
Marek.zak1 odpowiedział(a) na huzarc utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Robert Witold Gorzkowski Jak mieszkałem w Hiszpanii też tak było. Dwunasta w nocy to środek zabawy a w piątki, soboty - początek. -
Zgadzam się z poprzednikiem, piszesz, jak w transie i dajesz się unosić temu, o czym piszesz. Tutaj znowu fajnie wyszło, ale timing gorszy, bo u mnie plus osiem:). Pozdrawiam
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 360