-
Postów
10 374 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
26
Treść opublikowana przez Marek.zak1
-
Fajna scenka, przypominająca mi podobną z filmu "Szwadron" z Gajosem. Popraw literówkę w pierwszym wersie.
-
NOWE SZCZĘŚCIE
Marek.zak1 odpowiedział(a) na WarszawiAnka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
To cytat,czy rozwinięcie myśli z książki W. Tatarkiewicza "O szczęściu". Jak szczęście puka do drzwi nie pytaj skąd przyszło i dlaczego, tylko szeroko otwórz mu drzwi. -
Tinder, czyli kobietom jest łatwiej.
Marek.zak1 odpowiedział(a) na Marek.zak1 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Jest domyślna:). -
pusta kartka
Marek.zak1 odpowiedział(a) na Andrzej_Wojnowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Jak mówił W. Churchill, demokracja jest złym systemem, ale cały czas nie ma lepszego. Ja zagłosowałem na młodą i ładną kandydatkę z mojego regionu, czyli z Wawra. -
Tinder, czyli kobietom jest łatwiej.
Marek.zak1 opublikował(a) utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Tysiąc zgłoszeń na Tinderze, ja do dzisiaj w to nie wierzę. Bardzo mnie to wciąż pokrzepia, tylu chce mnie dziś przelecieć. Przecież tylko pokazałam małą cząstkę mego ciała, a tu takie poruszenie. Czuję w sieci podniecenie singli, wdowców i żonatych. Jestem ekstra, co wy na to? Pewnie teraz zazdrościcie, jakie to mam fajne życie. On się musi napracować, inwestować, proponować, a ja nóżkę na Tinderze i chcą wszyscy. Wciąż nie wierzę:). -
Październik
Marek.zak1 odpowiedział(a) na Czarek Płatak utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
---------------- Potraktuj to jako uwagę na marginesie:) -
0:1
Marek.zak1 odpowiedział(a) na Jan Paweł D. (Krakelura) utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Krakelura Dla mnie w znaczeniu ujawnienia czegoś. Piszesz o ukrywaniu się w drugiej zwrotce. Powód jest obojętny, niektóre wymieniłeś. -
Projektant broni na celowniku
Marek.zak1 odpowiedział(a) na utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Oxyvia Dokładnie tak. Podobnie można by oskarżać producenta noży, czy ostrzałek, że przez niego zasztyletowani są ludzie. Podobnie jest wszędzie, bezwodnik octowy służy do produkcji Aspiryny, ale też heroiny. -
Związek nasz został otwarty, czworo, to już nie są żarty. Mojej żony adorator, ukochany jej wibrator, mej kochanki się nie lęka, bo to moja własna ręka.
-
Kropla wody, spływająca po jej ciele
Marek.zak1 odpowiedział(a) na Marek.zak1 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Bogumił Dzięki. M. -
Projektant broni na celowniku
Marek.zak1 odpowiedział(a) na utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Zacznijmy od Nobla, wynalazcy trójnitrotoluenu - dynamitu, do dziś najpopularniejszego środka wybuchowego, odpowiedzialnego za śmierć miliardów ludzi. W protescie, niech laureaci nagród jego imienia oddadzą je na cele charytatywne. -
Jana, inżyniera z Rzeszowa, bardzo często bolała głowa. Szybko się okazało, że leczyło go ciało koleżanki spod Nałęczowa.
-
0:1
Marek.zak1 odpowiedział(a) na Jan Paweł D. (Krakelura) utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ten coming out w twojej szczerości mi się podoba, Nie chcemy pracować, a pić piwo, palić i bzykać seksowne dziewczyny. Profesor W. Tatarkiewicz, autor znanej książki "O Szczęściu", gdy zapytany bardzo dojrzałym wieku, czym jest szczęście, odpowiedział: jak to? Alkohol i dziewczynki. -
W drodze do pracy
Marek.zak1 odpowiedział(a) na Marek.zak1 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
W mojej SKM-ce jest trochę czytających książki, dawniej sporo ludzi czytało gazety, teraz prawie nikt, ale głównie to smartfony, a jadący trochę dalej, mają otwarte laptopy. Jest raczej cicho. Pozdrawiam. -
W drodze do pracy
Marek.zak1 odpowiedział(a) na Marek.zak1 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Niestety. Wolę Twoje przedstawienie świata, pełne pozytywnego nastawienia, ale co zrobić. Pozdr. m. -
To są zbrodnie detaliczne. Hurtowymi, w których giną tysiące, są wywoływane przez tych wielkich, kilkoma naciśnięciami "enter". Zobacz Kurdystan, Kurdowie nie uczestniczyli w lądowaniu w Normandii, jak powiedział Trump i teraz armia turecka robi swoje, a niepotrzebni sojusznicy są na odstrzał. I tak dalej...
-
W drodze do pracy
Marek.zak1 odpowiedział(a) na Marek.zak1 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@WarszawiAnka Dzięki za kreatywne rozwinięcie tematu:). Tak to wygląda. -
W drodze do pracy
Marek.zak1 odpowiedział(a) na Marek.zak1 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Zobacz pierwszą stronę dowolnego netowego / papierowego providera. Wojny, pożary, morderstwa, katastrofy, seksualne napaści, molestowania....Ludzie tego chcą i mają. Good news - no news:(. -
Jedziemy do roboty, włączamy więc laptopy. Z każdej prawie strony, świecą też smartfony. Ludzie się wpatrują, internet penetrują, chcą wiedzieć, co się stało, komu co się sfajdało. Kto kogo zamordował, albo też skorumpował, kto złamał dziś karierę, przez wielką seksaferę. Kto wielkie ma problemy, o których się dowiemy. Komu nic nie pomoże, choć całe życie orze. Wreszcie, kto już nie żyje, internet wnet odkryje. To nie jest żadna ściema, był - i już go nie ma. Wielka szkoda, mówią żywi, ale jacy są szczęśliwi, że to nie ich spotkało, że może mają mało, ale jadą do pracy, i szczęśliwi są tacy. Laptopy, smartfony, jesteś osaczony.
-
Październik
Marek.zak1 odpowiedział(a) na Czarek Płatak utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Tak często bywa, a tu za oknem słońce i wszystko, jak w lecie. Oby jak najdłużej. -
Gdybym miał takie doświadczenia, omijałbym temat szerokim łukiem:). M
-
Nie mam doświadczeń w tym względzie i stąd nie wyrażam własnej opinii, a usłyszaną. Mówiący miał zapewne na myśli relację nakładów i efektów, a nakłady były duże, bo zarówno dla pierwszej, jak i drugiej żony zbudował dom i ponosił duże wydatki.
-
Jeden facet. mieszkający w Gumnie, rozwiódł się i ożenił powtórnie. Gdy go przyparto, czy było warto: wszystko to samo, płacę podwójnie. Autentyczne, usłyszałem od jednego takiego, po kolacji. W oryginale: Everything the same, but I pay twice:).
-
-------------- Pracowało tam kiedyś ponad 5 tysięcy ludzi. Teraz na wysypiskach jest ok. 100 tysięcy beczek z chemicznymi odpadami. Dawniej je po prostu do beczek i na wysypisko. Teraz nie wiadomo co z tym robić, bo one mają po kilkadziesiąt lat a w każdej beczce może być coś innego. Dramat.
-
No proszę, a ja tyle razy byłem w Borucie. teraz jest tam park przemysłowy, ale już z 5 lat nie byłem. Nawet raz tramwajem przyjechałem z Łodzi. Teraz już tej linii chyba też nie ma, podobnie jak do Pabianic.