Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Wędrowiec.1984

Mecenasi
  • Postów

    4 204
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    35

Treść opublikowana przez Wędrowiec.1984

  1. @Leszczym Dzięki. Interpretacja, którą przedstawiłem została napisana na podstawie ogólnie znanych stereotypów, ponieważ nigdy nie spotkałem na swojej drodze kobiety lubiącej BWM, albo takiej, której BMW chciałbym podarować. Nie wiem jak by się zachowała, trudno powiedzieć, nie mam porównania, ale stereotypy sugerują, że właśnie tak. W ogóle powiem Ci, że zaloty są bardzo skomplikowane. Przydałby się jakiś standard, żeby nie trzeba było tylu rzeczy się domyślać. To trochę tak, jakby porównać XIX-wieczny pojedynek do bójki. Pierwsza opcja jest obwarowana kodeksem, zasadami, wiadomo jak się zachować, a druga... taka trochę jak te nieszczęsne zaloty. :-) No i wiesz, z wierszy uczę się emocji i naprawdę chciałbym, żeby życie było tak magiczne jak w niektórych utworach, nawet jeśli podmiot liryczny ponosi ostatecznie porażkę.
  2. @Leszczym Albo dobra, napiszę. Niech więc będzie to jedna z interpretacji. :-) Jeśli z trudnością, to znaczy, że tak naprawdę ona tego numeru dać nie chce. To się może udać, ponieważ podobno niektóre kobiety coś podobnego lubią. Nie wiem, podziwiam Cię, bo ja tak nie umiem. BMW powinieneś kupić sobie, żeby ją tym autem wozić. Jeśli kupisz jej BWM, wyciśnie Cię jak cytrynę. Jeśli dziewczyna poleci na BMW, ten krok może okazać się zbędny, a nawet może Cię pogrążyć. Błąd. Traktując łóżko jak egzamin, będziesz spięty, zwłaszcza przy kobiecie, która poleci na Twoje BMW. Jesteś spalony :-) Albo na ulicy, pośród innych nieszczęśników. :-)
  3. Aha, to wybacz, ponieważ mój umysł prawie wszystko rozumuje dosłownie. Już miałem pisać, co nie wypali. :)
  4. @Leszczym Szlachetne, szkoda tylko, że z góry skazane na niepowodzenie. no ale to ma być plan romantyczny, więc w sumie wszystko się zgadza. :)
  5. @Jacek_Suchowicz Ja tam nigdy nie rozumiałem takich gierek i tego, po co kobiety postępują w ten sposób. Nie lepiej zwyczajnie powiedzieć wprost, czego oczekuje się od drugiej strony? No cóż... nic nie poradzimy. Dziękuję :)
  6. @Corleone 11 Nie jest to wiersz, ale plusuję, ponieważ zgadzam się. Nadmienię jednakowoż, że gdybym np. chciał być jak Puszkin, dodałbym jeszcze do listy nałogowe pojedynkowanie się, no ale nie można mieć wszystkiego.
  7. @error_erros Smutne, aczkolwiek bardzo ładne. Wszystkie linijki rozumiałem dosłownie, dopóki nie przeczytałem ostatniej, która całkowicie zmieniła sens całości. Fajny zabieg.
  8. @Alicja_Wysocka @kwintesencja @Tymczasem Dziękuję za bardzo miłe słowa. Lubię sonety, umiem w nich wyrazić siebie i daje mi to dużo radości.
  9. @Ewelina Wyszedł krótki utwór, ale chyba jeden z Twoich najlepszych. Bardzo mi się podoba.
  10. @Ewelina Cały wiersz to niesamowicie trafna metafora. Wszystko pięknie się spina, tylko droga Ewelino: wznieść. Taki drobiazg w sumie.
  11. @Marek.zak1 Dziękuję i powiem Ci Marku, że nic dziwnego, że temat znany jest od bardzo dawna. Wcale, ale to wcale mnie to nie dziwi.
  12. @Nata_Kruk No tak, bo przecież tafla jeziora smagana wiatrem jest niczym zmarszczki. Super, tak samo jak zwrotka z kamieniami. Bardzo mądrze napisane.
  13. @wolnosc_mojej_duszy Bardzo dziękuję. Tak, miało być lekko żartobliwie, trochę ironicznie, ale też ekscytująco i lekko erotycznie. Cieszę się, że Ci się spodobało. Pozdrawiam również. :)
  14. @Sylwester_Lasota Tja, popisać wiersze można, owszem, ale tak szczerze - nie lubię zołz. Lubię delikatne i szczere kobiety. Absolutnie, no coś Ty, natomiast teatralność to trafne określenie. Rzeczywiście wiersz Tuwima taki jest. Chce się więcej.
  15. @FaLCorneL Dobry i również wiedział z tym to się je. Nie znałem tego, bardzo fajnie się czyta. No i dziękuję za naprawdę wielki komplement.
  16. @Ewelina Nie czytałem, ale domyślam się. :)
  17. Tak! Moja żona posiada tę książkę i twierdzi, że bardzo fajna i treściwa. Oryginalny tytuł bardziej dosadny i kto wie, czy aby nie bardziej dosłowny.
  18. @Ewelina Dziękuję, czyli znakiem tego dobrze wcieliłem się zołzę, bo nawet druga część jest przekonująca. :)
  19. Można. Stosowałem takie podejście już kilka razy i spodobało mi się. Zresztą, Mickiewicz też tak robił. ;-) I zołzowato, tzn. mam nadzieję - na tyle na ile potrafię wcielić się w rolę kobiety. :)
  20. @Sylwester_Lasota Dziękuję. Ponoć mężczyźni lubią zołzy. No cóż... ;-D
×
×
  • Dodaj nową pozycję...