Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Wędrowiec.1984

Mecenasi
  • Postów

    4 654
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    39

Treść opublikowana przez Wędrowiec.1984

  1. Chciałem by pomimo całej tej okopowej beznadziejności istniało przebaczenie tego co dzieje się po obu stronach konfliktu. Żeby człowiek, który umiera od kuli nie umierał z nienawiścią w sercu. Cierpień wieniec to bardziej korona cierniowa. Im więcej trupów tym większa i bardziej bolesna. Dziękuję, cieszę się. Mnie się też podoba ta fraza :)
  2. @Bączek_Bączyński @WarszawiAnka dziękuję za serduszka! :)
  3. Bohaterem jest zwykły, szary żołnierz, nie ważne, której ze stron. Na dźwięk gwizdka dowódcy wychodzi z okopów razem z innymi i poprzez ziemię niczyją naciera na wrogie pozycje.
  4. W 1917r. rozegrała się jedna z najbardziej krwawych, a zarazem bezsensownych bitew pierwszej wojny światowej tj. bitwa pod Passchendaele. A biały tulipan...? Symbol przebaczenia. :)
  5. 31.07.1917 Wspomnienia z lat minionych szepcze mgła do ucha I tuli swym dotykiem blizny gorzkie w sercu, Spragnionym iskry życia, pośród dusz straceńców, Umysły, których zalał krwawy śmierci puchar. Natarcia trwa godzina. Jęków, błagań słucham, Zaklętych przez demony w wiecznym cierpień wieńcu, Złożonym na mogile setek już młodzieńców, Na ziemi dziś niczyjej, gdzie nadzieja głucha. Dowódcy słyszę gwizdek, biegnę wnet na wroga, Gdy nagle z księgi życia karta moja znika, Bo płomień kruchych marzeń, ten ostatni, dogasł, A pierś od kuli wrażej męczy się przebita. Lecz tu, przy naszych zwłokach, anioł żar zachował, Śród trupów zakwitł bowiem biały kwiat, tulipan. ---
  6. Czekamy zatem :)
  7. To, to, dokładnie tak :-)
  8. Wręcz uwielbiam spokój i ciszę! ;-)
  9. Na mnie także kiedyś tak działał, a teraz to nie wiem, bo w sumie od jakichś 10 lat nie mieszkam blisko torów tramwajowych. ;)
  10. Pamiętam, że kiedy przeprowadziłem się do miasta to wsłuchiwałem się przed zaśnięciem w jeżdżące nocą tramwaje. :-)
  11. Tym nie należy się przejmować, zapewniam. :-) Bardzo wiele erotyzmu wnosi już sam tytuł.
  12. @duszka Nooooo, droga autorko, Twoje miniatuki są tak delikatne i subtelne, że kupuję je w całości. :-)
  13. Silwuple. :-) Wiosna i takie utwory jak ten bardzo do siebie pasują.
  14. Jakże wyrafinowane poczucie humoru. :-) Już się szykowałem na niezwykła, romantyczną podróż do zakamarków jestestwa tytułowego R.... Już myślałem, że to utwór o jakimś natrętnym adoratorze, który nie chce się odczepić od autorki... Plusik :)
  15. Jakie to ładne i romantyczne zarazem! Taki trochę flirt z ciemnością i jej tajemnicami. :-)
  16. @Młoda dziękuję! :)
  17. Hmm... w sumie kraba nigdy nie jadłem. Jadłem za to kalmary, nie za dobre. O_o
  18. Zupa krabowa - ale może jestem dziwny...? :-)
  19. @Gaźnik dziekuję! :)
  20. No jasne, że tak. O swoje szczęście trzeba walczyć! :-) Mnie by się nawet nie chciało wyłącznie patrzeć na szczęście innych. To już nawet instynktownie człowiek chce "tak jak oni" i walczy o swoje szczęście :)
  21. Pewnie, że tak. W ogóle powiedział te słowa będąc już naprawdę zrozpaczonym, bodajże po ślubie swojej ukochanej Lotty z Albertem. Wtedy już wiedział, że nici z oczepin. ;)
  22. A to dobre jest! Ekstra na sonet. :-) W wierszu peel cierpi za smutki innych ludzi. To już hardcore, ponieważ już nawet taki Werter twierdził, że szczęściem innych ludzi trzeba się cieszyć, nawet kiedy samemu nie jest się szczęśliwym. :-)
  23. Lubię deszcz, ponieważ pasuje idealnie kiedy czyta się poezję. :-) Wilk polujący dla przyjemności to już abominacja ale przytyk do człowieka prawdziwy. Peel cierpi za smutki innych...
  24. @Liryk @Bogdan Brzozka dziękuję za plusiki :-)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...