Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

tetu

Użytkownicy
  • Postów

    1 742
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    9

Treść opublikowana przez tetu

  1. Zwięźle, konkretnie, a co najważniejsze spójnie i wieloznacznie. Wszystkie rekwizyty świetnie się dopełniają. Bardzo mi się tutaj podoba. Pozdrawiam.
  2. Zgadzam się z przedmówcą. Ładny, liryczny sonet. Pozdrawiam.
  3. @Antoine W trzeba robić wszystko, grunt to się nie poddawać. Czas pokaże. Bardzo dziękuję za komentarz i takie spojrzenie na wiersz. Pozdrawiam. @MIROSŁAW C. @sisy89 @Sylwester_Lasota @Łukasz Jasiński @Rafael Marius @Yavanna dziękuję Wam za obecność i podobanie. Serdeczności.
  4. Zabawa w zbijanego zawsze była wyzwaniem. Zwinne ruchy to coś co pozwalało uniknąć ognia. Choć nogi drżały tańczyłam swój taniec. W miejscu naszego placu czerwone buty; długie sznurówki sięgają kilometrów, tu nikt nie będzie chował bliskich. W twoich ustach ziemia stała się ciałem, butem, ogniem zaprószymy czas — niech spłonie. Pomyśl, ile będzie ważył popiół na moich plecach.
  5. Ja wiem, ja wiem, to wszystko wina Tuska:D A tak poważnie bardzo mi się podoba Janko. Wiersz równy, rytmiczny, świetnie się czyta. Ten znak zapytania będzie wiecznie żywy, zawsze na czasie, bo winy się przelewają, piłeczki odbijają i tak już było i tak już będzie. Amen. Serdeczności.
  6. Smutno. Życzę peelowi siły. Pozdrawiam.
  7. Empatia, uczucia, rozum... Czasami mi się wydaje, że zaczyna to być obce człowiekowi. Smutno tu. Pozdrawiam.
  8. No i jest fajny klimacik. Delikatna puenta domyka całość. Podoba mi się. Pozdrawiam.
  9. Doceniam dwuznaczność karty, zwłaszcza w kontekście gry słów. Karta — stroi gierki z... Z kolei zestawienie: Karta — kartka, to nie tylko jako takie zdrobnienie, ale jak się okazuje całkiem spory dorobek:) Bardzo mnie to zaciekawiło. Sprytnie. Pozdrawiam Nat.
  10. Samba rumba czy fokstrocik tak się w życiu człowiek spoci jędrna bluzka sztywna polo na nic już nam nie pozwolą stawy kości i artretyzm odwyk odwyk - cóż - niestety!:) Pozdrawiam.
  11. @Leszczym @Natuskaa dziękuję za odwiedziny. Pozdrawiam.
  12. Bardzo autentyczny tekst, a delikatne rymy nadają mu płynności. Pozdrawiam.
  13. Świetny tekst! A z tytułu można sobie wiele wyczytać:) Pozdrawiam.
  14. A mnie nie szkoda lipca, jedynie czasu, ale marnuję go w ten sposób ostatni raz. @Dagmara Gądek naprawdę nie musisz się wysilać, popisywać, ani też tracić cennego czasu na moje gnioty. Już ci to mówiłam, ale widzę, że nie potrafisz przejść obok. Lubisz być górą, lubisz pouczać. Przywykłam do twojego moralizatorstwa, tudzież krytykanctwa i niesamowitego mniemania o sobie i nie robi to na mnie żadnego wrażenia. Zafiksowałaś się na jakiejś kościółkowej melodii i nic tylko w kółko to samo. Zastanawiam się z czego to wynika, bo ja mam tyle wspólnego z kościółkiem, co diabeł ze święconą wodą, więc albo opacznie rozumiesz moje wiersze, albo używanie pewnych rekwizytów traktujesz do przesady poważnie. Zresztą mało mnie to obchodzi. Zarzucanie mi, że stylizuję się na czyjąś modłę, jest tak niepoważne, że aż śmieszne. Nie wiem co sobie uroiłaś, co sobie wyobrażasz, skąd ten pomysł, ale za bardzo się zapędzasz. Nie mam 15-stu lat, ani też nie jestem nowicjuszką, żeby bawić się w podglądanie. Ostatnim razem kiedy Ci nie odpisałam pod wierszem, bo uznałam, że tak będzie lepiej, to przerzuciłaś się na pv ostro mnie przed kimś ostrzegając. Do dziś nie mam odpowiedzi o kogo i o co ci tak naprawdę chodzi, a pytałam. Pisanie rzeczy typu: że autorce już gdzie indziej zarzucano patos w pisaniu, jest nie na miejscu i tak niesmaczne, że pozostawię to... niech żyje swoim życiem. Co kto ma pomyśleć, to pomyśli, albo już pomyślał. Nie wiem, co chcesz tym osiągnąć? Ośmieszyć mnie? :) Nie uda ci się, bo mam dystans do tego co robię. Każdy ma lepsze i gorsze wiersze. Tobie nikt nigdy nie pisał podobnych rzeczy? Mało tego, też mogę powiedzieć, że się stylizujesz na modłę zaledwie jednego, w porywach do dwóch userów, pisząc podobne rzeczy. Imponują ci? Pewnie jeszcze nieraz się zdarzy, że ktoś zarzuci NAM patos i co w związku z tym? Nie zadowolisz wszystkich. Kaśka Nosowska powiedziała kiedyś: nie sposób zadowolić jednocześnie kogoś kto unika soli i kogoś kto dosala, zanim spróbuje. Nie jesteś taka hop siup jak Ci się wydaje, a Twoje ha ha może komuś się podobać, mnie jednak nie odpowiada. Ja w przeciwieństwie do niektórych nie aspiruję do miana poetki, jestem amatorką i bawię się słowem, więc daruj sobie tego typu podjazdy. Nie wstydzę się swoich wierszy. Twoje gadulstwo, doszukiwanie się nie wiadomo czego, wyobraźnia na temat stylu pisania autora, nadinterpretacje moich wierszy (a robisz to celowo), przykłady często nieadekwatne do treści i inne tego typu fantazje, tak dalece wybiegają poza ramy wiersza, że aż się wierzyć nie chce i są niczym innym jak sprawnie ukrytymi kąśliwościami i próbami prowokacji. Pod tym względem jesteś akurat znana, może jeszcze nie tutaj. Czyżbyś znowu została zbanowana gdzieś indziej za podobne zachowania? A może znowu rozsiewam plotki? Naprawdę żenada Dagmaro. Możesz sobie ten wycinek potraktować jak personalną wycieczkę, koniec końców nie ja zaczęłam. I nie chodzi mi tylko o to miejsce. I jeszcze jedna rzecz: nie strofuj pod moimi tekstami innych komentujących zarzucając im infantylizm, bo to jest zwyczajnie wstrętne. - Wciąż - :) oto przykład jak bardzo nie rozumiesz moich wierszy. Z kolei ten poniżej, to już jest w ogóle hardcore. Zaczynam się poważnie o Ciebie martwić Dagmaro. A wiersz, tylko o naszych słabościach, o tym kim jesteśmy, jacy stajemy się w bliskiej obecności drugiego człowieka, co nam przeszkadza, o tym jakie znaczenie ma przestrzeń wokół nas, co się dzieje z nami gdy... itd itp. A Ty się doszukujesz pedofila w pokoju:) To co napisałam tu i teraz jest moim ostatnim wpisem dotyczącym Twojej osoby Dagmaro. Dalej nie będę się angażowała, bo jak pisałam na początku, szkoda czasu. Także pozwól, że nadal będę się bawiła w swój banał i patos, a Ciebie bardzo uprzejmie proszę, żebyś zaprzestała pod moimi wierszami jak i tutaj, tak i gdziekolwiek indziej podobnych inscenizacji. Mało kto wie, że gdziekolwiek się nie pojawię depczesz mi po piętach. Nie życzę sobie Twoich odwiedzin i mam nadzieję, że to zrozumiałaś. Jeśli tego nie uszanujesz uznam to za kompletnie niezdrowy objaw i wtedy pomyślę co dalej. Wierzę jednak w Twoją inteligencję, bo przecież nawet małe dziecko wie, że NIE, znaczy NIE. I nie odpisuj!!! bo ja i tak już to zignoruję, ale jeśli musisz, to napisz coś czego nie wiem. Bo znając Ciebie zaraz się zacznie, że bezczelna, że nie umie przyjąć krytyki, że pyskata, że urządza wycieczki personalne, może jeszcze coś o kulturze... ale to już wszystko było. Są ludzie, którzy nie rezonują ze sobą i tak jak pisałam najlepiej będzie jak będziesz mnie omijała. Ja Cię nie zaczepiam. Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego. @corival szłaś w całkiem niezłym kierunku. Pozdrawiam. @Nata_Kruk dziękują za odwiedziny. Serdeczności.
  15. @iwonaroma @FaLcorN dziękuję za dobre słowo. @Adaś Marekdzięki za uśmiech. Ech ta praktyka... :) @Domysły dzięki za wgląd i słowo. Na początku napisała się miniatura pt M1 i tak sobie miała samoistnie istnieć, ale zrodził się pomysł, by poszerzyć owo M, które może stać się bardziej pojemne i powstało M2 M3 M... itd. Całość miała mieć tytuł "mieszkanie", natomiast po głębszym przemyśleniu zdecydowałam się nadać temu bardziej przestrzenny wymiar zasługujący na głębszą analizę, bo czym jeszcze mogą być eksploatacje? i tutaj horyzont znacznie się poszerzył. Już samo M ewoluuje, pomyślałam że w odniesieniu do eksploatacji wiele się tuta zgadza. @Jacek_Suchowicz jak zwykle dziękuję za wgląd i sympatyczny komentarz. @violetta @corival @Rafael Marius dziękuję za poczytanie i słowo pod. Pozdrawiam. @sisy89 @MIROSŁAW C. @Sylwester_Lasota dzięki za uznanie. Pozdrawiam.
  16. M1 i przyszło ocierać się o wszystkie grzechy twoje moje nasze spojrzenia zamknięte w czterech kątach prostych prawd o sobie *** M2 jest lepiej każdy ma swoją przestrzeń do popełniania grzechów głównych założeń że się uda grzeszymy do woli — niewoli rozgrzeszając siebie i tylko *** M3_M5 luksus ma swoją cenę i kredyt zaufania nie wolno nadwyrężać pracujemy by spłacać pożyczamy by żyć
  17. @Jacek_SuchowiczTwoje rymowane komentarze sprawiają, że zawsze się uśmiecham, dziękuję. @Nata_Kruk, miło Cię widzieć. Zawsze potrafisz dużo wyczytać. Lubię Twoje refleksje. Serdeczności. @violetta miło mi dziękuję. @iwonaromadziękuję za przemyślenia. Pozdrawiam. @kwintesencja @corival pięknie Wam dziękuję dziewczyny. @Bożena De-Tre miło Cię gościć, zwłaszcza, że chyba pierwszy raz u mnie, tym niemniej mi miło. Cieszę się, że tak odebrałaś wiersz i że poruszył. Pozdrawiam. @Wiesław J.K.fajnie że zajrzałeś i podzieliłeś się odczuciami. Serdeczności. Wszystkim pozostałym czytelnikom @Dared @Rolek @Rafael Marius @MIROSŁAW C.bardzo dziękuję. Pozdrawiam.
  18. Świetny! Iwie się należało:) Pozdrawiam Jacku.
  19. czym jest światłość Piotrze wychłodzona brakiem ciała na języku zwietrzałe słowa modlitwy pokryte pleśnią święte obrazki zobojętniałam na krzyż niewspółmierny do ran sięga głębiej niż niejeden gwóźdź nie mów że trzeba wierzyć — wierząc żyłam pełnią grzechu czym jest grzech Piotrze w wierze w dobrej wierze w imię Róży sięgam poza krawędź ziemi i nic co martwe nie jest mi obce requiem zaczyna się od snu później już tylko bezdroża ciągną się jak ukąszenie węża
  20. Peela o ile wierzył, dopadło zwątpienie i jakoś mu się nie dziwię. Ciężko się patrzy na krzywdę, ból, niesprawiedliwość. W moich wierszach wielokrotnie poruszałam/poruszam podobny temat. Pozdrawiam Waldemarze.
  21. Dobry wiersz Natko. Lekki, zwiewny i bardzo refleksyjny. Zieleń daje sporo miejsca na interpretację. Można tutaj mówić nie tylko o nadziei, wierze, błogości, wyciszeniu, ale też o mądrości, błogosławieństwie, a także o zapowiedzi nowego życia. Wiersz żyje, to widać, słychać i czuć. Piękna inspiracja. Serdecznie Cię pozdrawiam.
  22. Wieloznaczna treść, co jest dużym plusem. Bardzo podoba mi się puenta. Poszukiwanie samej siebie, dystans i myślę, że nie tylko w wymiarze duchowym, choć ten najbardziej mi tutaj pasuje. Refleksyjnie tu. Pozdrawiam.
  23. @Jacek_Suchowicz @Nata_Kruk pięknie Wam dziękuję za słowa. Pozdrawiam. @Leszczym @Rafael Marius @iwonaroma @Poezja to życie dzięki za uznanie. Serdeczności.
  24. I świetnie Iwa! Od początku do końca wiesz co chcesz powiedzieć przez ten wiersz. Prowadzisz przez meandry kapryśności, niewierności, niewiedzy, a jednak poszerzasz granicę. Puenta znakomita, takie totalne tupnięcie. Peelka wie ja postawić na swoim:) Gratuluję!
  25. o świcie ciemność chowa swój język wyciągam wtedy broń by nie stać się potencjalną ofiarą nasłonecznienia wydłużają się wraz ze zmianą czasu na letni flirt przypada co drugi podrażniony i nie ma cudu by po zachodzie złagodzić rozpalone głowy wybuchają od słońca pod parasolem piwo leje się strugami
×
×
  • Dodaj nową pozycję...