Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

tetu

Użytkownicy
  • Postów

    1 605
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    8

Treść opublikowana przez tetu

  1. powstaję. światło ma inną drogę, jest zimne. nie rozgrzewaj ognia, podsycanie nie zatrze śladów pogorzeliska. z dnia na dzień jestem silniejsza, nabieram popiołu w usta. zlepiony nie będzie unosił wypalonych słów. niepotrzebne są wyroki i litanie do fałszywych patronów.
  2. Małymi kroczkami, a do przodu;) U Ciebie jak zwykle, inteligentnie i z humorem. Iga jest the best! Ps I nie dziel niedziel są dla Ciebie:) Zdrówka.
  3. Kapitalna fotka, aż się prosi o ekfrazę. Zgadzam się z przedmówcą, że każdy koniec, jest początkiem czegoś nowego. Serdeczności dla autora.
  4. tetu

    Rokowania

    @Annuszka @Czarek Płatak Dziękuję Wam pięknie za podobanie i słowo na temat. Pozdrawiam. @Sweet Francis Dziękuję za poczytanie z przyjemnością i dla przyjemności. Doceniam. Sugerujesz, że mam zwalczać wrażliwość? Jak? Przecież wiesz, że to niemożliwe. Sama jestem ciekawa jakby wtedy wyglądały moje twory. Suche, pozbawione emocji.. takie poza mną. Mam się silić na oryginalność, iść za modą? Czytam te współczesne wiersze i wiesz co? Owszem niektóre są całkiem, całkiem, ale są i takie gdzie kompletnie nie wiem co autor miał na myśli. Czasami to się zastanawiam, czy on sam wie. Dziękuję Ci za poświęcenie swojego czasu, za wskazówki i po prostu, że Ci się chciało. Pozdrawiam.
  5. tetu

    Rokowania

    @Krzysica-czarno na białym @Waldemar_Talar_Talar dzięki za zajrzenie. @iwonaroma Brawo! Celnie z tym tarotem. Pobawiłam się kilkoma kartami;) Dzięki i pozdrawiam. @Sweet Francis daj spokój, przecież wiesz, że nie o to chodzi i nikt mnie nie zwodzi. Napisałam to przekornie, bo żadna ze mnie poetka i to chciałam uzmysłowić. Raz piszę mniej, a raz bardziej przyziemnie, a to zależy od nastroju i tego gdzie się ucho przyłoży. Sam przecież wiesz, że nie jesteśmy w stanie sprostać oczekiwaniom wszystkich czytelników. Kiedy piszę, o tym co się dzieje, też zdarzają się głosy, że tak nie, że to i tamto... więc robię to co lubię i na tyle, na ile czuję. A podskórnie czuję, że znasz mój styl, wiesz kim jestem, bo bywam tu i tam (ja natomiast nie wiem kto stoi za nikiem) i pewnie nawet bym się nie odezwała, bo masz prawo do swojej oceny tworu, do krytyki, którą bardzo szanuję, gdyby nie to, że ten komentarz wydał mi się lakoniczny, pobieżny i niczym szczególnym nie podparty, a jednak przejawiający chęć sprowadzenia autora na ziemię. Mało tego, zostawiłeś tu swoje serducho, więc tym bardziej nie rozumiem. Czyżby tylko za warsztat? Mniejsza z tym, ja coraz mniej ostatnio rozumiem, więc może nie roztrząsajmy. Dzięki za ponowny wgląd. A komu trzeba kopnąć w dupę, temu trzeba. Zgadzam się. Pozdrawiam.
  6. tetu

    Rokowania

    @Daredcoś w tym jest, takie właśnie arkana, nutka tajemnicy. Ale jeśli o to, co już zdobyte będziemy dbać i pielęgnować to, to sądzę, że zawsze będzie ciekawie i nie ma powodów by było inaczej. Pozdrawiam i dzięki za słowo. @Sweet Francis A co się dzieje? I czy ziemia jest ciekawsza niż inne przestrzenie, rejestry? Może poczytaj inne moje wiersze, jak masz czas i ochotę. Zapewniam Cię że wielokrotnie jestem na ziemi. Temat, klimat i nastrój zależą od tego, gdzie mnie Psyche, Eros i Euterpe zaprowadzą. Pisać można wszędzie i o wszystkim. Żeby napisać potrzebny jest impuls, inspiracja, motywacja itd. Mnie fascynuje raczej mroczna strona ludzkiej duszy, jej zakamarki, cienie, a także wszechświat i wszystko to, co niezgłębione. Czy to znaczy, że bujam w obłokach? Nie do końca wiem, jak rozumieć Twój komentarz i nie jestem przekonana, czy dobrze przyjrzałeś się temu wierszu. Takie życzenia odbieram bardzo subiektywnie. Rokowania mają to do siebie, że nie jesteśmy w stanie przewidzieć jak będzie... czy warto wracać... na ziemię. Dziękuję za zajrzenie. Pozdrawiam.
  7. Wiem coś o tym, ciężko.
  8. tetu

    Chodź na rower

    Humorek jak widzę dopisuje;) I dobrze, tak trzymaj Krzysico :P
  9. To nie biegnij, zwolnij;)
  10. tetu

    Rokowania

    I dobrze Violetto, każdy miłosny nastrój, jest warty miłości. Dziękuję.
  11. Peelowi trudno je pozbierać, a ja się z nimi wciąż biję i co? :) Czytam bez tego co wytłuszczone.
  12. tetu

    Stos

    Bardzo Wam dziękuję za odwiedziny i komentarze. Wszystkim, bez wyjątku. Pozdrawiam.
  13. tetu

    Mimochód

    Bardzo fajne. Z przyjemnością przeczytałam. Pozdrawiam.
  14. tetu

    Krew Euterpe

    Podoba mi się wykorzystana tutaj symbolika krwi. Bardzo na tak. Eutrepe działa na wszystkich płaszczyznach, więc bardzo fajnie to wymyśliłeś. Zastanowiłabym się nad słowami nastrzykuje i upadla, no i trochę dużo spójników. Pozdrawiam.
  15. tetu

    Rokowania

    Noc otwiera okno przed nami odsłania talię jestem częścią boskiego planu księżycowe włosy sięgają dłoni wystarczy złapać by odróżnić wróżbę od rzeczywistych tęsknot wódź mnie więc na pokuszenie zanim skorpion przebiegnie nam drogę będę gotowa na śmierć opowiem ci o prawdziwej bliskości wielkich i małych arkanach — miejscach możliwych do odkrycia gdzie zawsze milczałam jakby cię nigdy nie było wódź mnie wódź wysyp gwiazdy z rękawa nim pustelnik każe zrobić krok w tył wyszepczemy wszechświat do nas należy ostatnia karta rzucony do stóp meteoryt To co kursywą, to takie moje motto, jakby co.
  16. Całkiem fajne są te delikatne rymy w utworze. Nie dręczą, nie są nachalne. Z 1 wersu wyrzuciłabym hałas, wystarczy zgiełk, przecież to to samo, nie widzę potrzeby powtórzenia. Między ziemią a niebem - targi zgiełku i mętna szarpanina - o nic. Drugi wers zaczynasz nieskładnie. Ładniej by było: Tymczasem po nocach - śnią się tylko wiersze: koronki, nenufary i trąby złowieszcze. Nie gniewaj się, ale tak to widzę. Jeśli chodzi o całość jest nastrój, klimat, także wszystko w porządku. Pozdrawiam Lidio.
  17. Z przyjemnością. Pozdrawiam.
  18. tetu

    Stos

    zaczęło się od (za)draśnięcia jeszcze nikt nie umarł a już dolewają wódki do ognia piję mam spierzchnięte usta i lepki język jeśli myślisz że (pod)palę most nie wiesz o mnie nic zadry wychodzą z cienia kwitnącej rany w krwawym otoczeniu coraz większy stos piętrzy hartowane głosy na obraz i podobieństwo na słowo które było ciałem a teraz ciało leży w słowach w kałuży czerwonych słów pod niebem odciśniętym w granacie — Małgorzata wierzy w ocalenie Mistrza więc jeśli myślisz że powiesz: pal! i (s)palę nadal nie rozumiesz czym jest wojna
  19. ble, ble, ble:) Od dawna wiadomo, że mężczyźni są z marsa:) A clou jest takie, że : Dla mężczyzny, kobiety są tym, czym żagle dla żaglowca - nie popłynie bez nich. i Co mężczyzna przez rok obmyślił, kobieta w jednym dniu obali;) Do widzenia Panom;)
  20. Umknęła mi taka perełka?! Mądra i celna miniaturka. Zabieram ją sobie, może gdzieś kiedyś zacytuję? ;) Bardzo dobre. Pozdrawiam.
  21. Jak tu pięknie :) Ładny wiersz, a dopełnieniem jego ten cudowny ogród na filmiku i oczywiście muzyka. Pozdrawiam.
  22. tetu

    Wiersz podzielony na dwa

    @jan_komułzykant @Leszczym Wybaczam:) @Michał_78 Michale, własne ograniczenia można pokonywać, można się z nimi mierzyć. Jeżeli coś zależy tylko od nas, to da się to zrobić, chociażby na tyle by poczuć jakąś ulgę. Nieważne, czy będziesz to robił szybko, czy krok po kroku, ale wiesz, że wszystko jest w Twoich rękach, to trochę jest inny wymiar. Najgorsze jest kłamstwo, obłuda, hipokryzja, robienie nas na szaro. Masz poczucie, że coś ci wolno, a tak naprawdę nic ci nie wolno, jesteś jak w matni. Dziękuję, że byłeś. Pozdrawiam. @Albina To nie jest "problem" Albino, to jest instynkt, intuicja. Myślę, że właściwie podchodzisz do wiersza. Oczywiście, że lubię taką gęstą formę, i tak jak napisałaś, to kwestia odczuwania. Czasami mam potrzebę tak to właśnie spleść, pouciskać, ale wtedy stosuję interpunkcję. Nie mam nic przeciwko Twojej sugestii (wcale nie oklepanej) rozumiem, że w takiej formie może to być lżejsze i pewnie gdyby nie interpunkcja, mniej więcej tak by to wyglądało. Mam sporo wierszy o podobnej budowie. Taka konstrukcja nie jest mi obca, ale czasami te straszne rzeczy po prostu tak widzę. Dziękuję Ci, że przybyłaś i podzieliłaś się słowem. Doceniam własne zdanie. Pozdrawiam. @Kobra Koberko, bardzo Ci dziękuję za ślad. Serdeczności. @Nata_Kruk ponownie pięknie Ci dziękuję. Wszystkim, którzy obdarowali ten wiersz cząstką swojego serducha i pięknym słowem, bardzo dziękuję.
  23. tetu

    Dzisiaj

    Taa. Poezja:) Gutek sprytnie uniknął spalonego i jeszcze sobie piłkę poprawił:)
  24. Czyli mam rozumieć, że dlatego iż jesteś okłamywana, okłamujesz innych? Postawa godna pożałowania Valerio i mówię to szczerze. Ale w sumie dobrze wiedzieć. Ja akurat otaczam się ludźmi, którzy cenią prawdomówność i mają zupełnie inne zasady. Co do Twojego imienia, oczywiście, że to nic nie zmienia. Użyłam go, bo tak było od początku i tak Cię zapamiętałam, a skoro ono było kłamstwem, co Cię tak bardzo cieszy i z czego jak widzę jesteś dumna, to pozwól że będę go używała nadal, bo to dopełnia całości. Pozdrawiam i bez odbioru, bo to nie ma sensu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...