Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rafał Hille

Użytkownicy
  • Postów

    276
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Rafał Hille

  1. @Rafael Marius dziękuję za spojrzenie
  2. a co jeśli wszyscy ludzie nagle by gdzieś zniknęli przeszli do jakiegoś niebytu do nicości bez konkretnej niepotrzebnej już nikomu nazwy .
  3. co jakiś czas nad moim domem przelatują ptaki bez głowy za to z dwoma dupami; jedna obrzucania trującym gównem ludzi a druga do zabawy w porno; komu zapukają do okna ten umiera z powodów niewyjaśnialnych przy pomocy podręczników do fizyki szkolnej i bardziej zaawansowanych do medycyny sądowej; ale zawsze z bananem na twarzy. We mgle wszystko jest bardziej miękkie dużo cichsze, ludzie pochylają i mówią szeptem; czasami straszą stadem ptaków i Internetem w którym nikt już nie mieszka, ale i tak czują się samotni przed swoimi telewizorami w których ktoś morduje trzeci dzień bez przerwy ale się z tego nie tłumaczy; jest dużo plotek ostatnio o stadzie ptaków i o tym że samotność ma być zlikwidowana pod karą więzienia i urzędowym poleceniem; próbuję cię rozgryźć od godziny ale bronisz się jak zwykle gumowym firewallem oraz krętkami bladymi pożyczonymi na imprezie urodzinowej u koleżanki gdy nie było nikogo w jej toalecie; wtedy pomyślałaś że jest coś wspólnego w nazwie krętka i kręcenia w tańcu gdy patrzyłaś w sufit z lanego betonu; wtedy za oknem przelatywały ptaki bez głów; szczebiotały po swojemu; nikt nie rozumiał co chcą powiedzieć
  4. poezja czasami prze czasami narzuca nowe kroje
  5. @Leszczym dziękuję za reakcję na tekst :)
  6. @Dag dziękuję za komentarz, zawsze coś ciekawego wyciągniesz z moich tekstów, pozdrawiam
  7. jakieś zdanie dużo mówiło o tym czemu wszystko jest takie jakie jest dlaczego ważne czemu warto je pamiętać nie ukrywać przypomniało mi się nagle podczas schodzenia po schodach wtedy ktoś gdzieś za drzwiami grał w kości i krzyczał że ma same szóstki wtedy pomyślałem że to zdanie nic nie mówi o tym co się stało przed chwilą może kłamało od początku uwodziło jak bombonierka z fotografią wiśni w czekoladzie na opakowaniu
  8. @Nata_Kruk @Dag dziekuje za odwiedziny i ślady bytnonosci :)
  9. mieszkam wszędzie w łóżkach kobiet zostawionych przez mężów w ich garsonierach z kartonu po butach niewidzialnych obrazach przesyłanych tajnym kodem przedzieram się do ciebie przez gradobicia i choroby przenoszone bezdrożami snów noc jest znowu zła chodzą po niej wielkie szczury a śmierć zabija nad ranem idę korytarzem za jakimiś drzwiami czeka już kochanka obok miednicy gdzie zmywa świeżą miłość dziś nie mam Królewny Śnieżki wybacz ścigają ją służby w całym kraju kilka portretów pamięciowych rozlepiły w Internecie powiedz że mnie kochasz a spieniona miłość wypełni nas białkiem w ustach poczujemy prosty cukier pozwól mi znowu wejść nie oceniaj pochopnie chcę tylko spisać na kartce definicję miłości
  10. @kwintesencja @Leszczym super, że zajrzeliście i zostawiliście parę słów
  11. nasz paskowany latawiec wirował nad krzywym podwórkiem atakował pestkami z wiśni pozycje wroga ocean pływał w kałuży ; pochłaniał nowe ofiary przerażonych dżdżownic i żołnierzyków z kiepskiego plastyku kupowanych w kiosku gdzie siedziała wąsata wydra przebrana za kreta nad naszym stołem w pokoju wygraliśmy dwie wojny z Niemcami radio trzeszczało szumem supernowej z ziemniaka na agrafce a ruski oficer pozdrawiał wciąż satelity na placu zabaw sporo było tych poranków jak na ciebie i mnie i kredowe motyle buszujący w zbożu na skraju miasta dostał od nas złotówkę na pół litra Żytniej ; ostry świat był ciągle daleko ubrany w poduszki ze złymi tygrysami i pięć przystanków na gapę jeszcze nie było podszewki domu, ptaków i różowego nieba przez trawnik przebiegł pies z nogą listonosza a może dozorcy nie lubiliśmy obydwu wtedy powiedziałaś że będziesz mnie kochać zawsze i pojechałaś do Kołobrzegu a ja uwierzyłem latawiec nie chciał lecieć ; nie było wiatru tego dnia
  12. @GrumpyElfdziękuję za serce :)
  13. @goździknie znam tego filmu, dziękuję, że zajrzałeś
  14. @goździkdziękuję za Twoja opinię także. Pozdrawiam
  15. @Kapistrat Niewiadomskino właśnie, jak ułożyć taki rozklad jazdy, gdzie nie ma godzin i minut, kazdy ma swoja rzeczywistosc i swoja pamiec autobiograficzna, ale to już trochę inne historia. dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam!
  16. @Dagbardzo ładny jest Twój komentarz, dziękuję i pozdrawiam serdecznie
  17. @morydzdzięki za Twoje uwagi, wystarczyła mi sekunda, żeby się zgodzić :) @Stary_Kredens to co napisałaś kojarzy mi się bardzo z Epikurem który powiedział że Śmierć, najstraszniejsze z nieszczęść, wcale nas nie dotyczy, bo gdy my istniejemy, śmierć jest nieobecna, a gdy tylko śmierć się pojawi, wtedy nas już nie ma, zgadzam się z tym dziękuię za komentarz @Rafael Mariuspiękny komentarz dałeś, dziękuję!
  18. @Anna_Sendordziękuję za serce :)
  19. @Kapistrat Niewiadomski tak, nie wiadomo czy czas istnieje, czy tylko tak nam się wydaje, że istnieje dzięki, za zajrzenie
  20. no coż, niezłe nawet nie wiedziałem Panie, że Pan tu też wrzucasz
  21. teraz już wiem to wskazówki zegarów pchają czas do przodu zbudowani z uskoków czasu obrotowych zębatek i sprężynek ciągle pytamy czemu kręcą się coraz szybciej a wentylator sekund dmucha co roku mocniej kiedyś przecież zabraknie sekund kwit zbiorczy za zużyte godziny przyjdzie poleconym umarli zaksięgują żywych ręczny chronometr to taki sam zabójca jak zegar z kukułką obaj to ludobójcy za chwilę otworzą się drzwiczki przyciężki ptak oznajmi agonię ostatniej godziny nasłuchuję niewinnych tyknięć która sekunda to ta zła tych którym noga poślizgnie się na skalnym klifie albo pokochają prostytutkę chorą na miłość w końcu zepsuty zegar dwa razy na dobę zna dobrą godzinę a martwy człowiek nawet nie wie że nie żyje
×
×
  • Dodaj nową pozycję...