Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rafał Hille

Użytkownicy
  • Postów

    292
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Rafał Hille

  1. @lirycznytraktorzysta ciesze sie, ze spojrzales ;)
  2. krótka reakcja, ale znacząca ;) dziękuję za zajrzenie...
  3. dziękuję, muszę zarknąć aktualne stawki ;)
  4. @Rafael Marius dziekuje
  5. @Leszczym@Łukasz Jasiński@viola arvensis miło, że zajrzeliście, pozdrawiam
  6. plaża składa się z kobiet przysypanych piaskiem na ręcznikach zawieszonych pod ażurowym niebem w oddali wzgórki zamazuje rozgrzane powietrze wilgotna delta rzeki zamieni się wieczorem w potok drobiny piasku piszą dalej swoje historie zmierzają ławicami do ukrytego celu układane wiatrem przynoszą kształt człowieka nikt nie wie kogo dziś usypią
  7. @Rafael Marius również pozdrawiam :)
  8. @Monia również dzięki za odwiedziny :)
  9. @Rafał Hille dziękuję za reakcje @Tectosmith
  10. szedłem po szpitalu farba złaziła płatami z sufitu kleiła się do ciężarnych koszul rachityczne szkielety przeliczały palce i głowy szedłem po cmentarzu jak co dzień umarli zupełnie bez życia układali się równo w geometryczne wzory poszedłem policzyć swoje cienie znów ich kilka ubyło kiedyś było mniej ludzi za to więcej cienia nieważne kto gdzie teraz idzie na końcu i tak wszyscy będą leżeć podliczając żywych
  11. @Leszczym teco jestem pewny, że się uda ;)
  12. @miauczenie owies dzieki za zajrzenie ;)
  13. @duszka dziękuję za zajrzenie do tekstu ;)
  14. ci co byli zostali tylko gwiazdami na czarnym niebie świecą bladym światłem w nocy znikają w dzień przemykam pomiędzy niewidzialnymi cieniami gwiazd szukam swojego miejsca na zatłoczonym nieboskłonie
  15. @Rafael Marius wtedy zimy w ogóle były mroźne i bardzo podobne do siebie, dziękuję za przeczytanie @Leszczym, @Andrzej P. Zajączkowski, @violetta - dziękuje za zajrzenie, pozdrawiam
  16. w scenie z nożem facet w kapeluszu dźga kobietę leci krew z ostrza; potem jakaś akcja; wyją syreny policyjne cień mordercy; mknie po dachu; spada dachówka wpada przez okno do mieszkania jakiejś rodziny przy kolacji nie mówi dobry wieczór tylko wychodzi jak gdyby nigdy nic do dziś nie wiem kim był bohater ani czemu zabił tą kobietą czy nóż był typu Stainless Steel Gerlacha a rączka z kości słoniowej? czy to był ten dobry czy właśnie zły charakter i jaki był tytuł filmu dwuznaczny księżyc stał za nim gdy wyrzucał coś z mostu powiedział że „miłość to samotna wyspa na oceanie wydatków” po czym się rozpłakał i wsiadł do taksówki zatroskane oko kierowcy w lusterku ustawionym na pasażera (wtedy właśnie zabrakło prądu w gniazdku i zgasł mój telewizor) może chodziło mu tylko o pieniądze a może o nóż który utkwił w sercu kobiety i nigdy nie miał go już odzyskać mocował się z nim całą długą scenę; uciekł w ostatniej chwili może o złamane serce i nienasycone potrzeby konsumpcyjne kobiet których nie daje się nigdy zaspokoić przy pomocy średnio oprocentowanego kredytu gotówkowego nigdy nie dowiem się też czy faceci w kapeluszach zabijają częściej kobiety i mają więcej problemów z zębami - gdy uśmiechnął się na chwilę płacąc za przejazd brakło mu zęba z przodu albo był sczerniały od próchnicy spowodowanej brakiem higieny jamy ustnej oraz okresowych kontroli stomatologicznych w przychodni zdrowia
  17. moja pierwsza bomba atomowa wybuchała co dzień wieczorem w telewizorze Zefir na chybotliwym stoliku z politurą kupionym w Polskich Meblach wyścig zbrojeń zataczał wtedy coraz szersze kręgi używaliśmy proc na gumę wyrwaną z kół nieznajomych rowerów tego roku nadeszła mroźna zima atomowe grzyby waliły na wszystkich dwóch programach TV a siatka agentów umieściła kamery w oku bałwana czarna wołga ugrzęzła w zaspie przed blokiem facet za kierownicą miał kulkę we łbie a strumyk krwi dzielił jego twarz na dwie części od razu wiedzieliśmy że to szpieg jutra mogło już nie być miały zostać tylko białe grzyby z atomu lub utkane ze śniegu albo zamarynowane w słoikach chowanych w szafce obok nuklearnego pieca w kwadratowe kafle
  18. podoba mi sie
  19. @lirycznytraktorzysta @iwonaroma @wieslaw J.K. @Rafael Marius - dzięki wam wszystkim za odwiedziny :)
  20. @Leszczymmiło za odwiedziny :)
  21. dolejmy soku wódka czysta jak biała kartka papieru jednych onieśmiela a innym rozwiązuje język podkładam ogień pod papierosa popiołem da się napisać coś grubego parę słów albo narysować palcem choinkę albo cycki baby z tatuażu marynarza codzienny przegląd sumienia zostawiam na jutro; teraz jestem po prostu zbyt żywy w podejrzanej dzielnicy na obrzeżach pamięci miasta czekam na autobus albo ucieknę pieszo dziś się już poddaje czystą kartką papieru zawijam kamień rzucam w czyjeś okno prześwietlone telewizorem dalej nic się nie dzieje mrok tylko gęstnieje tu i na peryferiach jakiekolwiek by je przeklinać zawsze są i czekają na parę słów które wpadają wieczorem przez otwarte okna
  22. @Nata_Kruk tej pointy się najwięcej boję;)
  23. nigdy nie zobaczę czekolady która nie tuczy i można zjeść bezkarnie trzecią tabliczkę tego samego wieczoru, a następnego dnia z uśmiechem zbiec ze schodów niosąc pokój dla świata i dobrą nowinę; orgii fińskich karłów na łodzi podwodnej pomalowanej w paski łowickie; nagrody Nobla za wiersz "czego nie zobaczę wyliczanka niesynkopowana" wręczonej przez oślinionego króla Szwecji; czarnej dziury od środka, widzianej przez inną czarną dziurę na dnie kieszeni; Moskwy; wojny na śnieżki między Antarktydą i Afryką na środku Sahary; kolegi który pożyczył trzydzieści lat temu dzisieć złotych na rozrywki w wesołym miasteczku ale spadł z karuzeli i się zabił dwadzieścia lat później gdy żona uciekła z jednym bileterem z wesołego miasteczka; nicości bo sama przez się coś ma w sobie; ciebie jak nie marudzisz na skarpetki pod łóżkiem, ale przysięgam że one tam mieszkają od dawna i same wychodzą z szafy; dwumetrowego Chińczyka który studiuje filologię polską i zachwyca się polską literaturą i Świetlickim ale na razie myli mu się z pijanym Miłoszem i nauczył się mówić "a to chuj"; telewizora zapachowego i trzeciej części filmu Emmuelle; tabletki na nieśmiertelność po terminie przydatności do użycia; dietyloamidu kwasu lizergowego w bezalkoholowej gumie balonowej z pobliskiego kiosku ;problemów z kokainą i dostępnego bez recepty dobrego szamponu przeciwłupieżowego; Salvadora Dahli u zegarmistrza i końca remontu centrum w Poznaniu; końca świata bo coś tam, coś tam …ach, tego kurwamać nie jestem do końca pewny
×
×
  • Dodaj nową pozycję...