Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

bajaga1

Użytkownicy
  • Postów

    776
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez bajaga1

  1. Jesteś jak drzewo, Co nad przepaścią stoi, Lękasz się następnego dnia. Wichrów i burz się boisz. Z każdym dniem nadziei mniej masz. Na skraju drogi stoisz, Jeszcze marzysz i śnisz. Czasem tracisz nadzieję, Wiesz, że to ostatnie dni. Chwytasz się każdej chwili, Śmiało spoglądasz w górę. Zielone myśli masz jeszcze, I przyszłość taką ponurą. Nie patrząc przed siebie, Myślisz o tym, co minęło, Na co czasu zabrakło i sił I na życie, Bo mogło by jeszcze…
  2. Zgadzam się z żalem może nie do końca czasem jest się trudnym do zastąpienia. Niemniej kładzenie to stary zwyczaj. Podoba mi się ten wiersz. Pozdrawiam
  3. Tomku za słowem powinien płynąć dzwięk, żartobliwie pytałam. Cóż wielką płytę widuję ale jest z dala. Mieszkam w starej części miasta, która poza płytami chodnikowymi ma niewiele wspólnego z betonem. Uniformizacja skojarzyła mi się z " Mundurkiem Mao " bez podtekstów politycznych jedynie wizualnych. Nie przypuszczałam nawet że można tak się wtopić w kamień. Czy nie widzisz tu żartobliwie zadanego pytania i zaraz potem mówię że wolę kolor. Nie pomyślałam nigdy źe nowe osiedla mogą wywołać takie odczucia. Postaram się pilnować i nie żartować z treści. Pozdrawiam Baja jaga
  4. Tak coraz bardziej cenię spokój w tym świecie gdzie trudno złapać dech i małe dzieci wiedzą że trzeba spieszyć się.. Pozdtawiam
  5. Bo każdy nowy dzień jest pierwszym i oby nie był ostatnim. Ładny lekko napisany. Pozdrawiam
  6. Rozumiem że ubrałeś swe wersy w "Mundurek Mao". Zniszczyć indywidualność? W jakim celu?ten beton niemal jak kamienie to Mao czy Meduza dotknęła twą wenę. Mnie się podoba różnorodny świat gdzie kolor główną rolę gra. Nawet czerwień swój urok ma - jak krew jak kwiat. Pozdrawiam
  7. Ponoć najtrudniej jest podejść do siebie z dystansem, śmiać się z wad, nie wynosić pod chmury zalet. Podoba mi się ten wiersz. Lekką ręką napisany. I jeszcze jedno bym powiedziała parę z tych przywar u siebie widziałam Pozdrawiam
  8. Przecież widzę, dobrze wiem Dlatego śmieję się.
  9. To może lepiej nie pisać wierszy? Odkupić bólem każdą niemal strofę, wylać łez potok by usłyszeć potem. Może to i dobre lecz nie mam kaloszy Zaświeć trochę słońca niech chmury rozproszy:-) ;-) pozdrawiam
  10. Dostało się za milczenie wiec odpowiem Ci inaczej. Milczy ten co nic nie może, jednak mam nadzieję że istnieje pamięć. Tak wiele można by przelać goryczy lecz nie o to idzie By coś zmienić należy pamiętać kto źle a kto dobrze rzeczy. O jeszcze jednym zapomnieć nie można że lukrowana mowa to tylko lep na muchy bo niczym są puste słowa. Pozdrawiam
  11. Trafnie to ująłeś, faktycznie udany połów
  12. Ładnie ujęłś w wersy te łzy Hanki ukryte pod śmiechem. Bywa czasami, że gdy bezradność wyciska nam łzy, rozsądek mówi stop. Słabym być to nie to. W tym świecie jest jak w lesie w ciemności czai się zło, więc Śmiej się odstrasza go...
  13. To taki zlepek słów na temat który rozpoczęłaś Justyno. Pozdrawiam
  14. Uśmiech aniołów ci daję I trzepot piór zamiast wiatru W samotny ranek przytuli wieczorem ukołysze , każdą łzę osuszy rozproszy martwą ciszę.
  15. Chyba obecnie jest ich tutaj 11. Byłoby 12aście, ale ten "Piotruś Pan" mi się usunął. Jestem z wami od niedawna, rejestracja 16 maja 2018.  Pisząc wszystkich mam na myśli wszystkie opublikowane przez Ciebie długo będę czytać czy znajdę tyle czasu nie wiem... Niesamowite jesteś jak maszyna do pisania wierszy imponująca ilość:-)
  16. Dziś dotarłam wczoraj miałam z tym problem dlatego zapytałam. Dość długo korzystam z tej formy dostępu do netu jak chcę coś znaleźć to raczej mi się udaje. Dotarłam do wszystkich wierszy, mam nadzieję... Dziwne podejście, ja bym napisała szloch duszy lub lekarstwo na skołatany umysł. Pozdrawiam
  17. Woldrowski dziękuję za czytanie za opinię. Nieraz zdarzało mi się usłyszeć w odpowiedzi na zarzut, -że nie tak powinno być- zejdź na ziemię. Więc schodzę choć się nie zgadzam. Pozdrawiam
  18. Tak Justyno staram się od lat odnaleźć ten świat, zwłaszcza nim zasnę. Przebudzenie to już inna bajka. Pozdrawiam.
  19. Też nie wiem Justyno, ale pomyśl jak tam musi być pięknie. Pozdrawiam
  20. Tak Tomaszu zdecydowanie wolę lekkie wiersze. Bawisz się słowem, pieszcząc każde zdanie. W zasadzie podoba mi się to choć sama tak nie piszę chyba jestem minimalistką. Pozdrawiam
  21. Z dystansem tak ty tak piszesz, ja niestety nie. Nie na wiersza jeżeli mnie coś nie poruszy. Dlatego moja błędna interpretacja. Czy go znajduje? jeżeli tak dlaczego szuka pomocy w gusłach. Niedosyt? Niedosyt to też zła emocja, można dojść do miejsca gdy się stwierdzi że wszystko jest zbyt błahe, mdłe. A mam jedno pytanie, dlaczego na Twoim profilu nie zapisują się wiersze, nie umiałam ich odnaleźć.
  22. Ten wiersz Tomaszu nie potrafię spokojnie o nim myśleć. Napisałeś że jest to rozmowa z duszą. Przepraszam że w ten sposób piszę ale trudno mi inaczej to pozbierać. Pisze z telefonu. Tak rozmawiać może ktoś -kto stając na krawędzi np ciężka choroba -"most limfocytów", nie poddaje się - "myśl użądli burzę" - będzie tak silny jak tylko być może, aż do końca. "sumienie będzie tam czekać." Ten wiersz sprawia ból jest tak inny od tych lekkich wywołujących uśmiech. Nie znam twojej twórczości choć czytałam już "Dekret Termita" jest w podobnej tonacji. No cóż nie jest to wiersz do poduszki choć jest świetnie napisany. Znałam kogoś kto mógłby być bohaterem tego wiersza, tak sobie myślę. Pozdrawiam
  23. Piękny, przeszywający do szpiku. Pozdrawiam Justyno.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...