Nie chcę się wypowiadać na temat wiersza, bo pragnienia w nim zawarte (dla mnie) nie są rozsądne. Ale to tylko moje odczucia, może inni uważają inaczej.
Ostatnie wersy skłaniają, aby Cię zwchęcić do napisania wiersza, w którym wyrazisz własne znacznie kochania, pozwól sama sobie na to wynurzanie, może obejdzie się bez łamania żeber?
Pozdrawiam :)