Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Maria_M

Użytkownicy
  • Postów

    7 981
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    126

Treść opublikowana przez Maria_M

  1. Gdybym miała taką książkę zwaną ponoć kamasutrą to czytałabym napewno a robiłabym wszystko jutro.
  2. Coś tu brakuje
  3. Rogi w ruchu trudno przyciąć a tym bardziej cichcem w nocy. Nic nie zrobisz, nie poradzisz kiedy w stronę rogów kroczysz.
  4. Gdybym miała zdrowie konia bez uwięzi chodzącego to pożyłabym chwilę dłużej od człowieka przeciętnego.
  5. Gdybym miała lupę grubą w czarnej, plastikowej oprawie nie szukałabym toalet lecz co tak ciągle piszczy w trawie.
  6. Wyrazy szacunku dla Twojego poczucia humoru. Horyzontalnie pełznie w zimowy pejzaż z nocnej czerni wyłania się jakiś ryzykant kto to taki? kto to taki? To nie jest facet chodzący na uwięzi to Jankomułzykant. Pozdrawiam
  7. gdybym znała Mickiewicza bezpośrednio, tak naocznie zapytałabym go: Mistrzu co pan z mym bazgrołem pocznie?
  8. Oto nowy sposób na grypę. W samą porę recepta podana.
  9. Po co Ci wino? I tak ciągle chodzisz na skróty.
  10. Nim sąd zakwitnie, nim las osłoni w słońcu świecącą mej wróżki chatę, pójdę za Tobą w wiosennej woni, w powiewie lata choćby na koniec świata. Będę przed Tobą rozścielać dywan utkany z pyłu babiego lata, będę Ci śpiewać, gdy wiatr zaszumi majowe pieśni o polnych kwiatach. Gdy noc opuści Boże niebiosa, gdy iskra ludzkiej nadziei zejdzie, będę dla Ciebie zbierać na kłosach w porannym słońcu perły złocistej rosy. Niebu zaśpiewam, Ziemi zatańczę, będę się kłaniać bezludnym wzgórzom, podam Ci rękę, a Ty mi serce i zostaniemy tak, jak najdłużej.
  11. Jestem tutaj od dwóch dni, nie uważam się za poetkę, jestem skromną amatorką i piszę od czasu do czasu. A Ty dojrzały wiekiem i warsztatem twórco, dlaczego nie lubisz tego, co sam robisz, że aż mówisz " tfu"?
  12. Dziękuję za uwagi. Są uzasadnione i wyciąnę z tego wnioski. Jak poprawić literówkę?
  13. " W puszczy drzewa nie są samotne" a to dopiero odkrycie. Genialne! Puszcza i samotne drzewo.Tłum i samotny człowiek. Czy to jest możliwe? Zastanów się. Przebija przez Ciebie niezdrowa krytyka. Panuj nad emocjami- tego Ci życzę.
  14. Dziękuję, że przeczytałeś i że Ci się spodobał.
  15. Wolna jak ptak, który rozpościera skrzydła ku nurtom życia. Jak najwyższy szczyt, który widzi Stwórcę na ludzi nie czeka. Wolna jak rzeka. Jak drzewo w puszczy samotne, bo wolność to mój czas, niezmącony zachłannością świata, oddzielony od przeszłości horyzontem wschodów i zachodów gniewu, arogancji i pustych frazesów. Nikt nie czeka na człowieka w udręce, nikt nie spojrzy, nie weźmie go w objęcia. A ona tak. Z czasem. Ona przyjmie ptaka z poranionym skrzydłem, który zgubił nurt życia w przestworzach latając. Ona kocha szczyty i ludzi pod nimi. A na szczytach szydercy goniący za wiatrem i za tym, co wolności zaprzecza istnienie. Czy rzeka w granicach swych brzegów wolnością oddycha? Czy drzewo w środku puszczy jest wolne od drwali? Czy ptak nad horyzontem Ziemi czuję się bezpiecznie? A któż by to wiedział, co czas przyniesie po czasie! Niezmierzone sklepienie wolności dusz ludzkich, to czas, a czas wolnością płynie. Płynie jak ptak, który nie zawróci, płynie jak rzeka w meandrach wieczności, jak najwyższy szczyt ponad nieboskłonem, jak drzewo konarami wrośnięte w zawiłe stany istnienia. Za wolnością kroczę, wolnością oddycham, jestem wolna jak czas, który wolnością płynie.
  16. Tam, gdzie jest więcej kropek niż znany wszystkim wielokropek- to się zastanawiam. Po prostu, dłuższa przerwa. Bardzo dziękuję za mądre sugestie i podpowiedzi. Krzesło to krzesło, tron to tron, a fotel to dalej stary fotel. To się nie zmieni jedno w drugie, a człowiek jest istotą zmienną, a co za tym idzie- nieobliczlną, może niepewną? Dobrze określiłaś - roztrzęsiony- ale ja to uważam jako pozytywny zabieg w celu głębszego zapamiętania, zastanowienia się nad treścią. Pozdrawiam
  17. Jakby nie było, chyba lubię z Tobą dyskutować, bo mamy na pewno całkiem inne spostrzeganie rzeczywistości. Nie będziemy sobie słodzić, a różnica zdań powinna być konstruktywna. Pozdrawiam
  18. Maria_M

    Lęk

    Zapewne, ale jestem tu od wczoraj i dopiero uczę się korzystać z tej strony. Wszelkie podpowiedzi i uwagi przyjmuję. Dziękuje
  19. Maria_M

    Lęk

    Podoba mi się. Krótko, zwięźle a daje do myślenia.
  20. Ładne ujęcie jakiegoś przeżycia, szkoda tylko, że smutne zakończenie.
  21. Dziękuję za przeczytanie: Niki147. Szanowny kocie, masz prawo nie zgadzać się z wieloma poglądami, ale nie masz prawa narzucać swoich podlądów i toków myślenia innym. Oceniając czyjś utwór nie można oceniać pod siebie, tylko obiektywnie, przecież Ty inaczej myślisz niż ja, inne masz poglądy, inaczej przeżywasz i wyrażasz uczucia, inaczej nad nimi panujesz, inaczej odbierasz świat i ludzi a ja inaczej percepuję. I to jest piękne, że wszyscy jesteśmy inni, gdyby tak nie było świat byłby bardzo nudny No i nie byłoby naszej polemiki, która wyrosła na bazie niezrozumienia się. Wiesz co to jest empatia, ale w tej kwestii jej nie użyłeś, na siłę przepychasz swoje zdanie jakby było wyrocznią i JEDYNĄ prawdą. I może zakochałeś się sam w sobie a mój wiersz nie jest o mnie, tylko o ludziach skrzywdzonych przez innych , bo któż może skrzywdzić człowieka jak nie drugi człowiek? Napewno nie pies ani kot i nie rzeczy martwe. Prostota tego wiersza i ubogie słownictwo było moim zamysłem ale głębia i przesłanie ma wynikać z przemyśleń, wyobrażni i wiedzy o ludziach doświadczonych przez życie. Czasami Tacy uciekają w samotność ( podejmują decyzję) ale czy to dobrze? No właśnie. Pamiętaj, że podjętą decyzję można zmienić. Ma na to wpływ wiele czynników i okoliczności. Pozdrawiam serdecznie.
  22. Szanowny kocie szarobury, nie pisałam o miłości. Ten wiersz jest o podjęciu pewnej, określonej decyzji. Nasze sympatie, antypatie, miłości i nienawiści wcale nie są wrodzone! Są kształtowane w umyśle małego dziecka przez czynniki zewnętrzne takie jak: kultura, środowisko, nacje, zwyczaje, obyczaje, normy i zasady istniejące w danych społecznościach itp. Jeżeli ktoś decyduję się na niekochanie, to napewno wie o miłości wystarczająco dużo. Ludzie uciekają od problemów, a takim problemem może być toksyczna miłość. Tkwił byś w niej?
  23. Podoba mi się myśl o dociekaniu prawdy, tyko głupcy udają, że jej nie widzą. Żyjemy w takich czasach, że nie zawsze możemy sobie pozwolić na "widzenie" prawdy, Czasami przymykamy oko i wychodzi na to bywamy strusiami. Pozdrawiam
  24. Dziękuję za komentarz. Nie zrozumiałeś mojego przesłania. Piszę, że lokowanie uczuć w ludzi i nawet zwierzęta nie jest do końca pewne, może dawać szczęście, ale też ranić " pazury bolą przy dotyku" - a psy jak piszesz -mają pchły. A ludzie mają rozum i wykorzystują go w bardzo różny sposób. Kochają, nienawidzą, zabijają, pomagają innym, ............ . To wszystko dzieje się na poziomie podejmowania decyzji, a jej nie podjęcie- to też podjęcie decyzji. Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...