Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Maria_M

Użytkownicy
  • Postów

    7 981
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    126

Treść opublikowana przez Maria_M

  1. Zgrabne, zabawne, życiowe wersy :)
  2. Wcale nie pytam. To tylko tytuł wiersza. :)
  3. Podam Ci bardzo proste unaocznienie: przed podpisaniem umowy, najpierw czytasz, zapoznajesz się, pytasz o wyjaśnienie niezrozumiałych treści/ punktów umowy, a dopiero później podpisujesz albo nie. Podobnie jest ze wszystkim, żeby się do czegoś przekonać, trzeba się z tym czymś zapoznać. Nawet gdy kupujesz spodnie, to najpierw przymierzasz. „Nikt inny nie będzie wierzył?” nie rozumiem, czy to pytanie retoryczne? A masło musi być maślane, raczej nie truskawkowe :)))))) to już żart.
  4. Oczywiście, to jest pytanie osobiste, nie śmiałabym oczekiwać odpowiedzi. Dziękuję za czytanie pozdrawiam
  5. Tu się nie zgadzam, bo gdy się przekonasz osobiście wskazuje na pewien proces rozłoźony w czasie, a dopiero póżniej realizacja, czyli dopiero wtedy sam uwierzysz. Występuje tutaj zwbieg przyczynowo - skutkowy.
  6. Dziękuję @8fun za wszystko, jeszcze pomyślę pozdrawiam :)
  7. Czy jesteś mocny w wierze? Też dobrze. Z tego pytania wynika, że można być w wierze słabym. Czy masz mocna wiarę? Z tego pytania wynika, że wiara równie może być słaba, byle jaka, płochliwa. Niby to samo, ale nie do końca.
  8. Może: wyznajesz uczucia nimfie nad morzem codziennie obiecujesz spełnić jedno życzenie ale Ty zdecyduj.
  9. Nie trzeba, to już jest jasne. Nie znam historii o rybaku, tu jeszcze można jakieś słowo klucz dorzucić i będzie OK.
  10. Przeczytałam Twoje objaśnienie do wiersza. W takim razie nic nie zmieniaj, tylko zrób jeden Enter. Można by jeszcze pokombinować np Mówisz że zgubę przynoszę tracisz włosy i głowę gdy tańczę
  11. Kula ognia spadła na ziemię, w obie dłonie ludzkich nadziei i popiołem wszystko zakrywa, a człowiek sam niewiele zmieni. Pokój i miłość się utwierdzą, dopók nie przeminie księżyc i nie mów, nie myśl, że zatrzymasz zamysł podanych przepowiedni. A do człowieka, który idzie, krokiem rządzenie nie należy, gdy się przekonasz i utwierdzisz, wtedy do końca sam uwierzysz. Bo wiara niesie niewidzialne lecz objęte pewnością chwile oczekiwane od lat wielu nim obecny świat nie przeminie. Myśli zaczerpnięte z ks. Jeremiasza 10:23 oraz Listu do Hebrajczyków 11:1
  12. A teraz moja propozycja: Mówisz, że zgubę przynoszę, tracisz zmysły, gdy tańczę. Codziennie nad rzeką wyznajesz uczucia i jedno życzenie obiecujesz spełnić lecz ja niczego nie pragnę. Kuszę, porzucam, pozabieram namiętnie. Nie chcę być jak twoja famme fatale. Ciekawy pomysł na wiersz :)) Ale wykorzystanie motywów dotyczących okoliczności śmierci Jana Chrzciciela oraz miłości rybaka Scyllie, są bardzo mocno zakamuflowane i Ty tylko o tym wiesz, z wiesza to bezpośrednio nie wynika, więc dobrze by było delikatnie naprowadzić czytelnika. Wtedy wiersz zyska na wartości. Pozdrawiam :))
  13. Odnośnie strofy safickiej, u mnie jest / jak zauważyłaś/ po trzy wersy dziesięciozgłoskowe, czwarty - pięciozgłoskowy. A w czwartej zwrotce, czwarty wers - ośmiozgłoskowy, więc tak nie do końca by się zgadzało, ale coś na tą modę.
  14. Wyłapałaś wszystko, co jest istotne dla tego wiersza, bardzo mnie cieszy Twój komentarz. Dziękuję :) Pozdrawiam :)))
  15. Drogi kolego, wybacz, ale w lękach nie o to chodzi, nie mam teraz czasu na wyjaśnianie, może innym razm, albo sobie poczytaj. Warto to wiedzieć. Pozdrawiam :)
  16. Strach i lęk, to dwie różne rzeczy, tak po krótce: strach jest przed czymś konkretnym, uzasadnionym, natomiast lęki są wyimaginowane, czasami lękamy się czegoś, co nie ma miejsca. Leki są dużo gorszym uczuciem od strachu, bo nie znamy wroga. Jest takie stwierdzenie, że wroga najlepiej trzymać blisko siebie, mieć nad nim kontrolę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...