Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Maria_M

Użytkownicy
  • Postów

    7 981
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    126

Treść opublikowana przez Maria_M

  1. buty do szewca raczej się nosi, na spacer zaprosić wypada, lecz cóż ja na to biedna poradzę, kiedy mam gapę- sąsiada? :)
  2. I tu pytanie krąży po głowie, albo się przyjaciółce zwierzę, czy mając taką modną fryzurę na spacer mnie Jan zabierze? :))))))
  3. Maria_M

    O malarkach

    Bardzo oryginalnie :))
  4. Bardzo lubię żonkile, co by nie znaczyły. Odnośnie fryzury, już piszę instrukcję : Włosy rozwiane czy uczesane, motylki - rumiane buzie, koczki i loczki, wstążki wplecione fryzura na Józie Fruzię. :)))))))
  5. Ten żonkil- najlepszy. Też tak uważam Chłodu na upał :)
  6. Pieknie dziękuję :)) i też chłodu życzę
  7. Nie wiem czy udany, nie uczestniczyłam w nim. Ale myślę, że dobrze się zapowiadał, co z tego wynikło- zobaczymy. Wszelkiego cienia na upał :) U mnie 38 stopni
  8. Chociażby :))) pozdrawiam chłodniutko
  9. Bardzo dziękuję. Uśmiech z żonkilem dla kobiety - urocza sytuacja :)))
  10. Nie podoba mi się wyraz nóżki w tym zestawieniu, zaraz widzę kurzą nóżkę :)))))))
  11. Alicjo, nie wiem co się ze mną dzieje, ale wszędzie słyszę rymy :)))))))))))) perłowej - gotowa dziewiąta - żonkil może one się jakoś nazywają ? niedokładne albo wyimaginowane? Pozdrowiaśki
  12. Kokardę zawiążę we włosach, jasną wstążkę wplotę w warkocze, tylko przedtem wyjrzę przez okno nim wiatr nasze plany poplącze. Biała suknia w zielone grochy, na guziczki z masy perłowej, jeszcze tylko buty leciutkie i już nogi na spacer gotowe. Stoję w progu, zerkam na zegar, miałeś być za kwadrans dziewiąta, oczy płoną, bo machasz na schodach, uśmiech niesiesz, radość, i żonkil. 08.08.2018r.
  13. szkarłatne róże poruszają się w rytm wichury ślepy ptak wykrzykuje w powietrze Te dwa wersy bym tak zapisała. :)
  14. Aż miło przeczytać coś dobrego, lekkiego, przyjemnego, z sensem, czego coraz częściej w wierszach brakuje. Pozdrawiam :)
  15. No właśnie, dlatego już sam tytuł brzmi Przebacz mi Panie.
  16. Cd. czy ktoś widział złoty obłok, dwoje oczu zakochany wiatr portrecistę przy ulicy Targowej och, duszo jak ci smakuje taka miłość idąc trzy dwa jeden doświadczenie „Wolności” perfekcyjne więzienie koniec - początek przebacz mi Panie na wskroś nasze myśli pielęgnuj słowa mówione półszeptem dla taty ciemny rewers daj mi chwilę w domu mojego dzieciństwa
  17. A jaki tam wiatr u Ciebie? Północny czy zachodni?
  18. Zgadzam się w 100% takie było zamierzenia :) dziękuję za wizytę i dzień dobry, bo jesteś tu od niedawna?
  19. Z przymrużeniem oka:)) dzięki
  20. Chciałam utrwalić chwilę jedyną, najpiękniejszą, więc zawołałam pędzle za nimi już farby pędzą, a czas kolory za mnie według zegara zamieszał, chwila zamiast na płótno, w szeroki świat odeszła.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...