Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Justyna Adamczewska

Użytkownicy
  • Postów

    6 866
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    73

Treść opublikowana przez Justyna Adamczewska

  1. Cześć @iwonaroma, Oczywiśtość opisała Plka, ale wiersz naprawdę otwiera ją na nowo. A co jeśli jesteśmy w gabinecie luster, które zupełnie zakłamałują rzeczywistość? To dramat dopiero, ale, fakt, lewica staje się prawicą, lub na odwrót. Zobacz, czego to ludzie nie wymyślą? Choć pewnie już setki tysiace lat temu, człowiek zobaczył swoje odbicie w wodzie - no to musiało być odkrycie. Pewnie strach, później cieakawość, az wreszcie - użytecznośc. Lustra wykorzystujemy dla potwierdzenia własnego piękna (czasami) brzydoty. Ileż to razy mówimy: 'NIE MOGĘ PATRZEĆ NA SIEBIE W LUSTRZE.... a jednak patrzymy i wierzymy, ze odbija prawdę, choć u Ciebie jest: Mnie fascynuja lustra weneckie... Triki. Kiedyś coś tam napisałam o takim lustrze. Koniec wiersza znakomity: Dwuznaczny, a nawet pokuszę się o słowo wieloznaczny. A jeszcze. W sklepach, w przymierzalniach sa takie lustra, które, np. odbijają nieprawdę, tzn, jest ta zasada "odwrócenia", ale np. człowiek wyglada w nich na szczuplejszego niż jest, maja taka powłokę, ze "ukrywają' niedoskonałości. It is business. Justyna.
  2. Waldku, tylko pomarzyć o takim domu marzeń. I życzyć kazdemu, aby taki dom miał. Niestety, bywa różnie. Sami wiemy, jak jest. Pozdrawiam noworocznie. Justyna.
  3. @adamm1, no ja też mam. Tylko z tym: to w odpowiednich momentach, nie tak na co dzień. Tak myślę. I nawet niechodzi, aby być: ale, aby walczyć o swoje. Bo, niestety, ludzie sa bezwględni, np. w takich kolejkach do lekarza, co napisałeś, a raczej Pl wyraził: No nie dziwię się, ze cisna się na usta słowa: W takich sytuacjach poznaje się ludzkie (jakże nieludzkie), odruchy. To jak walka o byt w dźungli. Jeno my uważamy się za cywilizowanych. Dobre spostrzezenia, tylko wiersz przypomina nieco prozę, brak takiego, że pozwolę sobie na stwierdzenie -"dopracowania lirycznego". Ale pewnie emocje górę wzięły. Zdrowia życzę i jak najrzadszych wizyt u lekarzy. Justyna.
  4. He, he, @WarszawiAnka, jest taka piosenka - urodzinowo - okolicznościowa, a w niej słowa: I jeszcze jeden, i jeszcze raz, sto lat, sto lat, niech żyją nam. Sto lat, sto lat, sto lat, sto lat, niech żyją naaam! No to narka. J.
  5. tetu, dziękuję. Wspaniałej zabawy w Sylwestra i oby Nowy Rok przyniósł, Ci, Koleżanko, samo dobro. Szczęścia. :)) Justyna.
  6. Smutno trochę, ale jest też dojrzałośc w tych wersach. Jest o czasie minionym: Sylwester kojarzy się z głośną , radosną zabawą, ale można też i: Bardzo niepokojąca puenta: Dobrze, ze Plka użyła tez słowa: w sensie "najprowdopobniej". Spokoju Ci życzę, Sylwio i oczywiście roku, który przyniesie dobro oraz tego, że jeśli przyjdą (bo przyjdą) trudne chwile, umiała stawić czoła. Pozdrawiam serdecznie Justyna.
  7. Waldku, w lesie troski? Ale wiersz cieakwy. Rozmowa z tym, co mija i nawiązanie do tego, co przyjdzie. Fajny wiersz. Życzę Ci szczęśliwego N. R. 2019 . Justyna :))
  8. Tak jest, Gaźniku. Spokoju na ten Nowy Rok. Życzy Ci, Justyna.
  9. Część, Sykwestrze, świetny wiersz, pogodny, bo i jest na temat wyjątkowy. Żeby te wszystkie "żeby " z wiersza się spełniły. Życzę Ci wszystkiego najlepszego z okazji imienin i wspanaiłaej zabawy w Sylwestra. Uśmiechu na cały przyszły rok. Justyna Adamczewska :))) Pozdrawiam Justyna :))
  10. Dziś jest międzynarodowy dzień małpy! A ja myśłałam naiwnie, że takiej małpy:
  11. Albo bym zrobiła tak: ich wieczny, zimny blask albo: ich wiecznie zimny blask. Pozdrawiam Sylwestrowo.
  12. @evicca, Fajne, ale czy gwazdy maja przestrzeń? Rczej sa w przestrzeni. Ale wiersz dość rytmiczny. Ja trochę pomarudzę z interpunkcją, zupełnie jej brak. Moze postarać się wstawić znaki interpunkcyjne, np w tym przypadku: Nad nami przestrzeń gwiazd, ich wieczny zimny blask. Po nami skrzypi śnieg, jak brokat iskrzy się. No popatrz, możemy patrzec do góry w niebo - widzimy gwiazdy, a kiedy jesteśmy na ziemi, idziemy sobie po śniegu, on skrzypi. Świat jest jednak piękny. :))) Justyna. A i tutaj:
  13. @WarszawiAnka, Dziękuję za życzenia. Dziś Sylewster. przed nami nowe wyzwania. Niech rok 2019 będzie radosny i przyniesie ze sobą radość. Oraz, abyśmy mieli siłę do pokonywania trudności, które też, niestety przyniesie. Takie jest życie. Pozdrawiam serdecznie. :))Justyna.
  14. Rzeczywiście, @WarszawiAnka, zasnąć trudno, kiedy się naładowną energią, ale noc moze dobra i w takim przypadku, nieprawdaż? Dziękuję. Pozdrawiam Justyna.
  15. @ania mila milewskaDziękuję. Pozdrawiam serdecznie. Justyna.
  16. No zabładzisz. Fajnych słów uzyłas w tym wersie. No i cel - najważniejsza sprawa. Mówi się, jeśli coś masz zrobić jutro, zrób dzisiaj. Pozdrawiam J.
  17. Tylko jeszcze spacja po myślniku, czyli: siedzi i czeka na niego - Super A ja jaka staroświecka? Ojojoj. Fajny wyraz "staroświecka". Mam pomysł na wiersz, możesz tez być i Ty w nim? Ale nie wiem, kiedy wena przyjdzie, pewnie niebawem. Nie ma za co, trzeba sobie pomagać. Wtedy lżej. :))) Głaski dla piesków.
  18. Wiesz, jeżeli sa wersy zakończone przecinkami, jak np. tutaj: To "A" powinno być małaa lit. Po dzieweczka nie ma w ogóle żadnego znaku, to tak, jakby trzezci wers był przerzutnią, itp. Zwróć na to uwagę. Wiersze będę czytelniejsze. Pozdrawiam. Justyna.
  19. Tak , wiara jest ważna, tyle, że ta dzieweczka, zatraciła się w swej wierze, tak też nie można. Równowaga jest najważniejsza. Podziwiać jednak należy wtrwałość bohaterki wiersza, choć karmiła się złudzeniami, ale z pewnością trudno jej było samotnie spędzać życie. Cóż ono warte bez miłości? Miała ławeczkę - przyjaciółkę, ostoję. Jednak mam mieszane uczucia co do wiersza. Mam pytanie, dlaczego kazdy wers zaczynasz wielką literą? Bardzo wzruszający jest platan. Wszystkie platany to duże drzewa o rozłożystych koronach. Ich charakterystyczną cechą jest łuszcząca się w postaci cienkich tarczek kora , podobne do liści klonu. Kwiaty niepozorne. Owoce tworzą kuliste owocostany, które na długich szypułkach długo przez zimę utrzymują się na drzewach. za Wikipedia. Pzdrawiam serdecznie. Justyna.
  20. Niesamowicie: A ja wiem, że znam ludzi, ale nie znam się na ludziach, albo znam się na ludziach, ale ch... o nich wiem....
  21. Jest celowe. Muzyka i słowa... no zaskoczenie. Dzięki. Justyna.
  22. Samo życie, Marcinie. Dziękuję za komentarz. Justyna.
  23. Dzięki, ale niech Ci mowa wróci.Iwonko. To taka zabawa. Bardzo fajnie, że myślisz, iż: No takie wyszło. E... nie przesadzaj, to taki zwykły wiersz. Irenka była b. sprytna, ale popełniła błąd, Ty błędu nie popełniłaś, pisząc powyższy komentarz, dziękuje jeszcze raz, miłej niedzieli. Justyna.
  24. Czas na życie Irenka jako dziewczynka mała, łatwe słowa z trudnością wypowiadała. Kiedy dorosła skomplikowane wyrazy, szły jej jak z masła. I tak: chrząszcz, barszcz, rabarbar, smardz, gżegżółka oraz halabarda, lekko przechodziły przez Ireny gardło. Chłopcy się dziwili, że umie wyartykułować: - Wyelegantowanyś ponad przeciętność, wzbudzasz mą namiętność, pocałujże usteczka, spójrz, ma sukieneczka jest koloru aramantowego rzadko spotykanego. Radziła sobie niezwykle sprawnie, w skomplikowanym świecie walki płci. Nieobcy jej byli blondyni, bruneci, rudzi, nawet tacy, co nosili tupecik. Została wreszcie żoną łysego, acz mało skomplikowanego. Życie wiedli bajkowe, bo oboje stracili mowę. @Justyna Adamczewska Czerwiec 2016 r.
  25. O to dośc trudne. Dla mnie w zasadzie niewykonalne, chociaż tez pisałam teksty do muzyki, bywały różne, ale to dawno było. Dość ostra metafora, Tom Tom. Odważna. Nocóz, bajeczny świat stworzyłeś z dobrym zakończeńczeniem. Puentą - I pl ukryty, to fajne jest: Dobrej nocy, Tom Tom. Justyna.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...