Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Justyna Adamczewska

Użytkownicy
  • Postów

    6 866
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    73

Treść opublikowana przez Justyna Adamczewska

  1. "Krótki erotyk", no, b. krótki. Kiedyś ogladałam taki film "Motyle sa wolne", polecam. Oby, wolność najważniejsza jest, a zegar - wahadło ogranicza. Hippisi mawiali "Sex is free". To tyle. Justyna.
  2. Zapytałam, poprzedazajac pytanie wykrzyknieniem Bo miewam migreny 5, 6 razy w tygodniu, ale faktycznie o tym świetle napisałas wtedy, gdy już Peelka się z lekka znieczuliła. Migrena to strach. Wczytałam się w wiersz - takie drugie dno znalazłam. Strach. Jednak sa ludzie, np. ja, którzy wolą być w strachu sami, a Pelka pisze, że jakby dwie osoby przeżywają napad migreny Peelki. O tych śliwkach... Jak to osobnym wersem? No nic, popatrzę jeszcze na Twój wiersz. On jest Twój, a ja mam inne doświadczenia z migreną. Opisałaś ja jednak świetnie. Nie uraziłam niczym, mam nadzieję? Justyna.
  3. No, @iwonaroma Życie jest pełne niespodzianek - ot i imperatyw kategoryczny (Wg Immanuela Kanta Postępuj wedle takiej tylko zasady, co do której mógłby i jednocześnie chcieć, aby stała się prawem powszechnym. Inne tłumaczenie: Istnieje tylko jeden imperatyw kategoryczny: postępuj tylko wedle takiej maksymy, co do której możesz zarazem chcieć, żeby stała się powszechnym prawem.) Dziękuję tego nigdy za wiele. :)) Justyna.
  4. Już raz tak było, pamiętasz, napisałeś "robisz mi dzień". Eh, chopie.
  5. A ja piosnkę zapodam a'propos powyższego, taką o czasie, boć o nim traktuje Twój wiersz @ania mila milewska Cieakawe przemyślenia.
  6. A i tak @iwonaroma "Co dzień bliżej Boga" - to dla wierzących. Wybacz, nie odczytaj mojego komentarza, jako prześmiewczego. Bo nie jest taki, jeno takie słowa przyszły mi na myśl czytając powyzszy Twój wiersz. I Bareja - co do tych wierzących:))
  7. Olaboga. Koberciu. Jam nieuczona. :))
  8. tetu, to migrena. Straszna choroba. Nie dziwię się przedstawionym w wierszu zachowaniom PEEELKI. NIe ma to tamto, jak ból przeraźliwy, to trza: O! To mi coś nie pasuje z tym: To dobrze, czy źle? Pozdrowczyk. Justyna.
  9. tetu, też he, he. Te nicki.
  10. gra w chowanego Dobre, Pan poucza Panią, jak grać w tak prostą, ale kakże i zagmatwaną grę: No tu super przy wcześniejszych wersach: To szach i mat. I zasłony tez dobre: To fair play? No i falstart ze strony Pani: No pogratulowac wiersza, Patryku. Justyna.
  11. tetu, solidna, dlatego tak ceniona. O tak, potrzebowała Peelka jej wytrzymałości i dostała ją, całe szczęście. Dostała od osoby, która miała ją chronić i zapewnić ochronę w razie, gdyby owej (tej dawającej osoby) zabrakło. I zabrakło. Ale to obosieczna broń - i tu racja: A czy przed nią samą? Jeszcze nie, ale nadejdzie taki dzień, ze: Te zdania zakończyłas pytajnikiem, ja go pominęłam, przytaczając je, nie zadaję sobie takich pytań. Byłyby retoryczne. Trudno mi się pisało te parę słów (chodzi o wiersz). Ja podchodzę z duzą rezerwą do życia i jestem przygotowana, zarówno na ciosy, jak i na głaski. To tyle. Mam nadzieję, ze jasno się wyraziłam. Dziękuję, tetu. Justyna.
  12. Dzięki Don_Kebabo. W wierszu "radość się z troską plecie". Przewrotność losu. Broń chroni, ale i zabija. Dłonia można głaskac, ale i bić. Taki jest ten pierścionek. Smutek ukryty za tzw. "dobrą miną". Jeszcze raz dziękuję za poczytanie i komentarz. Justyna.
  13. Silver: Uwielbiam ciszę. Piękny wiersz, piękną duszę posiada. Jest też spokój i przyjażń, i dobro. Wiersz daje nadzieję, szczęście: Ziemia jest piękna, szkoda, ze tak ja niszczymy, ale u Ciebie jest szacunek do Ziemi. I wiatr - taki dobry. Uspokoiłam się po lekturze Twojego wiersza, Sylwio. Dziękuję. Zabiorę go sobie na pamiatkę, mogę prawda? Niczego złego mu nie zrobię, zapewniam. Justyna.
  14. Silver, dziękuję. No nie wiem, co więcej...? Dziękuję, tak po prostu. Spokojnie Justyna.
  15. Cześc Waldku. Dzięki za obecność i komentarz. Miłego dnia. Justyna.
  16. Dzieki, Kobra. Chroni, jest wszak z damasceńsceńskiej stali. Najlepszej na świecie. A ochrona się przyda. Widzisz to jak z Twoim wierszem o kuchence. :))
  17. Dobre, @WarszawiAnka. Fajnie byś napisała i napisałaś. Ja tylko tak: Ale juz tak będzie. Dziękuję za Twój wiersz i za to, że go przytoczyłaś tutaj pod moim. Dobranoc. Justyna. Tylko wiesz, Pl - ka ten pierścionek dostała dawno i wydźwiek mojego wiersza jest raczej smutny. Nie mam nic, oprócz pierścionka, choć kojarzyć sie moze z dobrym mężem.... ale to juz inna sprawa. Twój wiersz jest pełen nadziei na przyszłośc, mój pełen rozczarowania. Taka różnica. Rozumiesz mnie , mam nadzieję. Tak, rozumiesz, boś mądra i wrazliwa. Justyna.
  18. Tylko spokojnie Z damasceńskiej stali pierścionek dostałam Na serdeczny palec go włożyłam, teraz mam broń. @Justyna Adamczewska
  19. Zrozumiałam, betko. :))) Śpij spokojnie. J.
  20. Ja tak tematycznie do tego siedzenia z tą piosenką. Medal ma dwie strony. :))
  21. O ja mi przyszło jeszcze na myśl "umuzycznić powyższe. Ś.P. Kora: Dobranoc.
  22. Ostro, betko.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...