Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Justyna Adamczewska

Użytkownicy
  • Postów

    6 866
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    73

Treść opublikowana przez Justyna Adamczewska

  1. Zawsze mogłoby być lepiej, Kobro. Już nie będe babrać w tym wierszu, może napiszę jeszcze wiele innych o tangu, alcu, rumbie, salsie... Dziękuję. Pozdr. J.
  2. @iwonaroma, dziękuję. Tak tango jest wyjatkowe. To trudny taniec. Wymaga wiele energii i przede wszystkim umiejętności. Taniec rodem z domów publicznych Buenos Aires, a wszedł na salony. Bardzo miłe, że zajrzałaś i napisałaś komentarz. Pozdrawiam J.
  3. A w tym roku, Gaźniku? Taniec uspokaja i wyzwala, potańcz nawet bez nauki, każdy umie tańczyć. Zapewniam:)) J. Dziękuję
  4. Proszę. Zawsze jakas "klasowość" jest. Fajna , mądra odpowiedź, i masz rację: No nie są. Dlaczego w Hydeparku? Miłej soboty.
  5. Tango Nabrzmiałe muśnięciem dłoni, szybkimi, ostrymi cięciami ciał pozaklejanymi muzyką. bliskość i odległość na miarę różnych epok, zdań, gustów. Tango istnieje poza czasem, poza światłem - stąd nieśmiertelność, lecz nie tancerzy, tylko energii Wszechświata. Zasłużyło sobie. @Justyna Adamczewska
  6. Również, Silver, pozdrawiam.
  7. To jest też i mój punkt widzenia. Ale w piereszej chwili miałam takie skojarzenie. No wiesz, Pl przychodza do głowy rózne pomysły. Nadzieja, Silver, dzięki. Justyna.
  8. Któż, poeci, cała reszta, czy potecjalni poeci, czy też przeciwnicy poezji? Zgadkowy wers. Twój wiersz przypomina mi taki łańcuszek "szczęścia" - przekazywanie pałeczki, i sztafetę, tylko w sztafecie trzeba współpracować. Fajny pomysł na tekst, @iwonaroma Pozdrawiam . Justyna.
  9. To prawda, Gaźniku.
  10. Cześć Marcinie. Wiersz bardzo osobisty, ale może zanim przejdę do treści, to mam jedno - Ta forma powinna brzmiem ssę Słowo wpychasz z taką nachalnościami się kojarzy, a później jest iluzja, dość kontrastowo I Oczywiście: Dość trudny wiersz, Justyna.
  11. Dziękuję za radę, ale już na tym pozostanę co z niego wyczytałam. No o fajnie. Pozdrawiam J.
  12. No no nic, kończę juz te swoje wywody pod Twoim wierszem. Na razie. J.
  13. Tu jest, że Peelka wspólnie z kimś przezywa napad migreny i czytelnie to napisałaś, stad mój wniosek.
  14. Można dotkąć Księżyc? Czy też narazić się na niebiepieczeństwo upadku. Wiersz i o księżycu, i o kochaniu Ojej, dziwne. Ale fakt, ze fazy Księżyca maja wpływ na plony - jest taki kalendarz biobiologiczny. Fajne poczucie, takie dojrzałe i pełne zaufania: To sopoojnego popołudnia Justyna.
  15. Tak, prawda. Ale ja jeszcze o wierszu. Dwa razy powtórzyłaś w wierszu na początku i na końcu, wyglada to tak, jakby miał nastapić dalszy ciąg.... a tu nie ma dalszego ciagu. Będzie noc zapalać gwiazdy dla Peelki, słońce wyjrzy z cienia i rozpłynie się w morskiej toni - czy nie nastanie wtedy mrok? Góry staną się wyższe - sięgna nieba - nowy świat stworzysz? A później go zniszczysz? Chodzi znowu o to ostatnie: Wybacz jest w Twoim wierszu trochę literówek - to juz pisała @evicca J.
  16. No Waldku, tu jest pięknie. I słowo "łże" - takie ostre. Wiersz to zestawienie pewnych prawd, wydarzeń, niczym wyliczanka, ale nie przeszkadza to w odbiorze. Dziękuję za taki mądry wiersz. Justyna.
  17. Ale fajnie, Silver. Trzeba chcieć. J.
  18. Pisałyśmy równocześnie, ale przypadek, co? No, to dobrej nocy :))) J.
  19. Refleksje mnie naszły po lekturze Twojego wiersza, więc to Twoja zasługa. Może razem podziękujmy tez Staremu Rokowi zato, ze był - za wszystko, co przyniósł, nawet ból, bo żyjemy, a ból jest ostrzeżeniem, ostrzezeniem przed popełnianiem błędów, których nie popełnimy w N. R. jeśli tylko będziemy uważne i będziemy w stanie pamiętać. Oczywiście, zycie przynosi niespodzianki, na które nie mamy wpływu, to normalne, trzeba się pogodzić,bo inaczej nie będzie siły na życie dalsze. Pozdrawia serdecznie J.
  20. @WarszawiAnka, tyle pytań, to masa niepokoju. Wiesz, ja ze znajomymi, kiedy spędzamy razem Sylwestra i witamy N. R. to piszemy karteczki z życzeniami do tego N. R- u. Mam wiele takich karteczek, jedne życzenia - tzn. prośby sie spełniaja, inne nie. Ostatnia zwrotka Twojego wiersza brzmi: Zatem ta zwrotka jest sensem całego - podsumowaniem całego wiersza, tak sądzę. Los jest przewrotny, nieprzwidywalność przyszłości niesamowita - wiesz o tym. Trochę straszny wiersz. Justyna.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...