-
Postów
4 250 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
21
Treść opublikowana przez Deonix_
-
Teoretycznie na tym by można zakonczyć i też byłby wiersz. Ale tylko teoretycznie, bo reszta tchnie magiczną i plastyczną, nieco staromodną głębią, której urokowi nie sposób się oprzeć :))) Miło było zajrzeć :))) Pozdrawiam :) D.
-
Uściski dla Czesia ?? Pozdrawiam ?☺️ D.
-
Moim skromnym zdaniem, bez tego właśnie wyrazu, wiersz by zyskał, bo obecnie kruszy się tu stylistyka. Rozumiem Twoją konkretność i precyzję (od których też w swoich utworach zwykle się uwolnić nie umiem), ale tu akurat więcej z nich szkody, niż pożytku, wg mnie. Enter by można tu pacnąć i tyle :) Przestawiłabym na: opuchnięte lecz śmiejące się usta, jakoś tak naturalniej. Ale to tyle. Podoba mi się tematyka, na początku trudno wręcz sobie wyobrazić tę czułość, ale w tym konkretnym przypadku nie jest to wadą, gdyż koreluje z brakiem, jaki PL odczuwa. Jest ok. Pozdrawiam, D.
-
Nieroztropny adorator
Deonix_ odpowiedział(a) na Henryk_Jakowiec utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Oj, no tak miło było, a finał taki przykry... Ale co mnie przyszpiliło pod tym tekstem, to Twoje ? Pozdrawiam, D. -
Bardzo plastyczne, wciągające, głębokie. Tu jest w sumie wszystko, co dobry utwór literacki mieć powinien. Jest zmysłowość, mistycyzm i akcja. Bardzo mi się podoba. Pozdrawiam, D.
-
@Franek K Najwyraźniej nie tylko Grey może mieć wiele twarzy ? Wielkie dzięki ?? D.
-
@Czarek Płatak A ja też lubię, jak Ty lubisz? Cześć Czarek ? Chwilę musiałam poszukać tej inwersji, ale już wiem, gdzie ? Pomyślę. Bardzo dziękuję ? Choć czułam, że akurat Tobie może przypaść ? Pozdrówka, D.
-
Krystyna i kwiat paproci
Deonix_ odpowiedział(a) na MIROSŁAW C. utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Mocne, mistyczne, wyraziste. Bardzo mi się podoba :) Pewnie niesłusznie, ale tytuł przywiódł mi na myśl słynną Krystynę P. :) Pozdrawiam, D. -
Ja kocham żyć
Deonix_ odpowiedział(a) na Waldemar_Talar_Talar utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Wybacz, ale się czepnę ogonka ;p Ja też, ja też, ja też!!! Pozdrawiam mocno Waldemarze, D. -
@WarszawiAnka Oj, jak mi miło :))) Trochę mnie izolacja oderwała od życia na forum ;) Pozdrawiam również :))) D.
-
W tym miejscu dostrzegam agresywny, sarkastyczny odwet. Niekorelujący z moją definicją tolernacji. Rozumiem rozgoryczenie Peela, ale to chyba nie jest właściwa ścieżka, sorry. Pozdrawiam, D.
-
Jak na rasowego hazardzistę przystało :) Cześć Aniu :)) D.
-
@Somalija, @Marcin Krzysica DZIĘKUJĘ PIĘKNIE :)))))))))))))))))))))))))))
-
@dmnkgl Spoko, wszystko rozumiem. Tylko czasami mam silną potrzebę uwypuklenia swoich poglądów, nawet jeśli to od tekstu odbiega ? Plus, jeszcze jedna rzecz mi się przyckniła, to "biorę do rąk", trochę rytm wykrzywia, może "w ręce" byłoby lepiej? Pozdrawiam ponownie, D.
- 15 odpowiedzi
-
1
-
@dmnkgl Oczywiście, zgadzam się, co do postawienia się człowieka w miejscu Boga widocznego w działaniu Trzeciej Rzeszy. Ale już w przypadku inżynierii genetycznej, która przez wielu ludzi jest postrzegana jako bardzo niebezpieczna, mam nieco inne zdanie. Stąd moja rezerwa w stosunku do Twojego wiersza. D.
- 15 odpowiedzi
-
Oo, dobre! Lubię rymy okalające, obraz i mistycyzm, jakie przebijają z tego wiersza. Choć z przekazem nie jest mi ściśle po drodze, dlatego że nie każda sztuczna ingerencja człowieka w przyrodę jest niewłaściwa i niemoralna. Rzecz jasna ze wszystkim trzeba znać umiar i powiedzieć sobie STOP, kiedy czuję się, że się przekracza jakąś silną etyczną granicę, ale ja jednak jestem wierna wodnikowemu spojrzeniu ku przyszłości. Tosięrozwlekłam znowu ? Pozdrawiam, D.
- 15 odpowiedzi
-
To bardzo fajnie ? Dziękuję, kłaniam się, pozdrawiam, D.
-
Powyżej drobne sugestie z mojej strony :) Ale nic ponadto :) Jest dobrze :) Pozdrawiam, D.
-
Surrealistyczny, retrospekcyjny obraz. Nie wszystko rozumiem, ale nie szkodzi. Sobie dopowiem, powrócę. I odwrotnie :) Literówka: Fajnie było tu zerknąć :) Pozdrawiam, D.
-
Się bardzo niecierpliwiłam, zanim dotarłam do tłustego ;) A pocztówka z Rzymu - mimo że, jak mniemam, postpandemiczna - podoba mi się :) Pozdrawiam, D.
-
Można by złączyć, choć nie upieram się, tutaj akurat ;) A tu już byłabym może bardziej kategoryczna ;) Mnie ogólnie grzmiące niebo zbytnio nie przeszkadza, bardziej mi przeszkadzają wyposzczone po kwarantannie dzieciary, które wylazły na dwór i się wydzierają, nie zważając na pogodę :) Ale wiersz mi przypadł, akcja jest, obraz jest - jest ok. Pozdrawiam, D.
-
@Lahaj :)))))))))))))))))
-
To dobrze, wg mnie :) W takim razie może jeszcze natrafię na coś mocnego spod Twojej ręki :) :)
-
Jakiś czas temu czytałam artykuł mówiący o tym, że aby pozbyć się toksycznego wstydu, jeśli nie dajemy rady się komuś zwierzyć, to należy właśnie, w ramach terapii, odszukać siebie z przeszłości, okazać sobie współczucie, przytulić tę własną, biedną istotkę. Twój wiersz mi o tym przypomniał. Dzięki. Pozdrawiam, D.
-
@Lahaj Ok, masz prawo :) Zastanowię się nad wycinką, ale jakoś tak nie lubię bez wprowadzenia, choć rzeczywiście może to brzmieć trochę "a'lamoralizatorsko". Miło, że wpadłeś i zostawiłeś ślad po sobie :)))) Dzięki, pozdrawiam, D.