Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Deonix_

Mecenasi
  • Postów

    4 287
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    21

Treść opublikowana przez Deonix_

  1. Witaj na orgu :) i pierwsza uwaga krytyczna - literówka : A tak poza tym, to lubię autoironiczne teksty :) Pozdrawiam :)
  2. Do tego momentu wiersz mi się podoba, może jedynie wykreśliłabym "zła" w drugim wersie pierwszej zwrotki i zrobiła inwersję w drugiej przestawiając "deszczowe dni" na "dni deszczowe". Dalej już się coś w wierszu psuje. Osobiście ostatni wers drugiej zwrotki bym wykreśliła, "minionym" sugeruje, że strata Peela jest wynikiem upływu czasu. A ostatnia zwrotka zastanawiająca :)) Pozdrawiam :)
  3. Malowniczo, klimatycznie, oczywiście podobasie :) Serdecznie :)
  4. Dziękuję za "podobasię", ale ja wcale nie jestem leniwa ! :)) Pozdrawiam :)
  5. Wcale nie tak dobrze :DDD Dzięki za wgląd :) Serdeczności :)
  6. O tak :) Dziękuję za wizytę i pozdrawiam :))
  7. Dziękuję za komentarz :) Oj umyka, umyka... Spodobało mi się to odniesienie do filmu ;) Odpozdrawiam :)
  8. Ciekawie, ciekawie :)) Ładnie zilustrowane :) Serdecznie :))
  9. Miło wiedzieć, że nie jestem osamotniona z tą przypadłością :)) Również serdecznie :))
  10. trzecia trzydzieści czas zimowy więc świt jeszcze daleko otwieram okno na granatowym niebie samolot zostawia kryształki lodu i diamenciki zerkają znad turkusowych obłoków cicho i zimno wszyscy śpią chyba więc zamknęłam okno i kołdrą się zakryłam o czym myślę nie wiem czemu nie śpię nie wiem nie wiem nie wiem nie wiem pewnie zasnę około siódmej i obudzę się w samo południe kiedy będzie już za późno
  11. Lubię ten wiersz za pozorny nieład i ekspresję, jaką z sobą niesie :) Pozdrawiam :)
  12. Tym bardziej mi miło :)) Dziękuję i pozdrawiam :)
  13. Witam, moim zdaniem równoważnik zdania w puencie wyjaławia tekst z emocji przez swoją lakoniczność, a chyba nie powinno tak być (?) Pozdrawiam :)
  14. Pomysł ciekawy, ale ten klimat i wykonanie mnie jakoś nie przekonują. Mam wrażenie, że peela prędzej adresata wykończy, niż "się doczka" :) Pozdrawiam :)
  15. Wiersz dobry, z tym, że mogłabym napisać w zasadzie to samo, co Befana. Odezwał się we mnie pierwiastek idealistyczny. Pozdrawiam :)
  16. Wiersz jest na tyle gorzki, że dopóki nie przeczytałam Twojego wyjaśnienia myślałam, że Peela spotkało coś znacznie gorszego od samotności. W moim odczuciu samotność nie jest jeszcze najgorszą rzeczą, jaka człowieka może spotkać. I nie podzielam lęku osób, które przyznają się do obawy przed rzeczoną samotnością. Ale każdy ma prawo czuć i myśleć inaczej. Pozdrawiam.
  17. Klimatycznie, eterycznie i ładnie :)) Serdecznie :))
  18. Ładny wiersz, ale jednego się czepnę: za blisko siebie wyrazy o podobnym rdzeniu; Pewnie kruszę Ci ideę, ale wg mnie lepiej byłoby np. czułych gestów. Pozdrawiam :)
  19. Zgrabnie, lekko i celnie :) Oczywiście podobasie :) Pozdrawiam serdecznie :)
  20. I ja się uśmiecham :) Ale nie byłabym sobą, gdybym literówki nie znalazła Pozdrawiam :))
  21. Mrrau ;) Dziękuję Kocie :))) Pozdrawiam :))
  22. Dziękuję ślicznie :)) I pozdrawiam :)
  23. Dziękuję za uwagi :) Co do tej niekonsekwencji, to miałam na myśli, że rozpacz odbiera blask niecałkowicie, ale rzeczywiście można coś z tym pokombinować :) Nad resztą też jeszcze pomyślę :) Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam :)
  24. Takie kwiatki :) Niezły melanż :)) Ja to mam wrażenie, że misiek to nie po zimie, a po imprezie po prostu :) Serdecznie :))
  25. Bardzo podoba mi się ta miniatura, szczególnie pod względem merytorycznym :) Zanurzanie powiek w ciszy kojarzy mi się z szybkimi ruchami gałek ocznych, fazą REM, której znaczenie wzrasta wraz z końcem nocy, blisko świtu :) Ta faza snu jest też zwykle szczególnie obfita w marzenia senne. Jedynie przed słowem "świt" osobiście machnęłabym enter :) I zaczynam lubić S. Hołubowskiego :)) Pozdrawiam ciepło :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...