Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Czarek Płatak

Użytkownicy
  • Postów

    5 836
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    55

Treść opublikowana przez Czarek Płatak

  1. Przepraszam, bo pomieszałem. W sensie kulinarnym to dla mnie rzeczywiście to samo - nie jem niezależnie od gatunku. Pozdrawiam
  2. Zgrabnie, ciekawie z trafną puentą :) Cześć Marysiu
  3. Podoba mi się ten nieomal filmowy opis sytuacji, choć jarosz we mnie wyje, gdy czytam o tych węgorzach.. Z pozdrowieniem!
  4. Dziękuję. Miło. Tym bardziej, że wiersz przeżywa drugą młodość dzięki takim odnalezieniom :) @Wędrowiec.1984 Hej Wędrowcze :) Dzięki, że aż tutaj zawędrowałeś. Pozdrawiam
  5. Jest, jest. Ta pogoda. Idealna, by się w sobie zatopić ;)
  6. Najlepiej to chyba taka fuzja ABC ;)
  7. Ktoś kiedyś mądrze powiedział: zawsze poruszamy się w cieniu tych, którzy byli przed nami. To chyba o tym jest ten wiersz. Z podobaniem :)
  8. Cholerka, lubię neurastenię wyłażącą spomiędzy Twoich tekstów. Ten wiatr włosów i kroki stóp kroczących za peelem, ta odcięta sumieniem głowa .. Trafiają do mnie
  9. Wszyscy jesteśmy upadłymi aniołami...
  10. Dziś przeczytam moim dzieciakom :)
  11. Ten tekst obudził moje wspomnienia o nieszczęśliwej (z przyczyny osób trzecich) bardzo silnej, bo pierwszej, młodzieńczej miłości kiedy to rozdzieleni przez tych trzecich, tysiące kilometrów od siebie skazani byliśmy jedynie na listy. Wtedy z taką tęsknotą, którą znalazłem w powyższym wierszu spoglądałem na skrzynkę na listy za każdym razem kiedy ją mijałem z nadzieją, że może znajdę w niej list od niej. Ech, nostalgia... Pozdrawiam
  12. A ja jakoś od dziecka w*rwiony na zastałą rzeczywistość. Już się tego nie wyzbędę. Pozdrawiam Waldku
  13. Toż to i wzruszeń i rymów jarmark ;)
  14. Świetny! A życie rozkładające stragany życia w mieście rządzi!
  15. Wszystko ma swój czas i miejsce, ale wspominać bliskich powinno się chyba nie tylko w listopadzie. Pozdrowienia
  16. Chyba najbardziej w tym wierszu ujęła mnie autoobserwacja Peela w pryzmacie codzienności. I kryjący się pomiędzy smuteczek. Ukłony
  17. Zdaje się, że mamy kolejny wspólny mianownik. Pozdrowienia z środkowej Anglii :)
  18. Nie ma co pękać, bo i bogów tu żadnych nie ma :)
  19. @Pia dziękuję, dziękuję. Jest tęsknota, ale też bywa ok. Jestem jednak typem osoby, która chyba tak w pełni i do końca nie znajdzie spełnienia nigdzie... Pozdrawiam serdecznie
  20. @Dag może nie cała, ale sporo przyjemności po mojej stronie ;)
  21. @Marcin Krzysica Za pozostawiony ślad dziękuję :)
  22. Daję serce za temat i dlatego też, że takie preferencje (mam na myśli te seksualne) nie powinny musieć kryć się w cieniu... Marcin zarzucał Ci tu rymy gramatyczne. To niesprawiedliwy zarzut. Na 24 wersy doliczyłem się jedynie dwóch takich przypadków - rana-dama i cienia-sumienia. To chyba niewiele. Pozdrawiam
  23. A pewnie. Ogranicza nas jedynie nasza własna wyobraźnia. No, niektórych nie ogranicza, bo mają nieograniczoną ;)
  24. Jak wnętrze wrażliwe to łatwiej doń przeniknąć. Dziękuję
×
×
  • Dodaj nową pozycję...