Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Czarek Płatak

Użytkownicy
  • Postów

    5 769
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    55

Treść opublikowana przez Czarek Płatak

  1. Ja tak się trochę boję gołębi :))) Ale lubię słyszeć jak sobie gruchają :p
  2. Memento w biegu Bieg, bieg, bieg i bieg przed siebie, w dzień, ulicami, przez miasto, do pracy, sklepu, wciąż gdzieś, gdzieś – już noc – już rano – już jasno. Odhaczyć i biec, biec dalej, jeszcze tu, jeszcze tam, prędzej, bo czasu tyle, co wcale, trzeba więc biec, biec, biec, biec. Życie z uporem oracza w obliczach skiby nam żłobi, żeby tam cienie dróg zasiać i zgonić nas przez te drogi. A włosy rzedną, siwieją i wypadają jak zęby, dziećmi byliśmy dopiero, potem nas porwał ten bieg i gnamy, gonimy, gonimy za wczoraj, teraz, za jutrem, z przyczyną i bez przyczyny, w pełne, w półpełne i w puste. Aleksandryjskie panele iluminują nam twarze, ale tak wielu niewiele jest w stanie prawd w nich odnaleźć. Biegniemy, tląc się przez chwilę, niczym popioły na wietrze, zostanie po nas jedynie – parę zdjęć, groby, nic więcej.
  3. Dobre. Szczególnego znaczenia temu wielkiemu jak u większości z nas ego nadaje postać chłopca kochającego i nienawidzącego swojej pasji i siebie. Gdyby nie ta końcówka można by uznać wiersz za zabawną satyrę, którą chyba troszkę nadal pozostaje jednak jest czymś więcej. Doskonale oddaje walkę jaka toczy się w co poniektórych spośród nas. Jeszcze się przyrzepię - rym brzuchu - uchu. Nie bardzo, ale to szczególik. Udanego weekendu!
  4. Ładna wizja. Nie podzielam, ale urzeka mnie jej proste piękno. Serdeczności
  5. A nie uczyli nauczecieli w szkolach zdania od 'więc' nie zaczynać? Heheh, żartuję. Dobry wiersz. I cześć
  6. Absolutnie się z tym zgadzam.
  7. My tu o Tobie Marku i Twoim tekście, ale dziękuję. Miło :)
  8. heheh! Świetna scenka. Trochę Bareja, trochę Piwoski, a polityka teraz nawet z lodówki wyłazi.
  9. Rzeczywiście makabra, ale jak przyjemnie się ją czytało. POzdrowienia
  10. NIby banał, ale jaki prwdziwy :D
  11. Ale, ale żyje się póki nie umrze. Dopiero wtedy, lub gdy się jest obłożnie chorym nie da się nic zrobić. W innym wypadku nawet będąc osobą już w latach wciąż można i powinno się próbować spełniać marzenia. Mam nadzieję, że gdy przyjdą te dni zastosuję się do powyższej uwagi :)
  12. Ano, nie jest to sztuką. No, może sobą być to jednak jest pewna sztuka w tym święcie ludzi, którzy pragną być kimś innym niż są :)
  13. Na ból głowy najlepsza medycyna naturalna. Religia to od bólu duszy. Przynajmniej dla niektórych. A na marginesie to może byliśmy sąsiadami. Również pochodzę z centralnej Polski. Pozdrawiam :)
  14. Byłoby fajnie. Tymczasem brak miejsc żeby te wszystkie gzory pomieścić.
  15. 'Ważne, że… to bardzo dziwna sprawa. Nadprzyrodzona – z braku lepszego słowa. Przywodzi na myśl wiele filozoficznych pytań. O naturze „ja”, o istnieniu duszy. Czy jestem sobą? Czy Malkovich jest Malkovichem? Miałem w ręce deskę. I już jej nie mam. Gdzie ona jest? Zniknęła? Jak to możliwe? Czy jest w głowie Malkovicha? Nie wiem. Widzisz, jaką metafizyczną puszką robaków jest ten portal? Nie wiem, czy mogę dalej żyć tak, jak przedtem'. ;)
  16. Też czasami lubię ;)
  17. Staram się, staram :) Pozdrawiam
  18. Ludzie od zawsze płacą za karmienie ich kłamstwem. Siew się pl'owi opłaci. To pewne
  19. Może kiedyś wszędzie zakaże się jedzenia psów i wszystkich innych zwierzaków. Ciekawy ten sąsiad.
  20. Mam wrażenie, że bujam się na podobnej huśtawce.
  21. I ja tam bym z chęcią czasami tak chciał zniknąć. Na chwilkę, tyci maleńką.
  22. Malkovich, Malkovich, Malkovich, Malkovich... To ja poproszę na piętro 7 i 1/2 :)
  23. Ja obstawiam, że nie, bo na to co się wyprawia zdaje wzrok odwracać.
  24. @Jakub Adamczyk, @Somalija, @Moondog91, @Natuskaa, @Liryk Dziękuję wam za obecności i serducha ???
  25. Też zdarza mi się nader często to rozdzielać. A poezyje wydaje mi się, że piszą się w równej mierze z rzeczy wysokich i ważkich jak i tych codziennych, drobnych.. Dzięki za odwiedziny. Saluto!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...