Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Czarek Płatak

Użytkownicy
  • Postów

    5 765
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    55

Treść opublikowana przez Czarek Płatak

  1. Jak się ma zmarnować :))
  2. Świat bez bogów byłby jednak lepszym miejscem ;)
  3. Dobry, rytmiczny wiersz. Tylko, że smutne niebo polecie dokucza się nie zgadzam. Tzn. może i dokucza, ale wydaje mi się, że dni szare i markotne lepiej się przysługują pisaniu niż te piękne i słoneczne. Pozdrawiam
  4. To chyba o powolnym umieraniu miłości. Przynajmniej tak odczytuję. Przykre, ale przynajmniej w lirycznym sensie ładnie umiera. Pozdrawiam
  5. @Natuskaa, @VaruVaeri, @Somalija, @Marek.zak1, @Franek K, @emwoo Serdeczne dziękuję za wizytę ?
  6. Tak, z Natura nie wygramy. Ona jest najlepszą malarką :) Pozdrawiam
  7. Serdecznie dziękuję :)
  8. Witaj Waldku, dziękuję :)
  9. Dziki czosnek spoko, ale niedźwiedzi lepszy. I ultra wegański ;) Nie kuszę się na interpretację. Nie umiem się na nią zdobyć, ale obrazy wbiły mnie w takie hmm, że serce dać muszę. I te pękające jak wróble dzieci.
  10. Mieć nadzieję, że później odnalazł to czego tak potrzebuje także w rodzinnym domu :) Tak, to chyba dosyć istotna kwestia w wierszach to miejsce na interpretację ;) Dziękuję i pozdrawiam przeserdecznie
  11. Bo też i to trochę o tym. Rozumiem jednak i szanuję ;))
  12. Miło mi niezmiernie. Dziękuję
  13. Patrzę i piszę Patrzę i piszę ciszę, którą deszcz kołysze zdartych serc wycie, Amygdali mleko sieroctwa rysę, myśli z dużych liter mdłe w krypcie echo — Nieobecność jego. Zakrzepy śmierci nieustannie we krwi rosnące, czerni oddechy wkoło mnie melodię pętli co się chce zacieśnić początek cierpki i nijaki koniec. Mgły z żył piosenkę rozwianą na wietrze szramy podniebne jak łąka rozryta kwitnące w tętnień nadzieje najświętsze i tylko nie wiem jak ciebie napisać.
  14. Świetnie poprowadzony tekst, satyra. Skojarzyło mi się z subtelniejszą wersją Tuwima jakoś takoś. Pozdrawiam
  15. Zmyślny zabieg na wiersz, a i sprawdzić się w życiu może :) Pozdrawiam
  16. I dobrze, niech nie przestaje. Szczęściu trzeba pomagać :) Pozdrawiam
  17. O, to tak jak ja. Coś nie idzie mi ta nauka, ale pewnie nie przestanę, aż się kiedyś nauczę. To przecież nieuniknione. A cisza to stan nienaturalny i śmierć. Stąd jej odganianie śpiewem, zakłucanie hałasem we wszystkich chyba kulturach na świecie. Pozdorownia
  18. Hahahha, mnie też rozbawiłeś :)))
  19. Chociaż fizycznie wolę przebywać w otoczeniu letniego lasu to tekst powyższy zdecydowanie trafia w moje klimaty i wolę je w wierszu niźli umajone trili fju. Pozdrowiony
  20. O, jestem przekonany, że na tej linii nie masz niedostatków. Jeśli zatem podejrzewał Cię o to docent Bembenek, to musiał się omylić. Niech mu ziemia lekką będzie. @Vanilla, @beta_b, @Kot, @Ewa Witek, @emwoo dziękuję ?
  21. Może o mnie, może o Tobie, a może jeszcze o kimś innym (niepotrzebne skreślić) :) Odpozdrawiam Nic nie powiem. Jak grób milczę :) Ślę uśmiech Dziękuję i z serdecznością pozdrawiam A kiedy tylko będzie po drodze ;) Oj tam, oj tam. Nie ma co wybaczać. Z ciekawością i przyjemnością czytałem Twój komentarz. Serdeczności! Dziękuję za czytanie i przymyślenia tutaj zostawione. Nie sugeruję nic więcej poza tym co już jest w 14 wersach. Cieszy mnie, że budzą jakieś emocje i zmuszają do zastanowienia. Dziękuję za odwiedziny Pozdrawiam I słusznie, bo to część zintegrowana z nami niezwykle ściśle ;) Pozdrowienia :)
  22. Ja Jestem w mazi płodowej, która cię pokrywa kiedy płaczesz pierwszy raz ja pierwszy raz płaczę ssę sutki twojej matki jest też moją matką ona i dla mnie nuci kiedy cię usypia. Z tobą uczę się chodzić, upadać i wstawać mówisz mną a ja ciebie wypowiadam sobą doświadczając na codzień czynisz mnie bogatym i część darmo oddajesz kiedy się zakochasz. Serca twoich partnerów szukały spełnienia ich nadziei i marzeń w zespoleniu ze mną krew z krwi twojej kość z kości jest moim owocem a drugi brzeg i jego brat czas są wrogami kiedy w płuca nabierzesz swój ostatni oddech przed oczami przewinę ci nasz film i zgasnę.
  23. :))))) Już nam wyśpiewali i wybudowali Straszny Dwór. A miał być nominalnie dom dla wszystkich i jak w domu się czuć wszyscy mieli. Super fraszka! Pozdrawiam
  24. Czarek Płatak

    Utonę

    Wyobraziłem sobie ten tekst w punk rockowej, wywrzeszczanej oprawie. Mniut!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...