Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Ranking

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 25.11.2024 w Odpowiedzi

  1. Rachael * Znalazłam w niepamięci mały okruch czasu, Lecz boję się go dotknąć i dokładnie zbadać. Zrobiłeś to specjalnie? Powiedz mi od razu… Dlaczego wątpliwości mam odczuwać nadal? Wiesz dobrze, czemu światłem skrzy się bursztynowym, Bo przecież, tak naprawdę wiemy to oboje. Uciekłam - będą szukać. Co mam teraz zrobić? Powtarzasz, że wspomnienia nie są nawet moje. Widziałeś je, nieprawdaż? Mów, i nie udawaj, Jak gdybyś miał tajemnic nie zobaczyć nigdy. Czy teraz, gdy przed tobą stoję całkiem naga, Wciąż pragniesz, bez wahania, ścigać mnie, jak inni? Chcesz milczeć? Więc dlaczego, gdy rozpinam włosy, Odczuwasz, na nadgarstkach, sto tysięcy muśnięć? Przemienię cię za chwilę w najprawdziwszy dotyk, A kiedy będziesz gotów, zmienię siebie również. I będę, wręcz na przekór, delikatne dłonie, Przeplatać przez rozgrzane opuszkami ciało. Impulsy, tuż pod skórą, iskrzą pobudzone; Nie znałam tego wcześniej. Powiedz, co się stało? Zaufać mam wspomnieniom? Wybacz, nie potrafię, I coraz bardziej przez to siebie nie rozumiem. Ciekawość tak bezczelnie sny obraca w jawę; “Pocałuj mnie” - do ucha ciągle podszeptuje… I działa, jakby była nieskończoną siłą, Na którą całe życie, dotąd miałam czekać. Pod skórą, jakże blisko - pozwól - niechaj płyną! Pocałuj mnie, dotykaj. Zrób to proszę, Deckard. --- * - replikantka, w której zakochuje się, z wzajemnością, główny bohater filmu Blade Runner, Rick Deckard.
    8 punktów
  2. Srebrne nitki zaplótł księżyc na ciemnych dachówkach. Spadły gwiazdy, by z tej przędzy garstkę mrzonek utkać. Cienie się powydłużały, rozlały w kałużach, zakołysał się świat cały, bokiem przeszła burza. Deszczu spadło parę kropel, wiatr znienacka ucichł, furkot skrzydeł i nietoperz ciszę ciut zakłócił. Kocur który miał się z pyszna jest gamoń i gapa, bo gdy myszka hasać wyszła, ten już dawno chrapał. W leśnej kniei kilka debat, bo trzeba coś czynić, lecz istota się rozmyła o wdzięki Maryny. Niedostępny kwiat paproci, lecz garść słów wśród książek. Gdyby nawet je pozłocić nic to nie rozwiąże. Więc już możesz słodko zasnąć - niczym pszczółka Majka. Do poduchy gołosłowna mała lulubajka.
    5 punktów
  3. Gdy hipokamp zawiedzie Nie ma takiego piasku, którym zasypiesz ważne wspomnienia; do dziś widzę siebie na kolanach dziadka Józefa – obaj siedzimy przy piecu kaflowym – słucham wspomnień z I wojny światowej, jak to było w rosyjskiej niewoli w 1916 pod Bachmutem. Jednak bywają zdarzenia, które wbrew woli, same się zagrzebują; nie szkodzi, jeśli oplecione klasyczną triadą, docelowo trafią na niebieską półkę w świetlistym owalu.
    5 punktów
  4. kropla potu możemy zrzucić kotwicę odparować z pozostałości nanizać od początku wszystko co jeszcze mamy czarne gałęzie dzień za dniem jak widok pól sponad kierownicy i chłodne dłonie próbujące schwycić jakiś promień w nich możesz się odnowić będziesz strugą dźwięku wrzecionem czułym na drgania kropla potu nad wargą śmiały szelest opadającej bielizny świt rodził się w bólach ale już umiera nad skostniałą ziemią szybują ulice twój kontur krzepnie kiedy z nich wypływasz
    3 punkty
  5. w tym starym budynku różne stare przedmioty przyciągają stare oczy niedzisiejszy sprzedawca oprowadza swoich gości gdzie stoją toporne stoły na nich kryształowe wazony i kruche filiżanki w kwiatki a ściany zdobią pejzaże konie lasy lub cyganie stare zamierzchłe czasy pachnące mocną starością starych melodramatów choć sklep jest ogromny nie czuje się w nim zimna bo gości tulą dywany narzuty zasłonki do ziemi ogromne żyrandole na czterdzieści żarówek i Jezus ukrzyżowany stary kot przechadza się ostrożnie po starej kanapie aż znajduje starą dziurę on wie że pod warstwą kurzu i wszelkich historii jest jedna wygięta sprężyna która go przytrzymuje w błogim i przyjemnym śnie ponad innymi snami że tam dobrze jest odpocząć zanim znów jakiś stary głód swoimi starymi sztuczkami zaburzy jego cichą starość
    3 punkty
  6. lecz przecież biel stwarza wszystkie kolory tylko noś pryzmat w sercu czerń zszarza, szarga, zciemnia więc nie daj się jej zrobić na szaro
    3 punkty
  7. każde dno ma drugie dno każda choroba jest chora każde lustro odbiciem każdy brat ma brata każda racja racją ale nie każdy może być szczęśliwym nie może ziścić swych marzeń bo życie go nauczyło o nie się potykać
    3 punkty
  8. Iwonoieromie za inspirację wierszem: Tylko jedno małe słówko. Dzięki. - Mistrzu, czy obowiązek może przynieść radość. - Tak, jeżeli dostaniesz zapłatę za to.
    3 punkty
  9. Porzucona panna z Opaczy nie oddaje się już rozpaczy, bo znalazła sposób na poprawę losu, zatrudniła dwóch przytulaczy. przytulacz – nowy ,obiecujący fach
    2 punkty
  10. po Janosiku została jeszcze królewna Dymna jej smutny uśmiech zakłopotany w iskierki oczu czasem na chwilę skrzy i się marzy słyszeć jej spokój gdy wyczytany ośmiela z kartki wyjść się przede mnie *** zaglądają na długość ramienia — podstawka z orzechami
    2 punkty
  11. W okno coś puka — to grudniowy deszcz. Odczuwam nostalgię, gdy patrzę na śnieg. Choć czasem to straszne, to dziś potrzebny był mi taki dzień. Stare zdjęcia, krople rysują na oknie. Widzę w nich twarze, choć dziś niepodobne. Znów wziąłem tę dawkę i czuję się podle, a zarazem jednak tak dobrze. Emocje wysyłam na odwet.
    2 punkty
  12. kocham listopad bo nie za zimno ucieszona błyszczącym pyłem tańczę przy zielonym drzewku i strzepuję magicznego ciebie
    2 punkty
  13. inaczej mówiąc psia pogoda gryzie moje myśli moknę w szarej rzeczywistości po pas w wirtualnym deszczu
    2 punkty
  14. W krainie jak z bajki Wśród setek Czerwonych kapeluszy Krasnali wypatrywałam Sosny nam szeptały Jesienną mżawką Że pora już wracać Chlebem z innego czasu Na leśnej ścieżce Złotem liści obsypanej Nam pachniało
    2 punkty
  15. Gdy poeta „porusza się po odległych orbitach”, może narodzić się książka. Polecam tomik „Ludzie w biegu”, wydawnictwo Sorus. https://sorus.pl/produkt/ludzie-w-biegu/ Bożena Denys-Trela
    1 punkt
  16. jesienny wieczór w powietrzu posmak prażących się kasztanów
    1 punkt
  17. z faktami się nie dyskutuje nawet gdy ogon obróci kota
    1 punkt
  18. wiejskie podwórko miska wody przy budzie kusi koguta
    1 punkt
  19. Tak, zaczytać się bez pamięci. Wpaść na dobre w odmęty poezji, i zgłębić każdy jeden wers, by znaleźć w nim ukryty sens. Można rozczulić się do łez, smakować słowa jak deser na srebrnej tacy podany. Rozgrzać myśli skostniałe, przytulić jak do mamy. Bo w poezji jest siła wielka, w niej tajemnica zaklęta, przed którą nawet serce klęka.
    1 punkt
  20. @Domysły Monika …wszak Talenty miałeś….ja czas Ci dałem ,miarowy równy bieg….dzisiaj się dąsasz, nie czujesz” dna”.To Ps.( powinno być bez kropki) skojarzyło mi się z Psalmem 77…nieograniczone przebaczanie…wędrówka i zachęta żeby zaczynać od nowa.
    1 punkt
  21. Ja tam lubię Chaplina, Lloyda, Keatona... Świat czarno-biały może być naprawdę fascynujący... nawet bez pryzmatu. Pozdrawiam
    1 punkt
  22. @Bożena De-Tre świadectwo zamiast wstępu... Piękne wnętrze piękny człowiek. Bywam niecierpliwy pazerny człowiek zjadłam wszystko ...teraz spowolnie i zacznę jeszcze raz ...😉 Ps. 77 👌 Pozdrawiam wspaniałość samych 🤗
    1 punkt
  23. tak myślę o kimś kogo rozumiem dogłębnie falami dotykamy się wzajemnie brat może mieć lat sto albo pięć nieważna też płeć brat to brat krew przepływa serce bije głowa tu niepotrzebna
    1 punkt
  24. korytarz chorych starzy młodzi i dzieci na końcu światło!
    1 punkt
  25. nie chcę zostawiać po sobie śladów tylko przelecieć jak ciepły wietrzyk musnąć subtelnie ten ziemski padół napoić kroplą jak letni deszczyk nie chcę zostawiać śladów — nie trzeba odciskać siebie to bez znaczenia lepiej doraźnie być kromką chleba niczego sobą nie pragnę zmieniać na cóż te ślady wszystko przeminie tylko wspomnieniem mogę powrócić a nawet kiedy wspomnienie zginie nie mam zamiaru się przez to smucić. Dziękuję za inspirację @iwonaroma
    1 punkt
  26. z tych wakacji pamiętam gołębnik obsiedliśmy go wspólnie oczami do grubości milczenia odwykli uszczelniamy dach z cienkiej pianki gruchamy ulicą futrzarską nie trzeba za wiele jest wiraż i rzeka farb równo dzielona w upalny dzień kałuż nie znajdziesz od groma a słońce Italii zagląda pod zieleń
    1 punkt
  27. Zastanawiam się, czy w ogóle istnieje coś takiego jak czysta retrospekcja, skoro umysł wciąż nadbudowuje doświadczeniami... Ale to nie czas na filozofowanie. Miło, że temat przypadł do gustu. Dziękuję za komentarz. Pozdrawiam :) Tak właśnie chciałam, żeby było... klimatycznie. Uśmiecham się w odpowiedzi :) Dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam.
    1 punkt
  28. @degatoja chyba jest tego więcej i nie tylko w tej formie...czyta mi się to jak tekst do.... (rapu) ?
    1 punkt
  29. @aff Dziękuję za czytanie i odwagę interpretacji. Moje teksty są skomplikowane. W portalu "piszę-wiersze" było tego prawie 500. Jakoś nie umiem się skusić aby powoli tutaj wstawiać poprzednie wiersze. Piszesz, że życie ludzkie jest prawie na tyle wystarczające, aby zdołać przeżyć jedną miłość. Tylko, że mi osobiście wydaje się, że w tym jednym życiu mamy conajmniej kilka szans. Może i łatwiej jest młodemu, ale nie jest to chyba granica. Kochać można, jeśli się kogoś spotka i zauważy, że ten ktoś jakoś inaczej nas traktuje niż cała reszta świata. Że tej komuś niewiadomo dlaczego zależy na naszym szczęściu. Pzdr.!
    1 punkt
  30. @aff A więc to nie były wiewiórki, tylko sikorki. W sumie mogą być i jedne i drugie, zawsze to weselej w takim gronie. Pozdrawiam.
    1 punkt
  31. @iwonaroma Broniłam się rękoma i nogami, żeby nie czytać i nie smutkować zwłaszcza na ogromną ilość chorych dzieci i nawet to światło nie przynosi ukojenia :( Pozdrawiam.
    1 punkt
  32. Gdzie po wsze czasy lśni Albertina, Lecąc jak mewa, Jawi się znikąd bywalcom blond dziewa. W jej szkicowniku dwoi się mina – Starszego pana, spod rąk Albina.
    1 punkt
  33. już właśnie miałem umierać z głodu i otwarły się drzwi do boskiego ustronia... ...wystrzelony w modlitwie jak kamień z procy wątłej materii uderzam w splot słoneczny nieba i ruszam dalej po świetlistych lianach splątanych dusz tam gdzie ludzka wyobraźnia nawet nie musnęła tajemnicy twojego oblicza *Maksymilian Maria Kolbe 14.08.1941
    1 punkt
  34. spotkało się zimno i deszcz a ja ja rowerem do pracy trochę daleko czterdzieści kilometrów ufam że… spojrzenie w górę rozmowa z... nie lubię znajomości czasami jednak... cuda się zdarzają wystarczy wierzyć ruszam samochód zostaje w garażu 11.2024 andrew Czy zmoknę…
    1 punkt
  35. codziennie wyruszam z tą wiarą że czuwa On nade mną na drodze jest zdarzeń nie mało z Nim podróż to istna przyjemność :))
    1 punkt
  36. Zainspirowałaś mnie do napisania i Tobie dedykuję z podziękowaniem za inspirację.
    1 punkt
  37. @Ajar41 - @Rafael Marius - @helenoir - dzięki -
    1 punkt
  38. Retrospekcja jako żywa; lubię te tematy, bo sam coraz częściej do nich wracam. Pozdrawiam.
    1 punkt
  39. @aff ;) Mówisz w diabły to? :) Dziękuję @Wędrowiec.1984 :) tak, hobby nie znosi przymusu! Dziękuję @Leszczym :) @Starzec :) Dokładnie. Dzięki i również pozdrowienia:) @Hiala @Łukasz Jasiński @Rafael Marius Podziękowania
    1 punkt
  40. Lepiej nie skleisz więc lepiej już sklej swoją jape Mam cięty język bo piszę wersy a nie komentarze To już następny a ciebie cisną zaciasne gacie Myślisz że pierwszy chcesz zwrócić na siebie uwagę To przez frustrację te inklinacje że patrzysz z góry No i nachalnie wygłaszasz jakieś obiekcje Przecież gdy będzie to tylko sztuka dla sztuki Wtedy sam stwierdzę zabójstwo w afekcie
    1 punkt
  41. @Łukasz Jasiński co kto lubi
    1 punkt
  42. Przemknąłeś lekko we wspomnieniach. Zatrzymałam cię. To niebezpieczne. Coraz mocniej pachnie powietrze. Znowu zima w wiosnę się zmienia. Wyraźniej rysują się marzenia. Czuję twój dotyk. To niedorzeczne. Nie mogę się karmić tym zbytecznie. Ciebie koło mnie dawno już nie ma.
    1 punkt
  43. Witaj - lubię cię czytać - Pzdr.
    1 punkt
  44. @Jacek_Suchowicz Również lubiłem, wspomnianą przez rozmówców, kreskówkę, która zresztą tak naprawdę jest japońską anime. Wiersz to dla mnie taka bardziej ballada, niż bajka, ale i tak pasuje.
    1 punkt
  45. ~~ Jędrek współtworzy system Mordoru wraz z środowiskiem, co bez honoru chce dbać jedynie o swą prywatę .. To, że skazują Kraj na utratę swego znaczenia w Europie, Świecie - w ich mentalności nie odnajdziecie .. Jeszcze czas jakiś musimy czekać aby się pozbyć tego człowieka .. ~~
    1 punkt
  46. @Adaś Marek pięknie i prawdziwie Adaś, dziękuję 🙂
    1 punkt
  47. witam cię Espena Sway zgadza się, lecz w w moim przypadku natchnienie jest konieczne, nie umiem pisać inaczej :))) pozdrawiam
    1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+01:00


×
×
  • Dodaj nową pozycję...