Ranking
Popularna zawartość
Treść z najwyższą reputacją w 01.10.2024 w Odpowiedzi
-
Noc wlewa się do środka czarnym, mroźnym, krystalicznym snem. Sen przepełnia każdy zakątek umysłu, każdy zakamarek serca, zakręt duszy. Próbuję otworzyć oczy, obudzić się - koszmar odebrał resztkę wolnej woli. Czy rzeczywistość nauczy mnie kochać połowicznie? Czy przyszłość zaśnie, zanim skapnie ostatni płomyk łzy? Smutek jest wszędzie, tyle że go nie doceniamy. Okrutnie bolesne jest pragnienie cudu, który uśmierzy wieczność, zaspokoi niedopałki przeszłości. Pękło na pół serce, spopieliła się dusza. Wszystko, co ludzkie, stało się zwierzęce.6 punktów
-
W hardych bunkrach rżą głowice, każda trzęsie się w barłogu. Starców palce, jak kotwice, świat by chciały wziąć do grobu. Atomowe parasole rozpiąć chciałby z nich niejeden, klucz na szyi, guzik w dole, choć co robił wczoraj, nie wie. Tych nazwali szeryfami, tamci, to są terroryści, każda strona swoich mami, a jednacy chyba wszyscy. Tyka bomba Czernobyla, chłopcy bawią się w wojenki, pozostała może chwila, prosty człowiek znowu cierpi. Boże obudź w nas rozsądek, daj przywrócić nudny pokój, nie karz świata w Twój dzień sądny, lecz łobuzów miej na oku.5 punktów
-
Jaki będzie dzień w którym umrę Czy będzie słońce czy chmury Co pomyślę w ostatniej chwili Przypomni się słońce czy góry Gdzie wtedy będę Kto przy mnie Może odejdę sama Czy będzie wieczór południe A może to stanie się z rana Czy będę spokojna czy może Myśl jakaś nieznośna się zdarzy Czy będę zalewać się łzami A może z uśmiechem na twarzy Poczekam sobie cierpliwie Zrobię herbatę poczytam Wiem przecież że z każdą chwilą Po kawałku już znikam5 punktów
-
składamy się z sennej warstwy noc przybędzie za chwilę w lustrze Berlin wdech i wydech księżyc obraca się w zachwycie za twoim ciałem mokną kolory lata w słowach pod wiatr szukamy odłamków rozbitego nieba5 punktów
-
Spać mi się chce,czy wyłączysz światło? -Co ono ci tak przeszkadza? -Komary strasznie do niego lecą zaraz mnie zabiją. -Nie przesadzaj,przecież to nie są śmiercionośne stworzenia. -A czy ty lubisz jak coś ci brzęczy bezustannie po nocy?! -Nie lubię,ale nie drę się jak stare prześcieradło jak ty. -Co ty do mnie powiedziałaś?! -To co słyszałeś,zachowujesz się jak rozkapryszony bachor,bidulek normalnie. -Daj mi w końcu święty spokój,gasisz czy nie?! -Gaszę! idź spać i już mnie nie denerwuj. Morał z tego taki,że czasem lepiej iść na ustępstwa i nie słuchać tego ględzenia.Lepiej się wtedy zapada w zimowy sen.4 punkty
-
-Mistrzu czy ten, kto rano wstaje, zrobi więcej? -Jak wstanie niewyspany, pracuje niechętnie, a wtedy źle mu idzie i często przestaje, więc zbyt wczesne wstawanie niewiele mu daje.4 punkty
-
Głupio mi teraz, bo znów skłamałem Głupio mi, bo odbicie widziałem I głupio jeszcze, bo uwierzyłem Najbardziej głupio - bo Cię straciłem I nie pisze choć pisałem I nie myślę, choć myślałem I nie kocham, choć kochałem I nie żyję, choć żyć chciałem4 punkty
-
Więc rozczarowałeś się własnym sumieniem? Że pękło na widok brzydkiej prawdy? Człowieku, jakaż ta prawda jest, kiedy ty ją pomijasz jak krowa swoje placki na polanie? W jak głęboki musisz wpaść dysonans by słowa nabrały sensu? Jak bardzo skrzywdzić się musisz by ustały krzyki wokół spraw, których nie rozumiesz? Wsiadłeś do ferrrari o przekroju krzyża i rozbić się chcesz o golgotę własnej dumy? Uderzaj. W końcu prawda jest względna, flash aparatu rzuca różne światło na obiekt. Obiektyw jest obiektywny na tyle na ile podkręcisz w nim ekspozycję. Błysk w sercu i ciemność. Taka jest fotografia twojego życia.4 punkty
-
Taki sobie tekst* Piszę do ciebie list jesienną porą, wiesz, już spróchniały liść - to moje serce, czasami słychać świst za wilczą norą - to cierniowe ścieżki: duszy - ostoja wolności, wiesz, to ja - od wrót do woja, pokochaj, najmilsza, wygę: opoja - to słońce zachodzi jak krwawa cisza, wiesz, już księżyc wschodzi - to moje serce, zrozum, on odchodzi jak tajna fisza... *więcej informacji Państwo znajdą w następujących esejach: "Komentarz - komentarz odautorski" i "Mój drogi świecie" - Autor: Łukasz Jasiński (wrzesień 2024)3 punkty
-
twórca nie wie że patrzę z miłością może nawet nie żyje? ale ja patrzę i widzę że malował z miłością i właśnie wtedy spotykamy się3 punkty
-
Między ludźmi, a ludźmi jest mało widoczna bariera przymocowana uchwytem dobra i zła. Racjonalizm kartezjański objęty wewnętrznym dopływem myśli emanuje chwilą uczucia pełnego nabrzmiałych emocji. Filantropia zanika wśród współczesnych niewolników przez podstępnego, a niewidocznego złudnika czasu. Egoizm wzrasta wraz z wyrządzonymi krzywdami. Nieumiejętność przebaczenia doprowadzi do przerwania kruchej linii łączącej pełni szczęścia z załamaniem. Monotonnia i rutyna pyta "czy można?" uzyskawszy pozytywną odpowiedź ingeruje w życie, a na koniec je wykańcza. Chcesz zmienić świat?3 punkty
-
Z obłoków owiniętych w ciemny tren żałoby Sypią się gęsto ziarna – szarawe i sine, Na domy przemienione w postrzępione groby, I w gruzach pogrzebane – tęsknoty i winy. Spadają na zmęczone upałem marmury, Na boleśnie spękane piaskowce kremowe, Otulają skruszone szachowe figury, Niespełnione życzenia i umilkłe słowa. Lecz wkrótce z tych posępnych popiołów cierpienia Bratki białe, złociste i lila wyrosną, Skryją pod barwnym szalem minione marzenia I spalony notatnik– z liryką miłosną. A kiedy barwne główki ku słońcu uniosą, Na trawę łza spóźniona spadnie modrą rosą…3 punkty
-
z ekoskóry niedrogi ale jego żywot krótki pas z dobrej naturalnej skóry starczy na całe życie i razy tego pasa czegoś uczą ekoskóra prawie nie boli właściwie tylko łaskocze dlatego śmiech z tego raczej sztuczny3 punkty
-
Jest czymś przesadnym rozliczać ponad miarę i ponad przeciętnie wskazówki zegara z wskazywanego czasu na tarczy, podczas gdy jego mechanizm jest mocno wadliwy lub trwale zepsuty. Reguła tej osobliwości dotyczy w gruncie rzeczy każdego zegara, a nawet zegarków we wszystkich czasach wszelkich krain na okrągłym globie. Warszawa – Stegny, 30.09.2024r.3 punkty
-
kosząc trawę w sadzie nie pomyślałem że to takie okrutne dla barwnych motyli bratków i ślimaka który drzemał zielonej żabki która wesoło skakała po źdźbłach trawy dla młodych gołębia który uwił gniazdko na jabłoni wyłączam kosiarkę myśląc nie może tak być bracie ich świat dużo warty poczekam na wiatr który trawy ułoży3 punkty
-
Jest w duszy miejsce przestrzeń kochania tam nie sięga rozum gdzie uczuć komnaty Zastanów się gdy wpuszczasz światło czyjejś dłoni przemyśl to wszystko dobrze Serce długo się goi szczęście dzielone się dwoi to normalne, że się boisz3 punkty
-
Ciemność tak bliska, a jednocześnie rozlegle niedostępna. Zza węgła wygląda noc, cała czarna jak kubek kawy, którą zwykłam pijać do poduszki. Jesień? Zanim powróci, zdołam uśmierzyć prorocze sny, usidlić wiatr, zagarniający życie lodowatą, niemal martwą dłonią. Pragnę dostrzec w tobie drogowskaz, jaki objawi rozwiązanie tego misterium. Mój czas kocha się w igliwiu wciąż młodych gwiazd, rozkoszuje się deszczem, który pozwala zaspokoić potrzebę na strach. Skąd w twojej przyszłości tak wiele smutku? Skąd tyle skaz, skoro milknie powietrze?3 punkty
-
zapatrzeni... w siebie związani słowami biegły jak górski potok próbują… wciąż płynąć wczoraj ledwo się tli ... potok wysycha a nabrzeże wysokie 9.2024 andrew3 punkty
-
Zimą z zasady to dziecinnieję przestaję szukać tego co nie ma w szufladzie chowam długopis marzeń przerywam pisać poemat dla niej warkocze myśli śniegiem splątane już nie prostuję na kartce białej żadne tematy skomplikowane chyba że w wersji cenzurowanej niedługo grudzień ogarnie przestrzeń postanowiłem - nie będę więcej wrzucał na forum teksty żałosne zacznę na nowo z nadejściem wiosny2 punkty
-
ciągle szumisz młodym winem choć z butelki już omszałej co dzień czekam kiedy spłyniesz smakiem znanym mi na pamięć jak tamtego października gdy dojrzały w krąg winnice każdym łykiem się zachwycam żeby poczuć żeby słyszeć że znów krążysz gdzieś w krwiobiegu dawnym rytmem wciąż tym samym och nie piję ci na przekór lubię tobą być zawiany Andrzej Kędzierski2 punkty
-
2 punkty
-
W życiu ważna jest draka, a zwłaszcza w światku natury artystycznej lub obyczajowej. Pilnuj się tylko mój bracie lub siostro, aby draka nie okazała się zbyt drakońska – między innymi w skutkach. Co tłumaczę ci ja - domorosły adept na któregoś z pomniejszych mistrzów zakonu Drakonów. Warszawa – Stegny, 30.09.2024r.2 punkty
-
W oceanie niepewności Rzeźbię zarys Przyszłych chwil Szczęściem spowitych Może taka moja tu misja2 punkty
-
I. Każde odbicie fali To kolejna myśl o Tobie. A piana pozostała po niej zostawia po sobie melancholię czasu zachodzącego słońca pomarańczy nieba i wzburzonego morza. wiatr wzbiera na sile II. Morze zachwycone cieniem, zanika szumem ust na rzecz herbacianych chmur a piaskowe wybrzeża uśmiechają się odpływem naturą przypominające w każdym calu księżycowe odbicie. III. Mrok wycina szklane witraże podmuchem wlatuje rozgwieżdżony pył nieśmiało zajmuje przeszły absolut niebieski swą barwą polarną niedźwiedzicą i strzelcem wielkimi na eony pokazuje przeszłe już dziedzictwo czasu. umysł nadyma się w celu zrozumienia. IV. Nieboskłon upleciony watą z różu płynące w kroplach soli odcienie żółtawej czerwieni horyzont prześwietlony pomarańczem formuje błękit łagodny. Przypływ szumem ukoił umęczony słuch a piasek budzi do życia dotyk. Spójrz w dal teraz, gdzie okiem sięgniesz tam woda pomrukuje jeszcze snem jeszcze chłodna dla skóry a droga dla oczu, gdyż lśni niczym perła łagodna na dnie każdego człowieka, co kochał zbyt żywo i mocno.2 punkty
-
otwiera skryte myśli zaścianki jednym kluczem chociaż ptaków mnóstwo rozkłada skrzydła na niebiesko uwalnia słońce od promieni nie pyta wtedy gdzie płyną kiedy idzie nie słyszysz kolejnych stóp dźwięczy brzęk kluczy wie dokąd zmierza nigdy nie kluczy2 punkty
-
@Leszczym „Próbuję uwolnić twój umysł, Neo. Ale mogę wskazać ci tylko drzwi. Sam musisz przez nie przejść.” Tak mi się jakoś...:) Pozdrawiam.2 punkty
-
2 punkty
-
@Rafael Marius Oj tam dajcie trochę spokoju z tą równowagą :)) Ale faktycznie tak jakoś totalnie za bardzo lepiej się nie przechylać :) @iwonaroma Oczywiście, że można, choć "nie można" :) @Amber To akurat refleksja zaczęrpnięta z reala. Tutaj na Osiedlu, pod takim nowym Instytutem badań jest coś takiego. No ba, to tak jak Indianin we wspomnianej książce Kena Keseya i filmie na podstawie :) Książka jest jeszcze lepsza :) @Łukasz Jasiński Cóż może obejrzę... @Łukasz Jasiński To akurat znam, bo znam ten tytuł, tylko muszę googlnąć żeby sobie przypomnieć...2 punkty
-
@Łukasz Jasiński :) nadprogowe to jeszcze, gorzej z podprogowymi, ale i z tym sobie poradzimy :) Dzięki2 punkty
-
eliksir szukam mikstury która sprawi że gwiazdy przestaną porozumiewawczo mrugać i zaczną mówić umieramy na różne sposoby2 punkty
-
Wizja magika poezji* A kiedy zostanie ogłoszony wieczny pokój: nowy porządek świata - wybuchnie trzecia wojna światowa na południu raju obiecanego cicha kometa uderzy w głębokie jądro - oceanu, przyjdą trzęsienia ziemi, wybuchną umarłe wulkany, gorące morza zatopią niektóre lądy: wtenczas - ja: wypiję za nowinę... Łukasz Jasiński (grudzień 2021) Visione magia poetico* Al quando rimanere annunciato eterno stanza: nouvo ordine mondo - esplodera teuzrro guerra globale su sud paradiso promesso tranquillo cometa in profondo nocciolo - oceano, arriveranno terremoti terra, esploderanno morto vulcani, caldo mare affonderanno alcuni: poi - berro dietro notizia... Łukasz Jasiński (luty 2023) Vision magia poesie* Quand rester annonce eternel chambre: nouveau commande blusy - va expploser troisieme guerre mondial sur midi paradis promis calme comete va frapper dans profond noyau - ocaen, ils viendront tremblements de terre, vont exploser mort volcans, chaud la mer couleront quelques terrs: alors - boirai derriere nouvelles... Łukasz Jasiński (luty 2023) Vision magia poesia* Cuando permanecer eterno habitacion: nuevo orden mundo - explotara tercero guerra global en tarde paraiso prometido tranquilo cometa golpera profundo nucleo - oceano, ellos vendran terremotos tierra, van explotar muerto volcanes, caliente el mar se hundiran alguno tierras: entonces - bebere detras noticias... Łukasz Jasiński (luty 2023) Visio magia poesis* Cum manere nuntiatium aeternus locus: novus ordo mundus - dessiliet tertus bellum global meridiem paradisus promisit silentium cometa non ledo profundus nucleus - oceanus, venient tremebundus terra, vipsi dissiliunt mortvus vulcanorum, calidum mare descendent agros: tunc - bibo vost nontium... *po prostu trzy żywe i jeden dawno temu umarły Łukasz Jasiński (luty 2023)1 punkt
-
zawinionym niechcianym być poczuć zimno ciepło radość zło byle żyć ❤️ świat nie jest TYLKO dla wybranych z makijażem i ładnie ubranych 10.2024 andrew Po nocy jest dzień. Nie obudźmy się w piekle.1 punkt
-
na jakich się wychowałeś książkach obrazkach śmierciach ile w tobie zdarzeń z kosza wciąż wybieranych łez schowanych pod poduszką marzeń na półkach poukładanych dlaczego jesteś cichy i milczący nie latasz jak ten komar nad ofiarami swych nocnych łowów a niczym motyl pyłki zbierasz skąd w tobie tyle grzeczności sprasowana karta bankomatowa ktoś ciebie kupił i wychował jak gejsza się malujesz i chodzisz mówisz w tonie towarzyskim w takt muzyki przymilnie tańczysz znanej bo innej nie masz inna dla ciebie nie istnieje wcale a teraz podejdź i spójrz tylko wszystko tutaj jest połatane świat raz się gładzi a raz marszczy więc musi być dziurawy jak sito i bez jedynych rozwiązań więc czytaj co popadnie żeby mieć pełny obraz1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Ładny wiersz. Końcówka przypomniała mi słowa Seneki: "Umieramy co dzień. Co dzień bowiem tracimy jakąś cząstkę życia, a nawet wtedy, kiedy rośniemy, życie maleje. Najpierw mija niemowlęctwo, potem dzieciństwo, a wreszcie młodość. Każda miniona chwila aż po dzień wczorajszy jest już na zawsze stracona; nawet ten dzień, który właśnie przeżywamy, musimy dzielić ze śmiercią. Jak klepsydry nie opróżnia ostatnia kropla, lecz wszystka przedtem wysączona woda, tak i naszej śmierci nie powoduje dopiero ostatnia godzina, w której przestajemy istnieć, lecz ona ją tylko dopełnia: doszliśmy do niej, ale szliśmy długo."1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
@Magda1973 'Śmierć nie istnieje, ludzie tylko zasypiają w jednym świecie, by obudzić się w innym' – Dalajlama Pozdrawiam.1 punkt
-
@Monia ja mam to samo, nie lubię gdy coś lub ktoś, brzęczy przy uchu-pozdrawiam serdecznie1 punkt
-
@Hiala ;) @Amber Dziękuję pozdrawiam serdecznie;) @Łukasz Jasiński Dzięki za komentarz pozdrawiam;)1 punkt
-
1 punkt
-
czemuś dał mi umysł akurat na tyle bystry by pytał lecz nie odpowiadał by potęgą milczącego wszechświata zachłysnął się i speszył czemuś dał mi duszę akurat tak ulepioną by dwojako ją uwierało i płytkość powszedniej gawędy i głębia samotnej otchłani czemuś dał mi wolność skąpiąc zaś ognia pasji który sens by w nią wetchnął drogowskaz wbił jakże niezbędny w grzęzawiska rutyny1 punkt
-
1 punkt
-
wrzesień zwija swoje liście wciąż kąpiąc się w słońcu niech październik rozsypie więcej kolorów i skróci dni złota cisza przerywana powiewami wiatru przypomina o jesieni to ona w całej swojej okazałości choć wyjątkowo przyjaźnie nastawiona jedynie wieczór przynosi chłód grzejąc się przy filiżance herbaty jest czas na wspominki1 punkt
-
przeprawy sarny przez tory kolejowe solo lub z rodziną dla nas migawki a dla niej niczym przejście antylop przez krwawe wody leśne zasady podchodzenie po coś i zwinne uciekanie zresztą jej cewki to najzgrabniejsze nogi w całym lesie zbierze punkty jedząc to bukiew słomę czy marchew są chwile że pozwoli obejrzeć los w swoim lusterku co może oznaczać koniec zabawy1 punkt
-
tam gdzie w tobie rosy obfite pełne blasku rajskiego ciepła i rozświergotane niczym wiszący ogród Babilonu opuszczony przez swą realność przepływam między płatkami na wietrze uspokojonym rozległym niebem i bezgranicznie zdumiony bawię się kształtem wody1 punkt
-
W moim pokoju rozmawiam z przedmiotami jak pogłaszczę czajnik dostanę herbaty na stoliku budzik przewraca oczami dywan się uśmiecha do kapci kudłaty rozmawiam i słucham spokojnych dialogów gdzie słowa wciąż płyną powolnym strumieniem samotność z butami usiadła na progu na twarzy powaga ogromne znużenie a lampa przygasła zraniona szeptami że światło wciąż razi odbija się w oczach tapety obwisły gdzieniegdzie miejscami komoda choć stara jest dalej urocza spytałem zasłonę czy nie lubi słońca co w szarym półmroku gdzieś pnie się ku górze i mógłbym tak gadać i gadać bez końca wazonik na stole przygarnął trzy róże1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+02:00
-
Ostatnio dodane
-
Popularne aktualnie
-
Wiersze znanych
-
Najpopularniejsze utwory
-
Najpopularniejsze zbiory
-
Inne