Ranking
Popularna zawartość
Treść z najwyższą reputacją w 28.07.2024 w Odpowiedzi
-
Był pod wierszem raz komentarz... Co w nim było? Nie pamiętam. Bo gdy chciałem odrzec słowo, to komentarz wyparował.11 punktów
-
nie chcę żadnych znaków żadnych emblematów wiary w cuda że może się uda kadzidełek wróżb o energii gadek nie szepcz mi do ucha że to jakieś fatum to że jesteś tutaj jasnego umysłu tego mi potrzeba nie chcę wiary w piekło ani nimbu nieba bzdurnych tez o wędrówce dusz że tysiące razy byliśmy tu już światach równoległych zgodnie z nowomową które ktoś powiązał z fizyką kwantową jasnego umysłu tego mi potrzeba zwykłych prostych uczuć pracy rąk dla chleba7 punktów
-
najpiękniejsze w całym lecie są powroty w ciepły wieczór po przygodzie miły chłód dom co czeka który sam się nie obchodzi a na meblach na glazurze lekki kurz łąki kwiecia aż po brzegi ruch motyli niech wieczorem sobie jeszcze pociąg mknie ścieżki których inną porą nie spotkamy obudzone jak po długim Bożym śnie najpiękniejsze w całym lecie są powroty wdychać szelest słaby powiew zbiorczo tlen jeśli możesz ze mną pobyć to wieczorem aż zanurzysz znów się cały w drugi dzień * Pod moim oknem zamieszkał zwierz. Jest to zwierz groźny, to pasikonik, bo kiedy miesiąc wyłoni się, nie myślcie państwo, że spać pozwoli. Świt cały prześpi w wykrocie traw. Wygrzeje drapki, gdy czas na sjestę. Aż, gdy maciejka utuli z wrzaw, z łanów przystąpi, ograbiać ze źdźbeł. Przestają myśleć, piją cykanie. Wyschnięte kłosy i suche skrzydła przed deszcz się zbiera — wkomponowane. W ciepłych wieczorach nocne straszydła.7 punktów
-
pod wiatru tchnieniem grudki z kadzidła rozszeptane jak zawiłe arabeski wyblakłych marzeń pokuty i kary gdzieś nad księżycami w niebieskich źrenicach wszystkie znaki zapytania przebóstwione tam przed wschodem słońca wonne dusze łączą się w pary7 punktów
-
,, Otwierasz rękę, karmisz nas do syta,, Ps.145 Jesteś w przyrodzie w nas chwali Cię ziemia cała w swojej sytości nie sieją nie orzą… świat jest cudowny w radości istnienia a ja ja chciałbym więcej zawsze mało zachłanność burzy harmonię życia wywołuje… i wojny lubimy dobro ukrzyżować 7.2024 andrew Niedziela, dzień Pański6 punktów
-
Każda łza Smakuje tak samo Jak twoje odejście (Ma słonawo gorzki posmak) A ja wracam do tych wspomnień Gdy byliśmy razem I słońce zawsze świeciło Tylko dla nas A teraz już tego nie ma (Bo wszystko pokrył mrok) I ten świat wydaje się być Takim okropnym miejscem bez ciebie6 punktów
-
A taka ładna, co faktycznie idzie na pierwszy ogień tekstu, bo przecież wpierw na nią zerknąłem i faktycznie tylko kątem oka. Niegłupia i to też było widać, bo czasem takie rzeczy są widoczne. Zadbana i nawet duchowo, o czym akurat musiałem porozmawiać, wypytać i wyczuć. W dodatku pragmatyczna, jak te one są prawie wszystkie, bo ten program tak ma (konstrukcja taka). No a potem musiałem się (siebie znaczy się) na nią zdobyć, co trwało i trwało i trwało. I gdy tak się na nią zdobywałem nie patrzyłem nigdy w lustro, albowiem akurat lustru już umiem sporo nakłamać i potrafię niejedno jego odbicie mocno wyolbrzymić. A na końcu chyba musiałem zdobyć się z nią na podobno szczerość. Warszawa – Stegny, 28.07.2024r.5 punktów
-
Dlaczego tak trudno jest mieć dwadzieścia jeden lat? Podobno teraz otworem stoi cały świat... A ja bym chyba chciała trochę zamkniętych drzwi, Gdy wszystkie są otwarte, skąd mam wiedzieć gdzie iść? Codziennie coś nowego i boli wciąż inaczej, A ja jestem dorosła i ja przecież nie płaczę, Codziennie nowy plan, codziennie możliwości, I wszystko na pół gwizdka, nic nigdy po całości. Chciałabym tyle zrobić, w teorii nawet mogę, Ale wciąż stoję w miejscu, nie wiem jak wybrać drogę, I wszyscy coś budują ze strasznym zapałem, A ja na starość powiem, że tylko wszystko chciałam, Chciałam a nie zrobiłam bo nie wiem co zbudować , Na co postawić wszystko by nic zacząć od nowa, I po co przyszłam tutaj, choć mogłam być już dalej, Czasami mam wrażenie, że od środka się palę. A we mnie są zamknięte, jak na złość, wszystkie drzwi, Spalają mnie powoli te niespełnione sny, Dwadzieścia jeden lat, wciąż dwoję się i troję, Czy te jebane sny w ogóle były moje?5 punktów
-
"Świat bez nieba, narodów, religii i to jest wizja tego pokoju, który wszystkich ma ogarnąć. To jest wizja komunizmu, niestety" Mowa nienawiści zawistnych zachwyca choć piszą: to tylko przecież jest mowa ale kogo jeszcze oburzają prawdy słowa nie kryje gniewu dziś nawet sama lewica Bez cienia winy jedynie za głos sumienia sportowa Polska oniemiała z wrażenia za brak obłudy fałszu oraz hipokryzji zawieszony … redaktor Przemysław B. Słowa prawdy są po raz kolejny te złe nie takiej chcemy publicznej telewizji która cenzurę wyznaczyła jako cel bo nie na taką naród czekał zmianę Znowu prawda ma usta zasznurowane małymi krokami wraca odkurzony PRL5 punktów
-
O zbiorowej demencji* A za oknem lekka mżawka drży i falują kruche liście i wiruje letni czas, rajską ciszę tworzą nocne ćmy - pękło, lustro, pękło i jego kromka lśni, żegnaj raz na zawsze - już nie będzie nas, pękło, serce, pękło i jego życie śni - patrz, nadchodzi, podniebny: wir - mrok i święta matka natury: palcem - was w mogile za rok... *więcej informacji Państwo znajdą w następujących esejach: "Komentarz - komentarz odautorski" i "Mój drogi świecie" - Autor: Łukasz Jasiński (lipiec 2024)4 punkty
-
w pieszczotliwych kolorach lato skryło się przed słońcem deszcz spragniony zabłądził w chmurach stanęliśmy obok siebie w różnych odcieniach młodości tak na trzy cztery say cheese na kolejnej stronie grajek uniósł ręce w orszaku bocianich gniazd szła dzieweczka do laseczka4 punkty
-
- Niech ja skonam! Niech ja skonam! - raz powiada dron do drona - Jasnych myśli mam przebłyski, widzę już nasz koniec bliski. Raz słyszałem takie bajki, że gdzieś drony jak zabawki robią zdjęcia i z natury spoglądają na świat z góry. Niosą ludziom radość, szczęście i nie trzeba im nic więcej, no, a nami ciągle straszą i wysłali na śmierć... naszą. Na to drugi odpowiada: - To mi brzmi jak jawna zdrada! Ktoś nas wrobił w ten interes! Czasu mamy już niewiele. Lot nasz skończy się tragicznie i pogrzebie części wszystkie! Powiedz więc, co robić mamy? - Już ci mówię... Z a w r a c a m y!4 punkty
-
4 punkty
-
3 punkty
-
Przebiegły Helmut z uzdrowiska Bad, Nowe komórki miał co siedem lat. Czyli był już innym człekiem A że ślub brał przed pół wiekiem, Ożenił się znów choć mówili, gad.3 punkty
-
latami przywykłam w cierpieniu nie mam nic przyjmij mnie do ciała zgaśnie burza wykrzywiająca stawy zostanę tu mumia torfowa* bez grobowego daru w zimnym kwaśnym trzęsawisku byle bliżej ciebie weź ciepło poczekam trudno sprzeciwić duchy starej wiary w szeroko otwartych oczach docierasz do końca mnie * w epoce żelaza, ludzka ofiara, która pozostawała w świecie materialnym.3 punkty
-
@agfkaRzeczywiście powroty do cichego spokojnego domu są samą przyjemnością bez względu na to czy po urlopowej, czy też jednodniowej nieobecności. Całość wiersza działa na wyobraźnię, skłania do wspomnień z lat dziecięcych, kiedy takiego grającego zwierza się przynosiło z łąki do domu, żeby pograł nocą w kartonie po butach. Sympatyczny wiersz. Pozdr.3 punkty
-
bardzo sympatyczny wiersz - pierwszy w letni wieczór po tygodniu może dwóch gdy stęsknieni już marzymy tylko o tym aby w domu żyć swobodnie dać na luz i nie ważne są glazura ani meble lecz śniadanko o dwunastej milo zjeść nie ma godzin człowiek nie gna po co nie wie a atrakcji także w domu mnóstwo jest :)))3 punkty
-
Lepiej smakuje najtańsze wino pod blokiem Niż najdroższy szampan Z najwytworniejszym ćwokiem.3 punkty
-
Prawie połowa wakacji za nami. Nie pojechaliśmy na żadne wczasy, ale nie jestem zła. Rodzice starają się ze wszystkich sił żebyśmy dobrze się bawili, ja i dwóch moich, młodszych braci. Nie mamy samochodu, a podróże pociągiem są długie i męczące. Dzień jest wyjątkowo gorący. Po południu pewnie pójdziemy się kąpać nad jezioro, które mamy kilka kroków od domu. Mama przy okazji weźmie pranie. Latem większość prania robimy w jeziorze, albo w miskach na dworze. Każdy z nas dostaje swój " przydział" do prania i swoją miskę. Moim zadaniem jest pranie swoich skarpetek. Lubię to robić, bo super jest zabawa z wodą i kostką szarego mydła, ale zawsze mam później obtarte paluszki od mocnego szorowania. Nie przejmuję się tym jednak. Mama wynagrodzi nam dzisiejszą pracę. Zrobi pyszny obiad. Będą dwa dania, bo jest sobota. Na pierwsze zupa szczawiowa, której nie znoszę, ale zjem, żeby rodzice byli zadowoleni. Nie można pozwolić, żeby się zmarnowało. Za to drugiego dania zjem trzy dokładki. Uwielbiam placki ziemniaczane z cukrem!2 punkty
-
człowiek po świecie wędruje za nim cień prawd i kłamstw zatrzymuje się i myśli które z nich racje ma człowiek po świecie wędruje mija smutek mija żal zatrzymuje się i myśli czemu trudny bywa świat człowiek po świecie wędruje lecz nie potrafi zrozumieć dlaczego wszystko co mija nie zawsze jest na tak2 punkty
-
o tym co było zapomniałem marzyć już więcej nie chciałem myśleć przestałem teraz tylko patrzę dotykam się zachwycam i dziwię wszystko takie nowe cudne niesamowite pełne kolorów tęczy dźwięków aż dech zapiera smaków wcześniej nieznanych cudowne przy każdym dotyku niczego nie pragnę niczego nie szukam na nic nie czekam2 punkty
-
pan sarkazm był chory i cierpiał on bardzo już tylko ironią mógł ego dopieszczać co prawda duszyczkę miał żwawą i hardą lecz wciąż o udręce biedaczek pamiętał wzruszony wspominał te chwile cudowne gdy inteligentnie wysławiał wielbienie nad duchem maluczkich szybował wyniośle by podbudować choć trochę sam siebie aż przyszedł raz doktor i rzecze z pokłonem pan wyjątkowy wśród innych jest właśnie przepisał wnet leki i nawet ironię wygnał z chorego bo zakpił sarkazmem2 punkty
-
Staliśmy w świetle elektrycznych lamp, Ogłuchli i chorzy od hałasu Chcąc powiedzieć całą naszą miłość I mając jedną sekundę czasu. -Żeg-naj!- -Żeg-naj!- odwróciłeś się, Czułam jak koła ciężko ruszyły. Myślałeś, że zobaczysz jak płaczę, lecz och, me łzy w sercu się skryły. I Sara: We stood in the shrill electric light, Dumb and sick in the whirling din We who had all of love to say And a single second to say it in. "Good-by!" "Good-by!"--you turned to go, I felt the train's slow heavy start, You thought to see me cry, but oh My tears were hidden in my heart.2 punkty
-
Zostawił mi wszystko jak wyszedł To bagno bagienko upalnie Doskwiera jak w spiole tu skwierczy W szarugę się udam udaję Że jakoś się żyje że minie Mnie w biegu zapomnę to przeżyć2 punkty
-
2 punkty
-
Spotkali się przypadkiem w rachunku sumienia... Lecz on chciał spełnić tylko swe własne marzenia.2 punkty
-
@jan_komułzykant @Nefretete Panowie, nie dyskutujcie o "ożesz", to nieco ma sensu. Nawet jeśli formalnie jest niepoprawne to bywa, że go używam w formie mojego prywatnego przekleństwa. Dlatego nie zmienię tego słówka... w mowie wypada dosadnidj, kiedy przedłuży się "sz". Pewnie lepiej, gdybym go tu nie użyła, ale cóż... poszło.2 punkty
-
... @agfka ... podkradłam 'gotowca'... pasuje mi ten komentarz, dołączam doń. sorry @Adaś Marek ... :) Pozdrawiam. Was.2 punkty
-
@jan_komułzykant @jan_komułzykant Mam podobne zdanie. Wątek rozjeżdża się na boki.2 punkty
-
2 punkty
-
@Dagmara Gądek @Dagmara GądekMiało być prosto, jak z pamiętnika 12 latki:-) Dziękuję za czytanie i pozdrawiam! @agfka Kiedyś bardziej bawiły proste rzeczy. Teraz dużo ciężej zająć dzieci czymś tak banalnym. Dziękuję serdecznie i pozdrawiam! @Łukasz Jasiński Też lubię pociągi, choć obecnie to raz na kilka lat w celach wycieczkowych. Fajnie tak przypomnieć sobie stare czasy. Dziękuję i pozdrawiam serdecznie! @violetta Miło tak sobie powspominać:-) Dziękuję i pozdrawiam!2 punkty
-
@Sylwester_Lasota Dziwne, że zniknęła strofa? Nick to błędną myśl wycofał. Autor później by narzekał, więc wyczyścił, i nie zwlekał.2 punkty
-
Życie jest jak gra w pokera, Myślisz, że będziesz cwany, Myślisz, że oszukasz krupiera, Taki jesteś wyrachowany. Mimo że kartę mierną masz, Dalej idziesz w zaparte, Pokerową przywdziewasz twarz, Skrupulatnie ukrywasz kartę. Grasz dobrą minę do złej gry, Liczysz, że wystarczą pozory, Zuchwale szczerzysz swe kły, Choć trochę brak ci pokory. W końcu ktoś rzuci karty na stół, A wtedy biada i sromota, Będziesz gapił się jak wół Na malowane wrota.2 punkty
-
2 punkty
-
@Sylwester_Lasota już parę razy się - niech to cholera komentarz był - a nie ma teraz że ten kto daje i zabiera ponoć się w piekle poniewiera :))2 punkty
-
Przemysław Babiarz to jeden z najlepszych i najwszechstronniejszych dziennikarzy telewizyjnych wg mnie. Jak im się nie podobała ta wypowiedź to mogli po prostu zwrócić uwagę a nie od razu out. Nowej władzy bardzo dobrze wychodzą czystki, czy coś jeszcze pokażą, co potrafią?2 punkty
-
@agfka Te powroty po znojnym dniu... zacisze domowe też wymaga pewney nakładu pracy, ale to jednak inna praca. I ten zabawny kawałek o pewnym małym, ale hałaśliwym "potworze". Bardzo mi się spodobała całość. Może i czasem, zwłaszcza w drugiej części wypadasz z rytmu, ale dajmy temu spokój. Pozdrawiam :)2 punkty
-
O, bajeczka :-)) A dlaczego ja mam bić się, bawić chcę się fantastycznie. Do latania ktoś mnie stworzył, chcę wzlatywać do przestworzy.2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Najważniejsze to jasny umysł, pogodne usposobienie i zdrowie, co wyczytałem kiedyś u Schopenhauera. Też jestem za. Pozdrawiam1 punkt
-
1 punkt
-
Za dłoń pociągnęła i już nic nie boli. Nóżki same idą. Czy niosą do domu? Można podskakiwać i biegać do woli, a rączki są wolne - nie mają wenflonu. Aparaty z buzi w nicość odpłynęły. Ze świetlistej łąki bije piękny zapach a babcia i dziadek są skąpani w bieli, przytulają czule i nie muszą sapać. Cudowne uczucie szloch daleki burzy. Skuleni rodzice przy łóżeczku siedzą. Aż tutaj dociera; ból, tragedia ludzi, lecz gdy im opowiesz: bez szans - nie uwierzą. 20141 punkt
-
Kasia w nim sama w jej życiu tylko mama, od wielu już lat nieporadnie przekazujesz mamie swoje troski czyim wyrokiem ludzkim może boskim skazana jesteś na życia grozę zabrano twoją tabula rose nie cieszy już ciebie żadna róża cierpienie przybyłe znikąd co dzień się wydłuża nie wiedząc dokąd będzie trwało jest pewne radość życia ci zabrało omijają ciebie miłości meandry autyzm twoimi piąstkami po twarzy cię bije za czyje grzechy błędy za czyje... Trudne to są pytania nikt na nie nie odpowie idźmy za głosem serca niosąc odpowiedź w sobie.1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+02:00
-
Ostatnio dodane
-
Wiersze znanych
-
Najpopularniejsze utwory
-
Najpopularniejsze zbiory
-
Inne