Ranking
- w Odpowiedzi
-
Wprowadź datę
-
Cały czas
8 Kwietnia 2017 - 11 Października 2025
-
Rok
12 Października 2024 - 11 Października 2025
-
Miesiąc
12 Września 2025 - 11 Października 2025
-
Tydzień
5 Października 2025 - 11 Października 2025
-
Dzisiaj
12 Października 2025 - 11 Października 2025
-
Wprowadź datę
27.04.2024 - 27.04.2024
-
Cały czas
Popularna zawartość
Treść z najwyższą reputacją w 27.04.2024 w Odpowiedzi
-
wystarczy wachlarz z plastiku wstążek w miejsce drzwi lekki przeciąg w upale w nocy za oknem psy ujadają pralka miednice i niski schodek zawsze tu uśmiech i szybkie słowa złota koronka u cioci świeci niezrozumiałe dla dziecka łkanie gdy ciocia prędzej kieliszki chowa śpię dzisiaj sama przy niskim oknie w bezpańskiej nocy psy ujadają poznaję rewir Żabki szłapanie która z przejęciem strzeże od złego — na sen czerwony jak nos pomidor kiełbasa wiejska i chlebuś z masłem gdy margaryna też u nas wyjdzie (noga za łapą — łapa za nogą) szłap, zootechn. nieprawidłowy kłus konia (słychać 4 uderzenia kopyt zamiast 2).5 punktów
-
21.Ot siurpryza lubił pikantnie zjeść kucharz z Woli słone dowcipy więc prawił Joli gdy chciał pieprzyć na ostatku grubym głosem rzekła bratku stwierdził że Jol ten często się goli 22.Czas leci cielęce oczy Lucynki z Woli wzięły Mariuszka wręcz do niewoli z niego też był byczek młody dziś obchodzą złote gody więc u obojga wzrok ciut bawoli 23.Walka z wiatrakami młynarz chciał wiatrak wznieść na Ochocie lecz z Dulcyneą raz w czoła pocie sprawdzał swoje możliwości więc się lęka czy nie gości już zemsty słodki smak w Don Kichocie 24.Zdzich nie Alfons? nie kapitałem Zdzich na Ochocie manipuluje choć ciągnie krocie inwestuje w ruchomości mimo to się często złości że tylko siedem pań ma w obrocie 25.Mały kaliber? w rozporku aktora z Gocławka na scenie puściła agrafka amanta grał z ikrą więc rzeczą jest przykrą że dostał mizerna dziś brawka 26.Zajęcia pozalekcyjne chociaż nieukiem był Staś z Gocławka i dobrze znana mu ośla ławka to w niej właśnie pani Ania go uczyła rozmnażania twierdząc że zbędna będzie poprawka 27.Nauka odmawiania zawsze się zgadza Mańka z Gocławia gdy ją do grzechu facet namawia chce choć raz powiedzieć nie więc codziennie wprawia się i przed zaśnięciem pacierz odmawia 28.Niepotrzebna reklama chwalił się kumplom leśnik z Żerania że młoda żonka zgrabna jak łania rykowiska strzegł z ambony więc nie może być zdziwiony że ma poroże do spiłowania 29.Egzamin na ornitologię już od dzieciństwa Maciek z Gocławia do ptaków wielką miłość przejawia wszak frrr studia koło nosa ściągał wprawdzie lecz z ukosa a mógł zapuścić przecież żurawia 30.Chyba przebrnął przez „Pana Tadeusza” dla Telimeny na Mokotowie Grześ znalazł miłe miejsce w parowie za robactwem w każdą szparkę zajrzał mając też latarkę a jednak czuła na ciele mrowie4 punkty
-
Wolę się tobą modlić niż wdychać nagie jesienie Chociażby najpiękniejsze ... Czekasz za przepierzeniem - liliowej intymności i przyciasnego stanika Próbujesz podrywu ''na pośpiech'' - nowa strategia? Znikam. Olejne malowidła i zachwyt w Barcelonie Rozrzucam wokół peruki, zasypiam na peronie Śnią mi się płatki śniegu i kwadratury rozstania W kółko chcę tylko ... wszystkiego! I niby nikt nie zabrania ... Ściągam z najwyższej półki atlas - MOJEGO świata Przeglądam go w lochach przeszłości, dziękując za wszystkie lata Cóż, sama nie mogę wydobyć - powietrza, światła i wody ''Mój świat'' chce mieć stolik w Piazza Duomo - choć jestem jak ziemniak z wody Życie jest moim życiem, niech nikt się do niego nie wtrąca Blok, pokój z ołtarzykiem, serce się parzy, gorące! Czekamy na koniec świata i dobrych konfenansjerów Kompromis jasno wykazał: "Podzielcie się cyfrą zero..."3 punkty
-
Po dniu przepychanek od maleńkich po największe wracasz, padając na resztkę swoich rzęs i nawet wtedy nie możesz zasnąć w kamień, a mokry poranek mierzi do trzewi. Seranon, 27.04.2024r.2 punkty
-
porozrzucany czekam na skinienie i uśmiech próbując zebrać wszystkie niedokończone myśli definiuję się w twoim przelotnym spojrzeniu mgnieniu oka dla mnie trwającym wieczność karmię się twoim oddechem i ruchem ramion bez nich już dawno bym umarł zmęczony otwieram powieki ratując świat i przed ponownym zapomnieniem moje życie buduję go ciągle od początku kładąc twe słowa jak kamienie węgielne ostrożnie jedno na drugim i jak prastary głaz toczę pod górę wieczną nadzieję tylko dzięki tobie trwam2 punkty
-
jest mu tu jeszcze nie bardzo zapewne wciąż słyszy kojącą lecz niecałą muzykę mozolnie sączy dźwięki przez ucho igielne2 punkty
-
Po co żyć? Po co śnić? Po co się starać? Po co udawać? I po co kłamać? I tak jesteśmy tylko Iskierką na tym świecie (Która niedługo wybuchnie)2 punkty
-
2 punkty
-
mój ukochany potrafi się zbliżać do mnie na szerokość parasola smaży naleśniki tuż przed zakończeniem świata łagodnieje czasami i dostaje zbałamuconego kurwika w oczach nie rzuca wtedy przekleństwami na pożegnanie daje mi się pocałować w rękę Na górę2 punkty
-
1 punkt
-
Za miękiszona Romka z Kołbieli miała Aanchal - Hinduska w Delhi. Jeść więc mu dała, na ostro, potem na słodko, wraz z siostrą. Zmiękły przy jego fest mortadeli.1 punkt
-
żołnierz o zmęczonym wschodzie słońca gruntownie sensownie powątpiewał we frazę "mi strzelać nie kazano" przecież tysiące kul świszcze na froncie przecież przeżycie albo on albo ja; wyżywienie Zatem strzelał (nawiasem mówiąc mu akurat kazano) I były na okoliczność dowody niezbite w postaci wielorazowych sennych koszmarów krzyki szlochy pełne rozpaczy po nocy oraz zlane gorącym potem poduszki i poranki I bolał (roztrzęsione oczy widziały rozdzierane serca) Że jak już się uspokoi, a w końcu kiedyś musi nie będzie jak z ludźmi się ładnie przeprosić że tamte zaświaty nigdy już mu nie wybaczą rosły i rosły w nim trauma i czarna rozpacz. Seranon, 26.04.2024r.1 punkt
-
unoszone słowa w ciszy szeptem kołysane tłumią hałas między nimi umysł gdzie szarość rozjaśnia cząstkę jeszcze nieodgadnioną w zacienionych pytaniach tafli lustrzanej dostrzega szybowanie niepewna tego co widzi choć ostatni promień słońca migocze próbą odpowiedzi nie pozwala zasnąć zanim świt wchłonie zmierzch1 punkt
-
Dostrzegam ten znak Stop Rogatki opuszczone Stop Pierścionek złoty Stop Lód w sercu Stop Ten splot żelaza z węglem Stop Jeszcze Post Scriptum zobacz stop I odejdź1 punkt
-
pomalowani światłem lampionów i cieniem rabat rozwiązujemy kolorowe chusty tęczy na wpół materialni w świętej niepamięci drwimy z próżni1 punkt
-
byli na późnym spacerze padał deszcz z płatków róż gwiazdy im się kłaniały świerszcze upajały słuch nad ranem powrócili zaparzając mocną kawę spoglądali przez okno witając kolejny dzień dzień na którego końcu następna czeka noc która być może znowu pięknem zaskoczy1 punkt
-
@Leszczym I trauma i czarna rozpacz będzie z nim przez pokolenia.Mocny i poruszający wiersz….naszpikowany „ znakami” jak …w tych czasach nic nie jest ciche bynajmiej.” Cichy Don” to już nie historia a czas zatrzymany.Pozdrawiam.1 punkt
-
@violetta :)) dziękuję @poezja.tanczy :)) Dziękuję i również pozdrawiam @Ewelina @Lidia Maria Concertina @any woll Podziękowania:)1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Ładnie napisane, aczkolwiek nie sposób odnieść wrażenia, że ciężar nałożonej odpowiedzialności na kogoś przez peela jest nazbyt duży, nic tylko uciekać ;) Różne są momenty ludzkiego życia. Pzdr🍀1 punkt
-
1 punkt
-
życie w szybkim tempie ma swoje plusy licząc sukcesy nie masz czasu policzyć strat prędkość życia jest odwrotnie proporcjonalna do twoich potrzeb zmniejsza się, gdy chcesz przyspieszyć zwiększa - gdy chcesz zwolnić1 punkt
-
Zwolennik naturyzmu w Grodnie, by życie płynęło wygodnie, nie bacząc na modę docenił swobodę, na stałe zdjął majtki i spodnie.1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Witam - miło że zajrzałaś - dzięki - Pzdr.słonecznie . @Ewelina - @violetta - dziękuje serdecznie - @MIROSŁAW C. - @Natuskaa - dziękuje - @Leszczym - dziękuje -1 punkt
-
To mój największy wierny psi przyjaciel z dzieciństwa :-) z jakichś powodów nie odstępowała mnie na krok ;-) Wczoraj był pogrzeb cioci. Dziękuję i pozdrawiam :-)1 punkt
-
1 punkt
-
@iwonaroma Na samsarę, wychodzenie To jak nóg, tu ułożenie Życiowy wiersz Pozdrawiam miło, M.1 punkt
-
@Gizel-la Na prędkości, oznaczenie Masz ilości, i spełnienie Ciekawie napisane, Tak jest :) Pozdrawiam miło, M.1 punkt
-
Tak, to on, nie ma jego, wierzę, że jemu zależy na mnie. Lubię jego, gdy z nim. czy bez niego, myślę o nim nieustannie.1 punkt
-
@Marek.zak1 Na myślenie, przekonanie Podrobione, jego zdanie A wiersz przyjemny Na plus Pozdrawiam miło, M.1 punkt
-
@iwonaroma Dla idei, na wyznania Te przejrzenia, przekonania Fajne mini Na plus Pozdrawiam, M.1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
a ja zdanie odmienne przytoczę każde uszy są po to by słuchać a rozumem usłyszysz co mądre i nakarmisz intelekt i ducha a co miałkie to samo odpadnie mimo mody i wszelkich promocji zaś metody na życie niech zgadnę każdy swoje - zależne od opcji :)1 punkt
-
a pro pos 'poprawki'. Mam jedną propozycję i jedną uwagę (literówka). Mam nadzieję, że się nie obrazisz ;) Drugi wers chyba lepiej zabrzmi: 'uczyła go rozmnażania' a literówka w "Mały kaliber" - mizerne. A całość, jak zwykle, do pozazdroszczenia :) Pozdrawiam.1 punkt
-
@Poezja to życie "Zanim się opamiętasz, kołyska, ołtarz, cmentarz. I robisz smutne odkrycie, że to już całe życie." - Sztaudynger Dla wierzących śmierć, to chyba mały Pikuś, bo całą wieczność mają przed sobą... Pozdro.1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
@poezja.tanczy Na wypadki i wycieczki Na plany i nieplany Są oddechy i zamiary Pozdrawiam1 punkt
-
@Andrzej_Wojnowski :) klasyk ! @andreas Bezsprzecznie @poezja.tanczy ...a no przykro. Dziękuję za wszystkie ślady zainteresowania, pozdrawiam.1 punkt
-
Witam - też tak sądzę - dzięki że zajrzałeś - Pzdr. Witaj - cieszy mnie ta przyjemność - dziękuje - Pzdr.1 punkt
-
1 punkt
-
@raf I dziś cuda się zdarzają dumał se cieśla Józef z Powsina on z Marią niczym Święta Rodzina dotknąć mu się nie dawała będzie to już rok bez mała a jakimś cudem powiła syna1 punkt
-
dawno dawno temu kiedy ziemia była jeszcze płaska Niedomira w towarzystwie kłobuków rusałek i wszelkiego leśnego licha nisko kłaniając się dębom łapała poranną rosę na rąbek białej sukienki tak bardzo chciała poznać ducha wszechświata jak ona płakała nad każdym wykruszonym kłoskiem uśpiona długotrwałą ciszą nie usłyszała werbli czarcich aniołów na cześć Boga z dalekiego kraju który po dzień dzisiejszy głaszcze łany nie swoich zbóź i polały się z nieba strugi deszczu w kanonadzie ognistych języków rodem chyba spod ziemi aromat ziół nigdy dotąd nie był tak silny1 punkt
-
Ostatnio dodane
-
Popularne aktualnie
-
Wiersze znanych
-
Najpopularniejsze utwory
-
Najpopularniejsze zbiory
-
Inne