Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Ranking

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 20.01.2020 w Odpowiedzi

  1. wylewane łzy przestały być walutą mżawka ratuje ostatnią kałużę rozchlapaną a dzieci jakieś takie nieznudzone za domem zepsuta wersalka traci resztę elegancji rozdarta między burzą a spokojem i tylko babie lato plącząc znowu czyjeś myśli babskim pozostało
    10 punktów
  2. Zielone kamyczki piękne, potem twarde, ugrzęzły mi w myśli niepohamowanej. Dudnią nasze słowa, tylko ja je chowam? Jakże tak brutalnie można mnie nie kochać? A mogłeś, powiedzą moje malachity. Nic takiego złego nie zrobił, przedziwny. I nie chciał, to nie chciał widać, takiej muzy. Nie miałam nic oprócz takiej samej duszy, identycznych oczu. Rzeczywiście, nic to. Nic nie miałam, oprócz... ,,Odpowiedź Lwa" (szkic) To spojrzenie, przyznaj sama, nikt na Ciebie tak nie patrzył. Żadna inna nie mówiła, tylko patrząc i tak milcząc. Miałaś wszystko czego szukam. Bądź spokojna i odległa. Mówisz tak, że nie rozumiem. To był przecierz tylko uśmiech, jeden tylko pocałunek. Dla mnie on był tylko...
    8 punktów
  3. nic nie słyszę widzę światło nawet gdy zamknę oczy woda jest ciepła i mokra ciągle szumi mi w uszach w cieple się kołyszę spokojnie muzykę odbieram kostnie śpię dobrze i tylko czasem miewam tęsknotę by wyrwać się z enklawy ciszy pustodźwiękiem kryształu szlifującego na wylot do życia
    5 punktów
  4. Gdy spotka się dwóch samotników to zmniejszy się ich samotnia. Czy będą to w stanie wytrzymać, a może - będzie odwrotnie? Gdy spotka się "towarzyskich" jak plus i plus dodać w sumie, pączkują wtedy relacje - to znajdą się w raju czy w tłumie? A gdy samotnik się z tłumem podzieli swoją przestrzenią to umrze czy wzrośnie w siłę? i więzy się ukorzenią... Czy tłum może wchłonąć samotnię? To wszyscy wyjdą na zero? A może zduszą w tym związku i miłość nazwą cholerą. Czy można uczucia przełożyć jak przykład dla dzieci w szkole w matematyczne działania na przyszłość w ludzką przypowieść?
    4 punkty
  5. Proszę odsunąć się od krawędzi - życie pędzi!
    4 punkty
  6. dla mnie żebym była silniejsza zamilkł, umknął nie zostawiając śladu tylko ten lekki podmuch gdy otwieram okno i odlatuję
    3 punkty
  7. narzuć narrację semantycznie obezwładnij zamknij w podwójny nawias intonacją narastającą zwiąż wszystkie części zdania wyliż do ostatniej kropki w wielokropku nie pytaj nie bądź stroną bierną duś i wyduś z formy więcej połóż nacisk i uderz w przydawki uwolnij od przecinków inklinuj wykrzyknikiem nadrzędnik określ ból symultaniczny imiesłowem przysłowkowym i dopełnij rozkosz wołaczem niech wybrzmi poddaj język
    3 punkty
  8. o blue monday obudziłeś się w Bieszczadach poza zasięgiem
    3 punkty
  9. błogi spokój śnieżna jasność błyszczy miękko na styku sunie tylko słońca diament po jedwabiu błękitów dzień polarny mlecznym światłem wciąż rozszerza horyzont noce wyschły w źrenicach szorstki granat wpadł w nicość
    3 punkty
  10. Dzień na Wigrach z piękną Mają. Myślę, wciąż się upajając (że ta już w bieliźnie) że łódź na mieliźnie, (czy mie liźnie?) Czy też ja ją?
    2 punkty
  11. tańczę tańczę tańczę a wy tylko patrzycie i pytacie czemu ja chciałabym wyjaśnić lecz głos hamuje jak stopy w skarpetkach z antypoślizgiem gdy słyszę wasze drwiny porozumiewawczy ruch waszych brwi i te niemiłe słowa często obraźliwe przeklinające więc tańczę tańczę tańczę bo jestem poczwarką w której drzemie motyl którego nigdy nie zobaczycie
    2 punkty
  12. Styczeń przecinki dymów rysują niebo o ziemię ręką podparte ciężką bure ulice krztuszą się styczniem ogrzej mi dłonie nim we mgle zniknę
    2 punkty
  13. Drzewa są najcierpliwsze. Ileż razy zatrzymałem się w pół kroku popołudniowego spaceru. Moje stopy twardo zakorzenione. Płomyki słońca w oczach, kojący powiew. Nieruchomy a jednak tak pełen życia. Rozgardiasz ptaków oznajmiających sezon na miłość. Moje gałęzie rozchylają się zapraszająco.
    2 punkty
  14. Spojrzenie to mnie zdziwiło, bo chyba się takim nigdy z nikim nie wymieniałam. To nie było zerknięcie a spojrzenie nieustanne. Spojrzenie, które właściwie nie było spojrzeniem tylko jedynym sposobem ujścia, przekazu niezidentyfikowanych i nienazwanych myśli, które wszystkie były obecne naraz jak chór głosów ze sobą sprzecznych, gdzie nie można odróżnić słowa od słowa tylko ma się jakieś poczucie. Czytałam nieraz o spojrzeniu, które odrywa od reszty świata. I choć banalnie to brzmi trzeba przyznać, że nad wyraz trafnie.
    2 punkty
  15. my czarowani przez chwile obejmujemy znikające pejzaże we śnie nawołując się jak dwa brzegi echa dobrzy nieznajomi - ty zbyt małe słońce ja zbyt wielki kosmos tak chorujemy na siebie i nie ma na to lekarstwa może świat zbyt ciasny a miłość tylko półsłówkiem na temat gra jeszcze harmonia gwiazd
    2 punkty
  16. Tkliwy i klimatyczny, tytuł mi tylko go psuje, ale to moje. bb
    2 punkty
  17. "rozdarta wersalka" i to, co "babskim pozostało". Świetne Oczywiście całość też na duży plus. :)
    2 punkty
  18. Różni twórcy mają różne priorytety.
    2 punkty
  19. A kto się nie odsunie, - ten w przepaść runie!
    2 punkty
  20. Pewien facet, który mieszka pod Skałą przekonany, że piękne ma ciało goły tylko chodził bzykał i uwodził tak zaszalał, że zerżnął stajnię całą
    1 punkt
  21. Piękna studentka, z gminy Babice, rok w rok oblewa test na fizyce niepomna, gdzie w Pi z wzoru, potęga tkwi otworu, w lesie coś zgłębia w problematyce.
    1 punkt
  22. rozpruwam wargi drżącymi zębami i wbijam język w mokry aksamit ust twoich, przede mną wciąż się broniących dłonią rozrywam ścisk ud - ustający Walczysz. I choć masz nade mną przewagę, nie słabnę. W zwycięstwo przekuwam odwagę na bagnet błyszczący nadziewam twe ciało głęboko i mocno. Chcę by zadrżało by wiło się pod ciężarem mojego jakbyśmy sami, na Arce Noego pragnęli odtworzyć ginący gatunek wiedząc, że późno na wszelki ratunek. Wystawiasz na ciosy gorące swe łono wbijasz paznokcie, ja z piersią skrwawioną śliniąc się szepczę: Już moją będziesz Teraz. Na zawsze. Tutaj i wszędzie. Wydajesz jęk przejmujący - oddania i raptem milkniesz. I twarz odsłaniasz Nie żyjesz. Lecz czuję, że nadal pulsujesz. Zaciśniętego - go w sokach gotujesz kocham cię moja kurewko, szeptałem i nagi, bezbronny, na tobie - skonałem https://pixabay.com/pl/photos/seks-para-nagi-erotyczne-człowiek-4258368/
    1 punkt
  23. Bez łez, wyrzutów sumienia, "wymazałam" - reset - czyste. Tamte listy, i wspomnienia, ustawienia - klik - fabryczne. Zapisałam jednak... zdjęcia, by spoglądać sobie na nie, Nim przeminie długa zima, zanim lato znów nastanie... I świat cały bzem zakwitnie.
    1 punkt
  24. @iwonaroma Mam. Dzięki :)
    1 punkt
  25. Dzień dobry, taką miałam ładną odpowiedź dla Ciebie i mi się tak brzydko skasowała.... No nic, napiszę od nowa :) "Mokrość wody" jest użyta z premedytacją, moim zdaniem wzmaga obraz otępienia - ale to jest moje zdanie :) Co do inwersji - wiem, że ich niektórzy nie lubią, ja - prawdę powiedziawszy - nie zwracam na nie uwagi, po prostu jakoś naturalnie jestem poprzestawiana i mnie to nie drażni ;) Co nie oznacza, że trzeba to kupić :) Odnośnie powtórki ciepła - z tym się w pewnym stopniu zgadzam, chociaż trochę co innego znaczy tu dla mnie czuć ciepło wody, a czuć ciepło ogólnie. Możesz włożyć rękę do ciepłej wody, czy dotknąć czegoś ciepłego, a mimo to może być Ci zimno. Ale też mnie to powtórzenie trochę uwiera, więc będę miała to na uwadze :) Jeśli chodzi zaś o muzykę i ciszę - Życie toczy się normalnie, może w nim istnieć muzyka. Ale Peelka jej nie słyszy - dla niej panuje cisza. Może za to odczuwać fale mechaniczne (w tym dźwięki) przez układ kostny. Miło mi, że cokolwiek Ci tutaj przypadło, choć ja z kolei średnio lubię tę prostotę, która Ci się spodobała :) Dzięki za zatrzymanie się pod wierszem i obfity komentarz :) Miłego również :))) D. @MałaAga, @Wędrowiec.1984, @jan_komułzykant, @Lily Hamon Serdeczne dzięki Wam za serdeczne reakcje :))
    1 punkt
  26. nie raz i nie dwa rwąc przebiśniegi poza zasięgiem - oczu w bieszczadzkim new age
    1 punkt
  27. Dziękuję :) Nad rwącym Gangesem (to zdjęcie z Krychą), miał Janek bungalow, rower... pal licho!!! Niestety, chciał tygrys Krystynę lub Wigry, na szczęście udławił się jedną szprychą. nie dokazuj Lachu, nie dokazuj nie od razu można spotkać taki cud ;) Dzięki.
    1 punkt
  28. ? Wuj Roman z Podlasia (Giby) wybrał się zimą na grzyby. Zbiera dziś "papierzaki" - właśnie ma kaprys taki. Żona zakuje go w dyby .. ??☘️?? - po cholerę w chałupie papier maczany w .upie?!!
    1 punkt
  29. Nie mam czasu sprawdzać, który artysta czy twórca nie jest: pedofilem, homofobem, neonazistą, rasistą, albo nie zgadzam się z nim / nią w fundamentalnych kwestiach: politycznych, społecznych, wyznaniowych. Niech ktoś mi wyśle link z aktualną listą, albo zrobi apkę na telefon, kogo mogę słuchać i czytać bez wyrzutów sumienia.
    1 punkt
  30. Ja bym polecił takie upajanie w którym wzajemne występuje lizanie
    1 punkt
  31. Powinno dziewczę zaliczać u profesora na którego działa potęga otwora.
    1 punkt
  32. Potem udał się do sąsiadki Z koszykiem, niby na grzyby, Po drodze wpadł do rzeki Zjadły go ryby. Inny się przedzierał Nad brzegiem, przez krzaki Ale wpadł do wody I zjadły go raki.
    1 punkt
  33. 1 punkt
  34. Ta kawa do warg igra, woda wakat. @~Mari*anna~ @jan_komułzykant Ta para igra tu. Targ i ara. Pat! :)))
    1 punkt
  35. Pierwszy siwy włos pojawił się na mojej głowie w czasie pogrzebu Nadziei (umarła ostatnia) Pierwsza blizna na moich myślach - kiedy ktoś mi powiedział, że moje marzenia kazały mi przekazać, że niestety się nie spełnią Pierwszy podręcznik savoir-vivre'u zakupiłam, kiedy nie wiedziałam, czy porażki je się nożem i widelcem - w końcu nie urodziłam się ze srebrną łyżeczką w zębach Pierwszy zawał serca przeżyłam tuż po tym, kiedy ktoś mi je złamał, a resztki wyrzucił do kosza Pierwszy strach dopadł mnie, kiedy sprzedawczyni w sklepie zoologicznym powiedziała ze smutkiem, że właśnie ktoś wykupił ... ostatniego tchórza
    1 punkt
  36. Ograniczenie prędkości do 90km/h. Zakaz wyprzedzania!
    1 punkt
  37. Nie zły jeż... 4+
    1 punkt
  38. nie dopisałeś "to rów". Całkiem życiowe, a jak z procentami? :)
    1 punkt
  39. Masz prawo, ja to szanuje, po prostu analizuję wiersz, nie chcę wartościować, chciałem ogarnąć twoje stanowisko w utworze powyższym, dla mnie ludzie są ważniejsi od celebrytów, i ich rozumiem, a celebrytów szanuję, wielu uwielbiam, media według mnie działają prawidłowo, może przez kilkadziesiąt ostatnich lat zaniedbane były te misyjne, teraz proporcje są wyrównane, ale to tylko moje skromne zdanie. Wiele kwestii z treści jest dla mnie - już czytelna. Pozdrawiam, nie gniewaj się za komentarze, chciałem zrozumieć utwór.
    1 punkt
  40. @Tomasz Kucina Media, reklamy, media żyją z reklam, czasopisma, internet... Mam wymienić TVN? TWP nie oglądam, aczkolwiek te media też żerują na konsumpcjonizmie. Konsumpcjonizm przygotował grunt pod wiele rzeczy, również pod populizm, jednak mój wiersz bezpośrednio tego nie dotyczy, i nie chciałem wchodzić w ten obszar :) @valeria Musk. Mam nadzieję że zrezygnujesz z korzystania z internetu. Wierzę w Ciebie. Oprócz tego pracuje nad rakietami kosmicznymi wielokrotnego użytku, co znacznie może obniżyć koszta lotów i badań kosmicznych. Co by nie mówić, ma gość format i jest kimś.
    1 punkt
  41. @Nata_Kruk Nie komentuję kiedy nie ma co komentować. Może jestem leniwy, a może nie mam nic z sensem do powiedzenia. Plusy i minusy mają proste znaczenie. Bez minusów równowaga jest zachwiana. Co tutaj można zrobić? Cierpliwie czekać na dobre teksty. :) Pozdrawiam
    1 punkt
  42. "Ja wiem, nosiliśmy w sercach misterne projekty, bezpiecznej hodowli dusz." COMA Pozdrawiam Krzysiek
    1 punkt
  43. Bardzo dziękuję. Anafora jest to celowe powtórzenie. Znana i stosowana w poezji. Zastosowałam z premedytacją i tutaj służy podkreśleniu, że zdarzyło się coś niedawno ale tak na prawdę niedawno zdarzyło się tylko dla mnie. Podejrzewam, że gdybym przeżyła jeszcze np 20 lat, to też będzie dla mnie - wczoraj. nie pociesza, że niepokój nie dotyka miejsca gdzie odszedłeś wczoraj wbrew mojej miłości. Sytuacja wygląda tak: dręczył go niepokój, odszedł i już go to nie dotyka ale to mnie to nie pociesza. Zaproponowałaś : "nie pociesza niepokój gdy dotyka miejsca odszedłeś wczoraj wbrew mojej miłości" Moim zdaniem niepokój raczej nie pociesza i czy w zaproponowanym przez Ciebie fragmencie zawarta jest moja myśl? Moim zdaniem ma zupełnie inny sens. Dziękuję za wnikliwe czytanie i analizę :) Pozdrawiam serdecznie :) Za tę subtelność bardzo dziękuję. A skupienie na słowie "wczoraj" jak najbardziej uzasadnione. Nieważne ile czasu upłynie, dla mnie będzie to tak, jakby to było wczoraj. Anafora jest dozwolonym środkiem stylistycznym. Ciesze się, że wiersz się podobał. Dziękuję bardzo i pozdrawiam :) Jestem tego samego zdania :) Dziękuję Marcinie :)
    1 punkt
  44. @Nata_Kruk dzięki Nata, ale z pewnego powodu ten tekst muszę uważać za skończony i już nie do zmian. nawiasem mówić - tak chyba z trzy lata się zmieniał więc już i tak wystarczy ;)) ale dzięki za czas poświęcony pozdrawiam
    1 punkt
  45. "Z Depresją Donikąd... " ... Może tak?:)
    1 punkt
  46. Krzysztofie, częściowo masz rację.... ale.... a) ... jaki wpływ ma przeciętny użytkownik ma na to, co w danym dniu wrzuci inny użytkownik, żadnego... b) ... nie zgodzę się, bo nie w każdym przypadku. Niektórzy korzystają z podszeptów, włącznie ze mną, jeżeli wpisujący się 'przekona mnie', że warto coś zmienić, wtedy dokonuję zmiany. c) ... ludziki dają do gotowych, bo w ich mniemaniu, wiersz za taki uchodzi. Osobiście nie widzę wielkiej różnicy pomiędzy dwoma działami, ponieważ... d) ... i tu i tu są 'poprawiacze' i są tacy, którzy korzystają z 'porad' oraz ci drudzy, jakby mniej chętni do korekt... poza tym, autor i tak ma głos decydujący, o tym już pisaliśmy na forum... nie raz, nie dwa. e) ... rzeczywiście... cóż, różnie to bywa... czasami lepiej 'coś' przemilczeć.
    1 punkt
  47. @iwonaroma Ja widziałem już nie jedno byłem nawet niemym świadkiem jak się kiedyś jedna pani założyła z moim dziadkiem zakład stanął o pół litra kogo wcześniej stół przywita, dziadek śpi na blacie stołu ona za wygraną chwyta i niejeden tęgi trębacz nie dorównał by tej pani bo choć pili jednakowo ona ledwo, co na bani więc jak widać na przykładzie i płeć słaba mocną bywa kiedy chce to jednak może a jak może to wygrywa. serdecznie pozdrawiam:) HJ
    1 punkt
  48. drżą ręce i zastanawiam się czy to perwersja podglądać wiersz rozbierać w wersach przemycone części ciebie ekshibicjonistka kolorowy ptak czy gwiazdka z filmu klasy B przez szkło docieram kim jesteś
    1 punkt
  49. Wskoczył chłopek raz na snopek a tam była mrówek zgraja więc zeskoczył na ściernisko ale pokłuł sobie jaja. Zawył z bólu aż tak głośno, że z obejścia przyszła żona która najpierw zzieleniała po czym siadła przerażona. A siadała zbyt raptownie tak jak chłop jej, na ściernisko, a że baba jaj nie miała to pokłuła swe … siedzisko.
    1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+02:00


×
×
  • Dodaj nową pozycję...