Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Cała aktywność

Kanał aktualizowany automatycznie

  1. Z ostatniej godziny
  2. @Migrena Jest w tym coś bardzo interesującego. Szalony, emocjonalny, intensywny taniec w piwnicy, czyli czymś jakby zamkniętym, złowieszczym, niejawnym, niewielkim, obdrapanym i jakby nieco zniewolonym. To bardzo ciekawy kontrast symboliczny jest. Muszę się przyznać że w pewien metaforyczny sposób i ja tak tańcuję. Nawet często, ale takiego wiersza nie umiałbym napisać.
  3. Każdy mógłby to tak napisać. Ale nie każdy to robi !!! lubię moich odbiorców bez nich moje pisanie nie miałoby sensu najmniejszego. Bo ja jestem na etapie nieprzejmowania się wcale choć delikatnie trącone niektóre struny nieraz rezonują głośno. ... Cząstkę mnie macie I ja się na to zgadzam. Bo ja pozostałe opinie przekuję na dobro dla mnie A tamte rezonowanie wspomnę w przyszłości z tkliwością.
  4. @Berenika97 Jest coś, a o tym lubi się nie mówić, kłopotliwego w ilorazie inteligencji :) To chciałem napisać :)
  5. @Marek.zak1 Tak, właśnie po to są maski. Pozdrawiam również.
  6. @Alicja_Wysocka Nieraz sens zaczyna się jak dzieci ciężko zachorują. Dziękuję za komentarz. Pozdrawiam.
  7. Nie da się uciec od siebie. Pozdrowienia
  8. @Robert Witold Gorzkowski Wstrząsający obraz wojny – bez patosu, tylko z chłodną poetycką prawdą. Każdy wers jak ślad po uderzeniu. Pozdrawiam serdecznie.
  9. kolorowe jarmarki i blaszane zegarki i baloniki na druciku zniknęły w tunelu czasoprzestrzennym galaktyki srebrzą się w majową noc na nieboskłonie pan Twardowski na kogucie w jednym bucie na Księżycu sączy thianti thinati od niechcenia.... w majową noc gwiazd mrugawica jak ciasto w dzieży z rodzynkami rośnie niczym ogon smoka! niech zwycięży kremowa rewolucja Zorro i księżniczka Pacohontas !
  10. @Adler Dziękuję. Jarzębina w ogrodzie zawsze pięknie wygląda. @huzarc Świetnie odczytałeś ten wiersz. Dziękuję😊
  11. @Adler Dziękuję za miły komentarz, a wersji śpiewanej chętnie bym posłuchała😁
  12. Często uciekam gdzie popadnie od tego okropnego zawsze i wszędzie. I tylko uciec na dobre nie mogę, albowiem w rzeczy samej jest to kłopotliwe i niemalże niemożliwe. Zaplątuję się więc w zrezygnowanie. Poszukuję krótkotrwałych ulg. Przenoszę się w umeblowaną wyobraźnię. Podpieram się próbami wyluzowania. Oraz nie stawiam się na żadne zbiórki. Warszawa – Stegny, 25.10.2025r.
  13. _Maryanne_

    Gra w skojarzenia. :)

    kondycja
  14. @Annna2 Prawda historyczna i niezaprzeczalna dziękuję za komentarz. :)
  15. Dzisiaj
  16. @aniat. Wiersz mimo prostoty jaką emanuje , ma w sobie emocjonalną dojrzałość. Melodyjny, zdaje się lekki, można go zaśpiewać - próbowałem. Jest w nim nadzieja na coś nowego , może lepszego. Fajny .
  17. @Tectosmith Świetnie to odebrałeś, dziękuję i pozdrawiam! @[email protected] Cię Grzegorz! Dziękuję i pozdrawiam serdecznie poeto, dawno Ciebie tutaj nie było góralu. :)
  18. nie pamiętam gdzie je kupiłem na codzień jest ok ale lubi robić kawały jak w życiu lubimy się pośmiać nawet z siebie ale nie zawsze ono tego nie rozumie choćby ostatnio … czekało mnie super spotkanie czasu miałem niewiele na toaletę i ubiór co nie włożyłem lustro pokazywało same niedoskonałości podobnie włosy właśnie dziś gdy... nie podobały mi się zupełnie na przebieraniu czesaniu zeszło popołudnie spojrzałem na zegarek już za późno przeraziło mnie cóż za żal spotkanie przepadło szkoda bardzo ochłonąłem troszkę i podszedłem do lustra wyglądałem super a ono ono zaczęło się śmiać a ja z nim nie potrafię się na nie gniewać nie wierzcie lustrom chcecie się zobaczyć zaglądnijcie do serca duszy uśmiechnijcie się do siebie będzie ok 10.2025 andrew Już weekend, miłego…
  19. 9@slow ... a my my patrzymy tam... nikt się nie spieszy ... Pozdrawiam serdecznie Miłego dnia
  20. @Annna2 super pomysł ! to niech se kupi robota ale podobnego do kota
  21. @bardzomilypan opiekuję się Tatą więc trochę wiem z czym się mierzysz. Poruszający wiersz. Trzymaj się jakoś
  22. @Maciek.J lepiej se kupić robota, sprząta, nie marudzi i mebli nie drapie. fajne ere
  23. Wiersz pełen emocji. Czytałem o takich historiach. o spotkaniach po latach, o ucieczkach z domu, żeby na nowo zacząć żyć z tą jedyną /tym jedynym z młodości. Większość tych historii kończyła się porażką, powrotami, żalem, ale tych krótkich chwil szczęścia, jakie opisałeś nikt nie odbierze. Dobrze piszesz, a ja w temacie, na tych wyżynach napisałem tylko "Szał seksu", po czym uznałem, że wszystko, co bym napisał potem, będzie tylko powtórzeniem i tak zostało.
  24. @Berenika97 Dziękuję za tak wspaniałą i szczegółową ocenę i recenzję
  25. Tak to ten wieczór i zaczynam drgać, stojąc na dywanie upadam na twarz , kiedy piszczy w uszach, paraliż łapie mnie, epilepsja nadchodzi , bardzo czuję się źle. I znów nadchodzi aura i to wydarzy się, złowieszcza padaczka niszczy całe dnie, ból głowy i drgania wciąż nieznośne są, moja kochana Maria przytula, mą obolałą dłoń. Tak bardzo sie boję, być w centrum miasta sam, bo i tam mogę, na chodniku drgać, czy obcy uratuje, czy może raczej nie, moje cudowne życie, już zakończyło się. Niegdyś uszkodzona ręka chciała na pianinie grać , a dzisiaj rozedrgana ,czeka aż atak minie , Niepełnosprawność to taka przeszkoda , i mało pomaga lekarska diagnoza , doceniaj swoje zdrowie jeśli je wciąż masz , mogę o nim marzyć bo tak mi go brak.
  26. Samotny starszy pan tak modlił się raz: dopóki jeszcze nie nadszedł już ten czas żeby pożegnać się z ziemskim padołem Panie mój wraz z moim Stróżem Aniołem Mój Kochany Wielki mój Wspaniały Boże pozwól o jedno proszę Ciebie w pokorze podaruj mi miłą starszą panią samotną na lato, zimę, wiosnę i na jesień słotną Dobre obiady żeby mi co dzień gotowała w domu robiła niemal wszystko bez mała niech za mnie też o wszystkim pamięta ale zawsze była pogodna i uśmiechnięta Żeby meczów nie przełączała na seriale kiedy oglądamy coś tam na moim kanale nie przeszkadzała mi w pisaniu dla hecy a zaś podczas kąpieli umyła moje plecy Oby podlewała często w ogrodzie kwiaty robiła regularnie w banku wszelkie opłaty a wszystko to czyniła wyłącznie z miłości mam Boże już dość tej ciszy i samotności Ześlij mi panią by serce miała jak ze złota Bóg pomyślał chwilę i mu podarował… kota
  27. @Maciek.J lubię tą formę, i sonety- ale o tym wiesz. Bo zmusza do dyscypliny gatunkowej. Wcale trudną nie jest, ale dziękuję
  1. Pokaż więcej elementów aktywności


×
×
  • Dodaj nową pozycję...