Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Cała aktywność

Kanał aktualizowany automatycznie

  1. Z ostatniej godziny
  2. iwonaroma

    (błyszczący wieczór)

    @Nata_Kruk :) dzięki @Konrad Koper ;)
  3. Cień, dusza, anioł stróż - bracia. Naśladują siebie?
  4. @Wędrowiec.1984 och... teraz doskonale rozumiem :) mistrzyni niedomówień :))) tak. !!!
  5. @huzarc och jest przepiękny !!! zmysłowy i niepokojący <w moim stylu ;) > słabo mi ...;) zagryzasz mnie do ostatniej kropli krwi ...:) @Migrena a dlaczego tylko mi ? Podoba się, och podoba i to jak :))))
  6. @KOBIETA Koloryzować rzeczywistość można najróżniejszymi środkami, nie tylko poezją, ba... nawet nie sztuką. Za to poezja jest mistrzynią mówienia nie wprost. To trochę tak, jakby powiedzieć: galaktyka. No, ok, jakoś na wyobraźnię działa, przynajmniej moją. Ale kiedy powie się: Wielki Obłok Magellana...
  7. @Wędrowiec.1984 zatem ...to raczej nieczysta iluzja ;) i wiesz...uwielbiam ją właśnie za to ...poezję :) za ..koloryzowanie, rzeczywistości :)
  8. @huzarc nie rozpisuję się bo piękno samo się broni :) to jest piękny, intensywny i bardzo zmysłowy wiersz. ooo, myślę, że Dominice się Twoja poezja spodoba. bo jest super !!!
  9. Za rubinową ścianą twych drżących ust — w pętli symetrii, wyłupanej jak zimna drzazga, z przestrzeni czasu, wygnanego z pustynnych pól, szukam twego spojrzenia w dłoni wędrującej kaskadą dotyku między tęczami włosów. Biegun kształtu obejmuje Twe ciało żądzą chwili wytatuowanej krzykiem czerwieni na księżycach policzków lśniących miękką ochrą. Zagryzasz mnie chciwie, do kropli krwi ostatniej, jak kwiat słodki — cmentarną wonią przypomnienia.
  10. @Marek.zak1 O tyle się z mistrzem nie zgadzam, że są miejsca gdzie czujesz się lepiej i są gdzie gorzej. Ale przyznaję, że te porady Twoje mistrza są świetną literaturą :))
  11. Dzisiaj
  12. @Corleone 11 Nie znam filmów, do których nawiązujesz, ale rozumiem główną myśl: kultura jako zjawisko wykraczające poza konkretny czas i miejsce.
  13. @Marek.zak1Świetnie połączyłeś dwóch moich ulubionych autorów! Uczeń szuka geograficznego rozwiązania emocjonalnego problemu – klasyczny mechanizm ucieczki. Mistrz natychmiast demaskuje tę strategię: zmiana miejsca nie zmienia nas samych. Nasze "demony" – czy to trauma, nawyki myślowe, nierozwiązane relacje – podróżują z nami, bo są częścią nas. Nie da się "wyjechać od siebie" - powtórzę za Jackiem.
  14. @Berenika97 wiersz skoncentrowany na przebudzeniu i kontakcie z fizyczną rzeczywistością. jest liryczną medytacją nad fundamentalnym powrotem do fizyczności i teraźniejszości jako niezbędnym aktem stabilizacji psychicznej przed rozpoczęciem codziennej aktywności. treść oryginalna z poetyką najwyższej próby. pozdrawiam Bereniko :)
  15. @Łukasz Wiesław Jasiński Dzień dobry Panie Łukaszu 🙂
  16. @Simon Tracy Twoje teksty działają na wyobraźnię. Widzę tę białą różę. Ta symbolika cmentarna, żałobna - to bardzo konkretne opisanie stanu, w którym przeszłość pochłonęła teraźniejszość, a mieszkanie stało się mauzoleum. To przejmujący tekst i piękny.
  17. @KOBIETA To intrygujący, zmysłowy wiersz o silnym napięciu między delikatnością a intensywnością. Ta „lepkość ciszy" i uwięziony dym sugerują coś tłumionego, niewypowiedzianego. Pięknie piszesz.
  18. Świat pod puchem już śpi Drzewa kołyszą swe dzieci Śnieg okrywa czuło budynki Zmęczone pośpiechem ulice Nawet kamienie smutne i zimne Spijają blask wieczornych gwiazd
  19. @infelia Stworzyłeś świetny portret dziecka, które jest po prostu... dzieckiem. Nie idealnym, nie "grzecznym na medal", ale autentycznym, ciekawym świata i pełnym życia. Świetny tekst! Ps. Tak może było w czasach minionych, teraz dzieci rozrabiają trochę inaczej. :)
  20. @KOBIETA Czystą iluzją, pewnie nie. Jednym ze środków, służących do idealizowania rzeczywistości? Owszem.
  21. Ile za gazdą żmij? Ajaj, im żądza gazeli!
  22. nieporadnik

    Sanah.

    - Sanah? - Co, kotku? - Kto ...? :)
  23. @Czarek Płatak To piękny wiersz! Urzeka mnie ta prostota gestu – migotanie światłem – który staje się językiem intymności. To coś głęboko poetyckiego, jak sam początek uczucia, gdy zwykłe rzeczy nabierają znaczenia absolutnego. Finałowe "dziękuję, że nigdy nie przestałaś migotać" brzmi jak pogodzenie się z tym, że niektóre związki żyją właśnie w tym migotaniu – w niedopowiedzeniu, w odległości, we wspomnieniu.
  24. @Wędrowiec.1984 Tak...Myślenie życzeniowe? wiesz ...to trochę jak " Sklepik z marzeniami" ;) poezja jest czystą iluzją...?!
  25. @KOBIETA jaki oddział ? psychiatria oczywiście !!!!!! ale i tak jesteś cudowna :))))))
  26. w gorącej wodzie kąpane przedmurza od morza do morza marzną na deszczu skute rozumieniem rzeczy na opak przed carskim majorem co polaczkiem rodem tak są teraz skubani a trzeba było w porę z osmanami na kapsalona zamiast nadstawiać interes pod wiedniem i teraz wieszcz już niechętny do rzucania się ze słowem na słońce może tylko robakiem prosić o danie im beczki spirytusu
  1. Pokaż więcej elementów aktywności


×
×
  • Dodaj nową pozycję...