KacZycia Opublikowano 14 Sierpnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2017 Wziąłem do reki zimny metalowy przedmiot Skóra mi zamarzła Ciarki mną wzdrygnęły Poszedłem do wanny zatrzasnalem drzwiczki Tak cicho Nic nie słyszała Usłyszała tylko cichy wystrzał Myślała że pije szampana Myślała że cieszę się jej szczęściem Byłem gorący wcześniej Nie wiem kto leży w wannie Ale on ma skórę i serce tak zimne... Ocknąłem się To był szampan Ale ciało dalej było zimne Serce dziwnie tykało Jakoś tak normalniej niż kiedyś Pospoliciej Zimniej Teraz wystarczało zmyć pianę I nie było już żadnych śladów samobójstwa 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bożena Tatara - Paszko Opublikowano 15 Sierpnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Sierpnia 2017 Wziąłem do ręki zimny metalowy przedmiot. Skóra mi zamarzła, ciarki mną wzdrygnęły. Zatrzasnąłem drzwiczki cicho, by nic nie słyszała. Poszedłem do wanny. Usłyszała tylko cichy wystrzał, myślała że piję szampana, że cieszę się jej szczęściem. Byłem gorący wcześniej... Nie wiem kto leży w wannie ale ma skórę i serce tak zimne... Ocknąłem się. To był szampan ale ciało dalej było zimne . Serce tak dziwnie tykało, jakoś tak normalniej niż kiedyś pospoliciej, zimniej. Teraz wystarczało zmyć pianę. I nie było już żadnych śladów samobójstwa. Nie lubię wierszy o samobójstwach i samobójcach. Ten też nie przypadł mi do gustu z tej racji ale coś w nim jest. Nie pamiętam czy Ci już pisałam, mam wrażenie, że brakuje Ci cierpliwości do doszlifowania wierszyków. Przepraszam za ingerencję, ale rozumiesz... :) Pozdrawiam ciepło :) Bożena 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Alicja_Wysocka Opublikowano 15 Sierpnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Sierpnia 2017 (edytowane) Psia kostka, też nie lubię jak mnie ktoś straszy. Zaraz mi się zdaje, że Autot to Peel, pisze o sobie, że trzeba wiersz chwalić i ratować człowieka, bo jak nie, to sobie zrobi kuku. Tymczasem pozdrawiam, dobrej nocy życzę :) Edytowane 15 Sierpnia 2017 przez Alicja_Wysocka (wyświetl historię edycji) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KacZycia Opublikowano 15 Sierpnia 2017 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Sierpnia 2017 Wiersze piszę od siebie, o sobie, ale w wierszu nie ma mowy o pociągnięciu za spust, a moje ego jest niestety za duże żeby przejmować się uwagami. Jednocześnie dzięki za komentarze i nie bójcie się, samobójstwo to niekoniecznie uśmiercenie ciała. Pzdr. J. N. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MORTIFER Opublikowano 16 Sierpnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2017 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Nie rozumiem wiersza. Kobieta, która słyszy jak partner coś pije bywa przeważnie zła. NIE JEST wówczas w nastroju do zadowoleń i spokoju. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KacZycia Opublikowano 17 Sierpnia 2017 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Sierpnia 2017 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Pozwól więc że wytłumaczę. w utworze był huk, jak wystrzał szampana, ale również jak wystrzał pistoletu. Przypisuję tu tym dwóm przedmiotom te same cechy. Pzdr. J. N. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MORTIFER Opublikowano 17 Sierpnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Sierpnia 2017 Ja nawet jak spuszczem wodę w toalecie to żona pyta co robiłem. Kobieta jest schematyczna, musisz brać to pod uwagę. Kobietę niepokoi nawet drobne uchylenie od jej widzenia świata. Odpowiedź twoja jes nie wystarczająca. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się