Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

MORTIFER

Użytkownicy
  • Postów

    23
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez MORTIFER

  1. MORTIFER

    Środki wyrazu

    Każdy może pisać co i jak chce... ale z sensem proszę!
  2. MORTIFER

    Mój...

    Ech... głupi by się opisywał na temat, o którym nie ma pojęcia wszelakiego. Wiersz jest z serca, a nie z duszy. Wiersz bywa sercem pisany, a nie piórem... Dlatego precz głupcom.
  3. MORTIFER

    Samobójstwo

    Ja nawet jak spuszczem wodę w toalecie to żona pyta co robiłem. Kobieta jest schematyczna, musisz brać to pod uwagę. Kobietę niepokoi nawet drobne uchylenie od jej widzenia świata. Odpowiedź twoja jes nie wystarczająca.
  4. Rzeka Płynie dniem, płynie nocą Gwiazdy nad nią tlą się, złocą. Lekko szumi, o swe brzegi się ociera I milczy,... gdy w niej człowiek umiera.
  5. MORTIFER

    Podróż

    Powiedziałbym, że wiersz mówi o nieśmiałości wobec kobiet. Próżność nie pasuje tutaj. Ma całkowicie inne znaczenie aniżeli cały wiersz. Wiersz jest fajny.
  6. MORTIFER

    Samobójstwo

    Nie rozumiem wiersza. Kobieta, która słyszy jak partner coś pije bywa przeważnie zła. NIE JEST wówczas w nastroju do zadowoleń i spokoju.
  7. Kochać Siebie równe jest tęczy na niebie, Kochać kogoś nie równe jest niczego, Bo zawsze i z czasem prowadzi to do niedobrego.
  8. "Pocieszenie" Zmarłeś... Czemu zmarłeś? Czemu żyć nie chciałeś? Niby się cieszyłeś, W sumie narzekałeś. Martwisz się, żeś żywy trup? Że cię ludzie nie widzą!? A jak myślisz,... Z kogo tak szydzą?
  9. MORTIFER

    Gęś

    Siedzi gęś na podwórzu. Trawkę sobie skubie. Czasem zerknie, czy kto obcy się nie kręci. Czasem zerknie, czy kto z domu nie wychodzi. I wtem rzuca się. Leci. Pędzi! Goni! Uciekają wszyscy w jękach i skowycie. - Ech! - Gęś wzdycha. - Lubię takie se psie życie.
  10. Szuram idąc ulicami, które znam. W sercu wszystkie je alfabetycznie mam. Kocham kiedy słońce na nie świeci. Lubię kiedy księżyc je sobą rozjaśnia. Błądzę dłońmi po zbożu, po drodze oczyma. Wiem kiedy się każde zbiory zaczyna. Kocham kiedy słońce rozkłada ręce nad ziemią. Kocham kiedy księżyc rozjaśnia blade lasu cienie. Rozumiem, że człowiek miejsca kocha. Rozumiem, że człowiek lubi co, jak przedmiot leży. Ale nie rozumiem dlaczego człowiek kiedy coś żywego widzi. Zniszczenia tego pragnie, bo tak bardzo nienawidzi.
  11. Wiersz, który piszemy należy sercem czuć. Każde słowo, każda litera, akcent, kropka czy przecinek I nie ważne co to bywa nawet i zaimek Mnóstwem być musi i nadaną mnogością Jeśli tylko wiersz jest naszą przyjemnością. Niestety Irena tego nie czuje. Pewnie jest nauczycielką.
  12. MORTIFER

    Osioł

    Stoi osioł na rozstaju dróg. I myśli: W drugą dzisiaj pójdę stronę. I wierci się, i głową kiwa. Czy ten pomysł dobry bywa. A tam ciągnie ktoś! Ponagla! Z grzywą na twarzy, nos zadarty. Myśli sobie osioł: Czemu ten człowiek jest taki uparty?
  13. Tytuł. "Samotnik" zamieniłbym na "Cali MY" wiersz przypomniał mi pewną panią z biura, która całą karierę poświęciła niszczeniu ludzkich marzeń przez złotówkę, a na koniec sama otrzymała marną emeryturę. - Jak mam z tego żyć? - Jej przyjemne dla mego ucha słowa.
  14. Utwór jest fajny. Musisz jednakże oddzielać tak abym ja, szary, nierozumiejący różnych wyrażeń zrozumiał do czego bije szereg tych zdarzeń.
  15. Wchodzi sobie świnka do korytka. Wolno. Nieśmiało paluszkami. Potem brzuszkiem, Potem kopytkami. Tarza się. Mruczy, i Uśmiecha. I szepcze sobie z wielkim zamarzeniem: Ja też bym chciała być jedzeniem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...