Wyjątkowa

niedziela rozkwita

orlik

biały dzwoneczek dotykany
przez wiatr wygrywa
znaną melodię dziś

sto lat

wyłącznie dla
ciebie

mamo

całus
pa

grafomańskie dyrdymały

Ot, na okolicznościową pocztówkę.

Forma przekazu bardzo prosta. Ekonomiczność tego tekstu, jak i nieskomplikowana forma poetycka - sprawia, że zatrzymuję się tu tylko na chwilę. Pozdrawiam - Piter

Tak jest, a przynajmniej tak bywa, że jeżeli się nie odczuwa, to się nie wie. Pozdrawiam

Wierszyk bardziej nadaje się na pocztówkę, niż na poezję.
Z pewnością nie jest to poziom działu dla wprawnych poetów.

Pozdrawiam,
K.

mam prośbę
(jeżeli to nie problem oczywiście)
proszę obmyślić dla mnie już coś innego -
odczuwam w skórze meczącą monotonię
od powyższego

pozdrawiam

dziś spełniam życzenia -
proszę o adres
wyślę pocztówkę
z okazji Bożego Narodzenia

pozdrawiam

mam prośbę
(jeżeli to nie problem oczywiście)
proszę obmyślić dla mnie już coś innego -
odczuwam w skórze meczącą monotonię
od powyższego

pozdrawiam


...............................cóż - jak widać, to działa w obie strony
sztampowe gnioty
-
do nich sztampowe komentarze

rzecz gustu i proszę nie myśleć
że będę zatrzymywać

do widzenia
pozdrawiam

dziś spełniam życzenia -
proszę o adres
wyślę pocztówkę
z okazji Bożego Narodzenia

pozdrawiam


Alino, chyba nie zrozumiałaś.
Ten wiersz/?/ nadaje się na okolicznościową pocztówkę.
Nie oczekuję życzeń od Ciebie, a raczej ciągle mam nadzieję, że doczekam się poezji popełnionej przez Ciebie.

zgadza się -

aby wiedzieć należy odczuwać
i to wszystkimi zmysłami

pozdrawiam

Witam

pewni to możemy być tylko tego
że umrzemy ale kiedyś
bo nikt nie wie
kiedy

i piszę wiersze piórem
od orła przedniego
a Pani?

pozdrawiam

mam prośbę
(jeżeli to nie problem oczywiście)
proszę obmyślić dla mnie już coś innego -
odczuwam w skórze meczącą monotonię
od powyższego

pozdrawiam


...............................cóż - jak widać, to działa w obie strony
sztampowe gnioty
-
do nich sztampowe komentarze


o, teraz lepiej
ale to jeszcze nie to...

pozdrawiam :)

dziś spełniam życzenia -
proszę o adres
wyślę pocztówkę
z okazji Bożego Narodzenia

pozdrawiam


Alino, chyba nie zrozumiałaś.
Ten wiersz/?/ nadaje się na okolicznościową pocztówkę.
Nie oczekuję życzeń od Ciebie, a raczej ciągle mam nadzieję, że doczekam się poezji popełnionej przez Ciebie.

no przecież pisanie wierszy to
ani grzech ani przestępstwo

a życzenia z okazji świąt na pewno napiszę
i tym osobom prześlę
za którymi tęsknię

pozdrawiam

Pani "nie popełniła" jeszcze nigdy wiersza i coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że go już nigdy nie popełni...
Bezmyślna, sztuczna, wyfiokowana paplanina.

;)

zatem proszę nie czytać moich wierszy -
wyczuwam że jest Pan o krok
od uzależnienia nie będę
jakby co pokrywać
kosztów leczenia

pozdrawiam

zatem proszę nie czytać moich wierszy -
wyczuwam że jest Pan o krok
od uzależnienia nie będę
jakby co pokrywać
kosztów leczenia

pozdrawiam


Przecenia pani siebie i swoje gryzmoły - nie jestem wybredny, komentuję wszystko ;)
"Czytanie wierszy", to sprawa ciekawości, wyboru i smaku, mój czas wyłącznie prywatny. Pani nie ma i nie będzie miała z tym nic wspólnego...

zatem proszę nie czytać moich wierszy -
wyczuwam że jest Pan o krok
od uzależnienia nie będę
jakby co pokrywać
kosztów leczenia

pozdrawiam


Przecenia pani siebie i swoje gryzmoły - nie jestem wybredny, komentuję wszystko ;)
"Czytanie wierszy", to sprawa ciekawości, wyboru i smaku, mój czas wyłącznie prywatny. Pani nie ma i nie będzie miała z tym nic wspólnego...


wiem i czuję to moje szaleństwo
ale też myślę że robię wszystko
nie wbrew naturze
nie wbrew sercu
ani wbrew duszy -

jestem sobą

i to mi wystarczy naprawdę
proszę nie czytać moich wierszy


pozdrawiam