Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki
Wesprzyj Polski Portal Literacki i wyłącz reklamy

„Wśród braci i sióstr” (17VII0III)


gal gerald

Rekomendowane odpowiedzi

Zieleń ogarniająca, trawa obejmująca.
Wiatr milczący, sokół lecący.
A pośrodku ziemia miłości szukająca.
Zamiast miłości jest człowiek dymem buchający.

Biedna ziemia, biedny świat.
Kiedy człowiek ma w głowie zielony znak.
I traktuje wszystko jak Kain, brat.

Wielu zabiło życie, żeby zbudować swój ład.
Śmiertelny porządek i wielki duszy brak.
Taki w środku jest pasorzyt-brat wgryzający się w każdy zad.
Dający więcej pracy trzem siostrom niż dzisiaj rak.

Biedna ziemia, biedny świat.
Gdy Neohitler lub Neostalin ma ochotę na polny mak.
Normalny człowiek nic nie zrobi bo jest jak chory skrzat.

Jedyne co ocalić może nas to serca blask.
I zjednoczonych dusz zdejmujących ciepły ruszt.
Miłość, nadzieja i wiara uwolni nas z mask.
Zamieniając pasożyta w spalony maszt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

drogi galu - myślę, że wiele chciałeś przekazać - ale takie to w formie jak "kazanie" z ambony - no cóż - kazanie wierszem - troszkę też przypomina to tłumaczenie jakiejś tam murzyńskiej pieśni (nie wiem jeszcze jakiej) - coś w rodzaju - negro spiri ... - a przy tłumaczeniu zabrakło przerzutu idiomów

serdeczne pozdrówko W_A_R

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...