Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Prognoza pogody


Oxyvia

Rekomendowane odpowiedzi

Jimmy, gdzie szwankuje rytmika? Bo ja nie widzę. W pierwszej części wiersz jest sylabiczny, melodyjny, a druga celowo jest zupełnie inna.
Dlaczego uważasz, że akurat w rymowanym wierszu rytmika nie może szwankować? Ja sądzę, że w białym wierszu rytm jest znacznie ważniejszy, właśnie dlatego, że nie ma rymów. Może Tobie chodziło o to, że rymowany wiersz musi być koniecznie regularny? Kilka razy spotkałam się z takim poglądem, ale nie zgadzam się z nim. (Nawiasem: wielu sławnych poetów XX wieku pisywało rymowane nieregularne wiersze). Zaś ten akurat jest regularny - poza drugą częścią, co jes jak najbardziej zamierzone i uzasadnione. Czyżby tego nie było widać?
Nie wiem, co to znaczy w tym wypadku: "trywialny". Bo mówi o p[rzyrodzie? Tylko o to biega?
Nie wiem też, dlaczego nie podoba Ci się zacytowany przez Ciebie wers i dlaczego jakoś nieprzyzwoicie Ci się kojarzy? I co to za słowo na B?
Nie wiem nawet, co znaczy, że "merytorycznie" jesteś na tak?
Wybacz, ale po prostu nie rozumiem Twoich uwag.

Macieju, co do słabej rytmiki - zapytałam już Jimmy'ego, co to znaczy, bo nie widzę tu uchybień. Rozumiem natomiast, że rymowane wiersze są nie dla Ciebie. OK, nie ma sprawy, nie musisz ich lubić.

Dziękuję Wam za przeczytanie i komentarze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"sylabiczny, melodyjny" ? to spróbuj go do czegoś zaśpiewać... (wtedy zobaczysz zadziwiającą prawdę)
No co tych rymowanek to się wybroniłaś, uważam podobnie.
A jeszcze co do tego słówka na B...
dziadunio zawsze mówił, że można niektórym pluć na głowy a oni udzadzą, że to deszcz.
Oczywiście to zbyt mocny przykład, bo ja nie zamierzam na nic pluć (zwłaszcza że treść wiersza mi się podoba), ale ty udajesz znakomicie...
Może się poboawimy w szubienicę?
B _ _ _ _

pozdrawiam Jimmy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Mój Boże, ja naprawdę nic z tego nie rozumiem! Dlaczego posądzasz mnie o udawanie??? Chryste, nigdy nie chciałam nikogo ani niczego udawać!!! Zawsze, zawsze miałam niedosyt zauważania mnie przez innych i doceniania taką, jaka jestem naprawdę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Mój Boże, ja naprawdę nic z tego nie rozumiem! Dlaczego posądzasz mnie o udawanie??? Chryste, nigdy nie chciałam nikogo ani niczego udawać!!! Zawsze, zawsze miałam niedosyt zauważania mnie przez innych i doceniania taką, jaka jestem naprawdę.
Tzn. właściwie nie, bo to co dla jednych jest banalne (czytaj ten fragmencik) dla innych stanowi kluczowe dopełnienie wiersza. To udawanie to wynikło raczej z twojej postawy. (bo wiesz myślałem, że zobaczysz w tym stwierdzeniu to co ja = czyli jego pospolitość, dlatego w 1 komencie mówiem o granicach...) Oczywiście udawanie odszczekuję, ale przy swoim zostaję.
pozdrawiam Jimmy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...