Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Metafizyka we dwoje czyli wiersz o zabarwieniu...


Anna Krolik

Rekomendowane odpowiedzi

Metafizyka we dwoje czyli wiersz o zabarwieniu różowym.


Z kryształowych półcieni
wyjawiają się ludzie.

My, dwoje, na molo.
My, dwoje, na skarpie.

Powoli wtaczamy własny głaz
-podpisany:

Z jednej strony zielona nadzieja;
z drugiej strony fioletowa tęsknota.

Nawet Syzyf śmieje się nam w twarz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.
Już na samym początku dostałam bardzo mocno w twarz dokończeniem tytułu w pierwszym wersie: "Metafizyka we dwoje czyli wiersz o zabarwieniu r ó ż o w y m." No po co to, po co? To różowe zabarwienie... Tak skończenie dopowiedziane... Dalej wcale nie lepiej - zielona nadzieja, fioletowa tęsknota...
Odkolorowić.
Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...