Emanuela_Szlasa Opublikowano 4 Września 2004 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Spłyneła kropla nienawiści po policzkach wykrzywionych od ciągłego cierpienia wydrążyła w mej twarzy koryta niezapomnianych buchających czerwonymi wstęgami pragnienia ciało jaskrawej nicosci , włuczące się po bezdennej pustyni samotności prosi o śmierć bezwładne ręcę doczepione do szkieletu , który straszy w wodach zamentu spogląda na ciało jakże zapomniane odległe od ludzkiego posągu pożadania klęczy mądląć się o to by zapomnieć czym jest ból. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
natalia Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 ....jakoś coś gdzieś czasem zgrzyta...ale ja nawet nei zastanawiam cię gdzie i co :) bo poprostu podoba mi sie bardzo ten wiersz! I te porównania całkiem sympatyczne i nastojowość jaką otaczasz czytelnika...no naprawdę całkiem interesujacy wierszyk :) Serdecznie pozdrawiam Natalia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się