lena2_ Opublikowano 25 Lipca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2020 (edytowane) Coraz częściej zagląda mi w oczy, bada oddech, gładząc srebrem skronie. Jakby chciała mieć pewność że kiedy, będzie trzeba potrafię ją ponieść. Nie pozwolę zamilknąć zachwytom, nad porankiem, nad zmierzchem gdy płonie. I zaufam, zaufam jesieni, choć wyciąga po mnie zimne dłonie. Edytowane 27 Lipca 2020 przez lena2_ (wyświetl historię edycji) 5 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
[email protected] Opublikowano 25 Lipca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2020 @lena2_ Daj po łapach... złocistej jesieni, tak na razie, przyjść się nie ośmieli. Miłego wieczoru Lenko, uśmiechnij się do lata. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fregamo Opublikowano 26 Lipca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2020 @lena2_ raczej ciepłe dłonie mają ludzie, choć... Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lena2_ Opublikowano 26 Lipca 2020 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2020 @[email protected] @fregamo Dziękuje serdecznie:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nata_Kruk Opublikowano 8 Sierpnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 2020 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. ... wybacz lena2, czytałam dla wygody.. ku Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się